SZEŚĆ LAT TEMU TYSON ZAKOŃCZYŁ KARIERĘ

Dokładnie sześć lat temu jeden z najsłynniejszych pięściarzy w historii, legendarny już za życia Mike Tyson (50-6, 44 KO), stoczył swoją ostatnią walkę, przegrywając bardziej z samym sobą niż przeciwnikiem, którym był dobrze znany polskim kibicom Kevin McBride (35-9-1, 29 KO). Pojedynek zakończył się przed czasem, gdy zmęczony Tyson nie wyszedł do 7 rundy. Z tej okazji przypominamy wypowiedź Mike'a tuż po walce, gdy ogłosił zakończenie kariery i jak możemy się przekonać od sześciu lat, w odróżnieniu od wielu mistrzów zawodowego boksu, konsekwentnie pozostaje na sportowej emeryturze. Niebawem kibice nad Wisłą będą mieli wyjątkową okazję do zobaczenia niekwestionowanego czempiona wszechwag na żywo, gdyż 15-16 września Tyson będzie gościem specjalnym gali na warszawskim Torwarze, organizowanej przez Tomasza Babilońskiego.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Fryto666
Data: 11-06-2011 23:00:49 
Przydalby sie teraz taki Tyson ...
 Autor komentarza: WARIATKRK
Data: 11-06-2011 23:01:38 
MIKE TYSON MÓJ IDOL UWIELBIAM OGLĄDAĆ JEGO WALKI,CZYTAĆ CIEKAWOSTKI DOTYCZĄCE JEGO ŻYCIA DLA MNIE LEGENDA HW I BOKSU W OGÓLE!!!THE BEST OF IRON MIKE KO KING !!!
 Autor komentarza: curu
Data: 11-06-2011 23:03:12 
boski mike, o wielki.
 Autor komentarza: liscthc
Data: 11-06-2011 23:06:06 
To jak zniszczył Berbica było cudowne!
Jeśli jest coś takiego jak kontrolowana Furia,to Tyson nią był!
 Autor komentarza: curu
Data: 11-06-2011 23:14:47 
bali się z nim walczyć, gołota wypierdoli* oczy jak 5 złoty i spierdoli* z ringu. to był mistrz
 Autor komentarza: curu
Data: 11-06-2011 23:15:48 
jeden z największych w histirii, prawdziwa bestia ringu
 Autor komentarza: liscthc
Data: 11-06-2011 23:18:43 
curu
A no nie chciał bym skrzywdzić jego gołąbka!

A widziałeś dokument "Tyson"
http://torrenty.org/torrent/553494
 Autor komentarza: Fryto666
Data: 11-06-2011 23:19:02 
http://www.youtube.com/watch?v=7FgS3kCv79I

Moim zdaniem swietny film o drodze Tysona po pierwsze w zyciu mistrzostwo WBC z Trevorem Berbickiem.
 Autor komentarza: curu
Data: 11-06-2011 23:43:10 
liść

ściągłem
 Autor komentarza: liscthc
Data: 11-06-2011 23:47:54 
curu
No to giciorek!
 Autor komentarza: abrakadabrorr
Data: 12-06-2011 00:15:34 
i uhj ...
 Autor komentarza: Faraon
Data: 12-06-2011 00:17:55 
Do końca życia jego walki zostaną w mej pamienci.
 Autor komentarza: liscthc
Data: 12-06-2011 00:18:35 
abrakadabrorr
To jakaś łamigłówka?
 Autor komentarza: Faraon
Data: 12-06-2011 00:30:22 
Niech nikt mi lepiej niemuwi że TYSON to cieniarz bo i tacy tu bywają co Mike mają za
Kurwiarza
Narkomana
Walczył z przecientnymi.
Ha Ha Ha!
A niby to teraz jest złota era w boksie tak?
Lubiał kobiety i tyle i jego to sprawa a to że go wyrolowali na kase to fakt i przypisali mu wiele.
Szkoda takiego zawodnika oj szkoda bo poprostu to co teraz sie dzieje to gorzej niz cyrk.
POZDRAWIAM!
 Autor komentarza: MAVERICK
Data: 12-06-2011 00:32:21 
holfield pokazal tysonowi jakiej klasy jest z niego mistrz
 Autor komentarza: Faraon
Data: 12-06-2011 00:34:14 
A tak na koniec to niejeden kretyn pisał tu że niemiał techniki!
Tak tak walił na oślep gdzie popadnie.
Załosne żuczki co tak piszą.
 Autor komentarza: liscthc
Data: 12-06-2011 00:36:11 
MAVERICK
To już nie był wilki Mike,a ciosy z dyni były faktem!
Holy to oczywiście też wielki Mistrz!
 Autor komentarza: Faraon
Data: 12-06-2011 00:37:37 
Autor komentarza: liscthc
Data: 12-06-2011 00:36:11
MAVERICK
To już nie był wilki Mike,a ciosy z dyni były faktem!
Holy to oczywiście też wielki Mistrz!
DOKLADNIE i chciałem tak napisać!
 Autor komentarza: szansepromotions
Data: 12-06-2011 00:37:37 
Zasługi Mike'a- na pewno ożywienie wagi ciężkiej z marazmu lat 80'tych .Tworzył widowisko przez co ludzie znowu pokochali HW .Ale nie uznaje go za wielkiego mistrza bo nie wygrał z nikim kto by choć trochę się zapisał w świadomości ludzi (nie licząc starego Holmes'a który by wygrał gdyby nie zaczął pajacować w 4 rundzie)
 Autor komentarza: MAVERICK
Data: 12-06-2011 00:39:18 
liscthc

