WALKA HELENIUSA Z LIACHOWICZEM W SIERPNIU

Planowany na 16 lipca pojedynek 27-letniego Roberta Heleniusa (15-0, 10 KO) z o 8 lat starszym byłym mistrzem świata WBO wagi ciężkiej - Siergiejem Liachowiczem (25-3, 16 KO) został przeniesiony na 27 sierpnia. Powodem zmiany terminu jest kontuzja, której Fin nabawił się podczas jednego z treningów.

Dokładne miejsce rozegrania tej ciekawej rywalizacji poznamy w ciągu najbliższych tygodni.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: fack
Data: 16-06-2011 08:09:30 
I tak właśnie powinno się to załatwiać.
W razie kontuzji przesunąć walkę, a nie odwołać.
Super :)
 Autor komentarza: HeadCrusher
Data: 16-06-2011 08:19:00 
Mam nadzieję, że ta pseudo-nadzieja HW dostanie ostre lanie od Białego Wilka...
 Autor komentarza: DarekR
Data: 16-06-2011 08:50:46 
pseudo-nadzieja ? aha norma - gość odnosi sukcesy i bije każdego po kolei więc trzeba pierdolnąć kontrowersyjne poglądy by być fajnym co ? jak dobrze, że ludzie mają takie coś w dupie...

co do samej walki, to myślę, że Lachowicz przegra sromotnie. Bo jest po prostu słaby już (chociaż nigdy go nie uważałem za mega fajtera)
 Autor komentarza: HeadCrusher
Data: 16-06-2011 09:00:16 
Helenius jest cienki, stary wypalony i otłuszczony Peter nawiązywał równą walkę i gdyby się przygotował to by go znokautował. Cała magia Heleniusa polega na dobrym prowadzeniu i dostarczaniu mu znanych ale słabych przeciwników jakimi byli stary Brewster i stary Peter... Poza nimi nikogo istotnego nie pokonał.

Dziwi mnie zachwyt nad nim, pół roku temu wszyscy się tutaj śmiali że z niego drewniak, a teraz taka nadzieja xD
 Autor komentarza: milek762
Data: 16-06-2011 09:17:00 
krtykować jest łatwo !
head crusher co ty bzdury piszesz że helllenius jest stary !!
ma goś 27 lat ! wiec sie zastnaów !!

nie jest może technicznie wirtuozem ale ma czym przyłożyć
jest wysoki pokazał
kobinacja lewego prostego jak usadzić groznego Petera

z Liahowiczem powinien wygrac
 Autor komentarza: Hugo
Data: 16-06-2011 09:31:16 
Zanim uzgodniono walkę z Liachowiczem propozycję od Heleniusa dostał Wach i ją odrzucił. Napisałem wtedy, że to marnowanie życiowej szansy, ale większość userów była zdania, że decyzja Wacha (a właściwie chyba jego promotorów)była słuszna. Wach ostatnią walkę stoczył w lutym, teraz mamy czerwiec i kompletnie nic nie słychać o planach jakiejkolwiek walki z jego udziałem. A czas leci nieubłaganie.
 Autor komentarza: Shawn6
Data: 16-06-2011 09:36:03 
Równorzędna walka z Peterem ? Przecież Helenius wygrał na punkty prawie każdą rundę aż w końcu zafundował mu brutalny KO. No jeśli nazywać równorzędnym odskakiwanie Heleniusa od cepów Petera to ok xD.
 Autor komentarza: HeadCrusher
Data: 16-06-2011 09:49:05 
Nie napisałem, że Helenius jest stary. "stary wypalony i otłuszczony PETER"...

Czysta kombinacja lewy prawy od gościa ważącego 240 funtów ułoży każdego gościa...

Walka z Peterem była równorzędna, spójrzcie chociaż na karty sędziowskie
judge: Zoltan Enyedi 76-76 | judge: Manuel Maritxalar 78-74 | judge: Noel Monnet 77-75
Taki Adamek oddałby obecnemu Peterowi max 2-3 rundy... Przecież ten gościu to już wrak. W dodatku po ciężkim nokaucie z rąk Kliczki został rzucony na kolejnego olbrzyma Heleniusa. Kurde, to była głupota, wiadomo jak Peter znosi porażki, pokazała to walka z Vitalijem, po tej porażce cholernie przytył i dali mu Fast Eddiego który go wypunktował, dopiero potem próbował się jakoś odbudować i teraz znów to samo, trochę mi go żal bo podejrzewam, że zrobił to jedynie dla kasy...

