BRONER ZDEMOLOWAŁ POGROMCĘ CABALLERO

Po słabszym poprzednim występie tym razem Adrien Broner (21-0, 17 KO) udowodnił swą wartość. Niespełna 22-letni "The Problem" już w pierwszej odsłonie przerwał znakomitą passę Jasona Litzau (28-3, 21 KO).

Na kilkanaście sekund przed gongiem Broner trafił bardzo mocnym prawym prostym, po którym natychmiast ponowił atak i zasypał opierającego się o liny rywala ciosami z obu rąk. Pięć sekund przed końcem rundy Litzau przyjął potężny prawy podbródkowy. Broner poprawił lewym sierpowym i sędzia ringowy zdecydował się wkroczyć. Zraniony "American Boy" oberwał jeszcze jeden potężny (i niepotrzebny) lewy sierp, nim ciężko upadł na deski. Oficjalny czas przerwania walki to 2:58.