trafil na lebszego i tyle dostal po mordzie bo byl gorszy zreszta jak by byl lebszy od holego to by wcale nie tlumaczyl uderzeniami z glowy facet musi cos powiedziec zeby na nim psow nie wieszali
 Autor komentarza: szansepromotions
Data: 12-06-2011 00:40:31 
Zasługi Mike'a- na pewno wyrwał wagę ciężką z marazmu lat 80'tych. Tworzył widowisko przez które ludzie znowu pokochali HW. Ale nie uznaje go za wielkiego mistrza bo nie wygrał z nikim kto chociażby trochę zapisał się w świadomości ludzi (nie licząc starego Holmes'a którzy by wygrał gdyby nie zaczął pajacować w 4 rundzie )
 Autor komentarza: szansepromotions
Data: 12-06-2011 00:41:14 
sorry za podwójny koment ale mam oporowe opóźnienie
 Autor komentarza: liscthc
Data: 12-06-2011 00:47:04 
Tyson trafił do pierdla w najgorszym możliwym czasie dla swojej kariery i to go zniszczyło,po wyjściu to już nie była ta niepohamowana siła!
MAVERICK
Obejrzyj sobie 2 walkę z Holym i zobacz co robi sędzia,albo raczej czego nie robi!
Ja nie mówię że Holy był gorszy,ale faktem jest że strasznie faulował.
 Autor komentarza: Jaocin
Data: 12-06-2011 00:48:07 
A ja go nie żałuję, miał tyle kasy i ją stracił, może nie miał łatwego życia ale sam niestety sobie zgotował taki los. Współczuję mu bo osobiście nie chciałbym tak skończyć ale nie żałuję go. Natomiast póki w boksie był Żelaznym Mikeiem myślę, że imponował każdemu. Tak naprawdę miał delikatny charakter i zawsze wydawał mi się niezwykle sympatyczny jako człowiek.
 Autor komentarza: MAVERICK
Data: 12-06-2011 00:51:57 
liscthc

duzo bokserow fałluje zarowno w pierwszej walce tyson byl gorszy od holfielda i w drugiej walce mial dosc chcial uniknac kompromitacji dlatego odgryzl mu ucho bo wiedzial ze dostaje
 Autor komentarza: szansepromotions
Data: 12-06-2011 00:52:08 
Ali też był i po wyjściu też wymiatał . Po prostu Mike był za mały na wagę ciężką i z dobrymi zawodnikami to wychodziło
 Autor komentarza: Faraon
Data: 12-06-2011 00:52:16 
Niebende bronił uparcie zasług Tysona ale!
Jestes i bendzie zapamiętany jako znakomity pięsciarz
Ali i reszta też a teraz co?
 Autor komentarza: MAVERICK
Data: 12-06-2011 00:54:40 
tyson tez w walce z golota faulowal i co mozna powiedziec ze golota by to wygral gdy by tyson nie faulowal mcbride adamka faulowal i adamek sie nie tlumaczyl tylko tacy co z honorem nie potrafia przegrywac zawsze sie tlumacza bo nie potrafia z sceny zejsc przegrani
 Autor komentarza: Faraon
Data: 12-06-2011 00:56:56 
Generalnie pozostaje sentyment do tamtych lat a teraz to nuda i jaja jak balony.
Kasa kasą ale w wienkszosci ma sie wrazenie że jeden drugiego sie boi.
 Autor komentarza: liscthc
Data: 12-06-2011 00:58:32 
Pewnie gdyby żył D'Amato to Mike by się tak szybko nie skończył,ale to tylko przypuszczenie!
A tego że Tyson jest Najmłodszym w Historii ciężkim pewnie za naszego życia nikt nie pobije.
 Autor komentarza: Jaocin
Data: 12-06-2011 00:59:23 
Maverick

