HOLYFIELD SIĘ NIE PODDAJE

Redakcja, notifight

2011-06-12

Pomimo iż jeszcze w tym roku Evander Holyfield (44-10-2, 29 KO) obchodzić będzie 49. urodziny, ten wybitny pięściarz nadal wierzy w zdobycie po raz piąty tytułu mistrza świata wagi ciężkiej. Przypomnijmy, że Amerykanin w ostatnim występie na początku maja zastopował w dziesiątej rundzie Briana Nielsena.

- Jeszcze przed 50. urodzinami będę jedynym i bezdyskusyjnym mistrzem świata wszechwag. Jedyne czego potrzebuję, to szansy jaką muszę dostać od posiadaczy pasów. Zostałem wychowany w przeświadczeniu, że nie ma co szukać wymówek i fakt bycia mniejszym od swoich rywali nie ma żadnego znaczenia. Po prostu wystarczy być odrobinę lepszy od swojego przeciwnika. W przeciwieństwie do tego co mówią inni, według mnie bracia Kliczko to naprawdę bardzo dobrzy zawodnicy. Jedyny problem z nimi jest taki, że tak naprawdę nikt dotąd ich jeszcze poważnie nie przetestował. Nie wiemy na przykład jakby się zachowali, gdyby ktoś wywarł na nich naprawdę dużą presję. Ja natomiast mam odpowiedni arsenał by się z nimi uporać. Jeśli uda mi się raz jeszcze zdobyć tytuł mistrza świata, wówczas zakończę wreszcie karierę - powiedział legendarny wojownik.