To nie jest wielka przewaga 2 do remisu... Helenius w dodatku nie prezentuje niczego ciekawego i nowego, zwykłe nudne rzemiosło o dobrej jakości, ale gdyby trafił na Chambersa, Arreolę czy na innego zawodnika z czołówki HW który by się dobrze przygotował to zaliczyłby przegraną...I nie sądzę by jakiś progres w jego wypadku wystąpił. Szczyt możliwości Heleniusa to EBU lub jakieś przypadkowe zwycięstwo w walce o MŚ.
 Autor komentarza: DarekR
Data: 16-06-2011 10:29:29 
HeadCrusher - oglądałeś walkę, czy tylko bazujesz na punktach sędziowskich ? w sumie pytanie zbędne, bo sądząc po wypowiedzi na 99 % walki nie oglądałeś
 Autor komentarza: HeadCrusher
Data: 16-06-2011 10:36:13 
Oglądałem i Helenius był nudny, co on takiego robił? Odtrącał Petera...A gdy ten zaciągnął go na liny to mógł go obijać. Helenius powinien odchodzić od lin a dawał się na nie zaciągać. Wystarczyłoby by Peter miał 10 kilo mniej i Helenius zostałby zmasakrowany. Arreola by go zniszczył...
Poza tym jeśli w Niemczech sędziowie tak punktują w walce swojego faworyta to chyba nie trzeba więcej mówić o tym jak ten pojedynek wyglądał :P
 Autor komentarza: Shawn6
Data: 16-06-2011 10:55:02 
Hehe dziwnym trafem w Niemczech zawsze karty sędziowskie są korzystne dla przegrywającego przez KO ; )
I tyle na temat.
 Autor komentarza: HeadCrusher
Data: 16-06-2011 11:11:54 
No tak, przecież to logiczne by odebrać swojemu zawodnikowi kilka rund i dać je przeciwnikowi...ogarnijcie się :D
 Autor komentarza: DarekR
Data: 16-06-2011 11:14:19 
zobaczysz HeadCrusher, że helenius daleko zajdzie w ciężkiej. Chętnie przeczytam co napiszesz po tym jak zdobędzie mistrzostwo świata.
 Autor komentarza: HeadCrusher
Data: 16-06-2011 11:23:17 
Zdobyć może, w HW lucky punch to nic wielkiego...Ale nigdy nie osiągnie poziomu Adamka, Haye i Braci K...
 Autor komentarza: Sierak2012
Data: 16-06-2011 12:10:13 
HeadCrusher dobrze prawi, Helenius jest świetnie prowadzony dostaje rywali z nazwiskiem którzy już boksersko stoją nad grobem i ich leje, nie mówi że jest to jakiś leszcz ale nie jest to też jakiś niesamowity prospect ciekawi mnie walka z Liakhocichem który ma ponad roczny rozbrat z boksem i w ostatniej walce zaprezentował się kiepsko, również jest to zawodnik który ładnie wygląda w rekordzie, były mistrz świata(to nic że tytuł stracił frajersko w pierwszej obronie) ale boksersko to nigdy nie był wirtuoz.
 Autor komentarza: Shawn6
Data: 16-06-2011 12:51:31 
No a z kim ma walczyć 27 latek , 3 lata w zawodowstwie ?
I tak walczy jak na ten czas z bardzo dobrymi pięściarzami.
Ta najlepiej od razu dajcie mu wszystkich z czołówki ; )
 Autor komentarza: liscthc
Data: 16-06-2011 14:01:26 
Myślę że tacy rywale Heleniusa dają o wiele więcej niż kelnerzynki Wildera!
 Autor komentarza: HeadCrusher
Data: 16-06-2011 14:34:44 
Dają mu sławę i robi się o nim głośno, ale niewiele mu to daje pod względem sportowym.
 Autor komentarza: Shawn6
Data: 16-06-2011 14:40:23 
HeadCrusher ty idź na trenera , z twoim podejściem nawet największy talent zniszczysz w rok dając mu zawodników z czołówki w pierwszych latach zawodowstwa.
 Autor komentarza: liscthc
Data: 16-06-2011 14:44:28 
HeadCrusher
A co pod względem sportowym dają rywale przewracający się w 1 cz 2 rundzie?
Myślę że taki Peter rozniósł by wszystkich rywali Wildera tak samo szybko!
 Autor komentarza: HeadCrusher
Data: 16-06-2011 15:10:35 
Myślałem o journeymanach, takich jak np Zack Page czy Abdoul (ale waga nie ta...), oczywiście obicie jakiegoś starca jest normalne, ale chodzi o to by zrobić to raz, góra dwa i dzięki temu się wybić a nie jechać na takich rzeczach całą karierę. Helenius mógłby walczyć z Sosnowskim czy Dimitrenką. Poza tym w ewentualnej konfrontacji z Wilderem stawiam spokojnie na Deontaya, Helenius nie ma atutów względem Wildera.
 Autor komentarza: liscthc
Data: 16-06-2011 15:15:33 
Atuty Wildera dobrze wypadają na tle,nie bójmy się tego słowa leszczy,a jak one będą wyglądały na tle poważnego rywala to nie wiemy.Przynajmniej ja nie wiem,bo jasnowidztwa nie uprawiam.
 Autor komentarza: maddog
Data: 16-06-2011 20:49:34 
Nie wiem jakie kryteria stosują niektórzy userzy ale osobiście podzielam zdanie HeadCrushera-Helenius jako mistrz świata HW to ponury żart,taki sam jak Wałujew.
 Autor komentarza: Shawn6
Data: 16-06-2011 21:58:37 
Po pierwsze Peter był lżejszy niż w walce z Kliczką.
Po drugie tak sobie przypomniałem tą walkę i Helenius prawie w ogóle nie dostał czystego ciosu w twarz.
Po trzecie Peter był stanowczo bardziej ruchliwy niż w walce z Kliczką.
Po czwarte 3 lata w zawodowstwie i 15 walka z Peterem to dobry wyczyn. Mało kto bierze takiego zawodnika tak prędko.
Po piąte nie wiedziałem,że Sosnowski jak tak groźny i lepszy,że byłby lepszym wyborem niż Peter. Wprost śmieszne. Sosna doznał w ostatnich walka 2 ciężkie KO.
Po szóste za 2-3 lata Helenius zdobędzie mistrza świata.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.