Po prostu Holyfield to taki Hopkins w ciężkiej - dobry technicznie, sprytny, myślący pięściarz, który umie się dostosować do każdego przeciwnika a z kolei Tyson to odpowiednik Roya bazujący na sile i szybkości. Reasumując zarówno jeden jak i drugi pozostaną legendami boksu.
 Autor komentarza: MAVERICK
Data: 12-06-2011 01:02:24 
Jaocin

co ci z legendy jak na dlugach jada jene przewalil majatek i robi za celebryte za drobne a drugi narobil dzieci i i nie ma na alimenty to wole byc taki jak golota przy kasie bynajmiej
 Autor komentarza: Faraon
Data: 12-06-2011 01:02:59 
MAVERICK
Szanuje to co piszesz ale momentami cie nierozumiem.
Rozumiem że czasami trafia kosa na kamień ale Tyson po Alim jest ikoną boksu czy tego chcesz czy nie!
Bracia kliczko jeszcze z obecnych lat moga sie jeszcze zaliczyc ale to odrembny temat.
Poprostu niema ludzi idealnych a teraz jakakolwiek walka ma się odbyć to niema takiego podniecenia jak kiedyś.
POZDRAWIAM CIE!!!
 Autor komentarza: Faraon
Data: 12-06-2011 01:05:36 
MAVERICK
Nieważe ze niemają kasy ale ważne co dokonali dla nas dla kibiców i chwała im za to za te nieprzespane noce itd.
 Autor komentarza: Faraon
Data: 12-06-2011 01:07:43 
Jaocin
W pewnym sęsie dobrze to ujołeś!
 Autor komentarza: Jaocin
Data: 12-06-2011 01:08:19 
MAVERICK

Dlatego będą legendami boksu nie życia codziennego...
 Autor komentarza: MAVERICK
Data: 12-06-2011 01:08:31 
Faraon

skoro mnie nie rozumiesz to po co czytasz idz spac lepiej bo cos ci jeszcze zaszkodzi w zyciu prywatnym
 Autor komentarza: Faraon
Data: 12-06-2011 01:27:08 
MAVERICK
Zachowujesz sie jak cham!
ja do ciebie pisze normalnie a ty już swoje dyrdymały piszesz.
O moje zdrowie sie niemartw bo z pewnością chciałbyś takie mieć.
Rozumiem cie tylko w jednej kwesti że nielubisz TYSONA!
DOBRANOC!
 Autor komentarza: liscthc
Data: 12-06-2011 01:31:12 
A co ma czytanie/rozumienie komentarzy do życia prywatnego?
 Autor komentarza: MAVERICK
Data: 12-06-2011 01:34:24 
Autor komentarza: Faraon
Data: 12-06-2011 01:27:08
MAVERICK
Zachowujesz sie jak cham!
ja do ciebie pisze normalnie a ty już swoje dyrdymały piszesz.

to samo ja moge napisac o tobie ty tez sie tak niekiedy zachowujesz
 Autor komentarza: Faraon
Data: 12-06-2011 01:39:30 
MAVERICK
Tylko że ja szanuje co piszesz i niekaze ci spac a wogóle niejednokrotnie sie z tobą zgadzam i życze miłej nocy!
 Autor komentarza: MAVERICK
Data: 12-06-2011 01:51:43 
Faraon

niezły dowcip
 Autor komentarza: bagheera
Data: 12-06-2011 02:02:01 
Tym którzy mowią ze Tyson był przeciętny bo z nikim nie walczył lub dlatego ze po powrocie przegrywał radze uważnie obejrzeć jego walki przed i po karze więzienia .
Przed Iron Mike boksował . Był prosty a później świetne kombinacje po powrocie została już tylko siła ciosu i polowanie na jeden ,,lucky punch ,, co i tak długo sie sprawdzało .
Jestem nie mal pewny że gdyby Tyson i Holly który jest moim ulubionym bokserem w hist spotkali się wtedy gdy po raz pierwszy została ogłoszona ich walka , na końcu lat 80 to Tyson by wygrał .
Co do tego że Tyson z nikim nie walczył . Nikt z jego rywali nie został wielka gwiazda ponieważ wszyscy łatwo padali w starciu z Tysonem gdyby nie on pewnie część z jego rywali była by dziś bardziej znana . Zresztą teraz wszyscy mówią ze np Spinks był słaby i nie miał zadnych szans . Wtedy przed ta walka mówiono o Spinksie jako prawdziwym mistrzu który pokaże Tysonowi a o ich walce jako o walce dekady . Jak dla mnie na każdego znajdzie się coś . Ten jest tchórzem , ten z nikim nie walczył , ten nie wygrywał przez nokałt i o każdym można powiedzieć coś złego na siłe . Prawda jest taka ze Tyson to żywa legenda ...w latach 80 najefektowaniej walczacy bokser w hist.... a do tego jedyny bokser który wdarł sie do kultury masowej może poza Alim .
 Autor komentarza: MAVERICK
Data: 12-06-2011 02:15:51 
a gdyby dziadek miał warkocze to został by babcią
 Autor komentarza: MAVERICK
Data: 12-06-2011 02:25:30 
z tuckerem plywal za najlebszych lat klepal z nim sie 12 rund walka jeszcze troche by potrwala tyson by padl na deski nie ma co zabijaka jak cholera a podobno wszystkich rozwalal w pierwszych rundach czy moze mi ktos to wytlumaczyc
 Autor komentarza: MAVERICK
Data: 12-06-2011 02:27:08 
ewidentnie widac ze brak kondycji i techniki u tysona to norma
 Autor komentarza: bagheera
Data: 12-06-2011 02:51:40 
Mi Tyson imponuje po prostu jakby w sesie p4p .
Gość z takimi marnymi warunkami staje się legendą wagi ciężkiej i najmłodszym mistrzem świata . Nie powiedziałbym że u Tysona widać braki techniki czy kondycji to raczej widać czasami tylko braki warunków kiedy jest zmęczony w trudnej walce .
Hearns z zasięgiem o UWAGA 20 cm większym był gwiazdą półśredniej więc trochę szacunku dla tego co robił w ringu Tyson .
 Autor komentarza: Faraon
Data: 12-06-2011 03:15:53 
Cały świat wie że Tyson był wielki chodż mały.
Wielki mały człowiek tak jak w tej piosence.
 Autor komentarza: Gala
Data: 12-06-2011 04:57:46 
ja Osobiście zawsze sie nim umiarkowanie jarałem, rzeczywiście świetny zawodnik był(źle poprowadzony) , ale bardziej ceniłem Lewisa czy też Holyfielda. Wielkie umiejętności, ale nie ukrywajmy, ze najażniejsze walki past prime:)))mógł nie wychodzić. Dla mnie walka z Gołota nie odbyta tak jak w regulaminie bo był NAJARANY i nic tego faktu nie zmieni, TYLE
 Autor komentarza: Gala
Data: 12-06-2011 05:07:27 
ten dziennikarz żałosny(moim zdaniem, sam trudnie się ta profesją), słysząć , ze legenda odchodzi powinien coś z siebie wykrzesać, ale jak widać standardy w USA są inne......
 Autor komentarza: Dixon68
Data: 12-06-2011 06:17:34 
Niektórzy mówią,że Tyson pokonałby Kliczków w Pime.Z Witem na bank by przegrał,bo trafił na Tuckera(10 rund)Douglasa przegrał,Holyfield(2x przegrał).A po za tym dostał z Lewisem i błagam niech nikt nie mówi,że był past prime,a ja pytam się ile miał Lewis gdy walczył z Tysonem?.Prawie tyle samo i też był past prime.Legende poznaję się nie po tym jak zaczyna lecz jak kończy gdy "zbliża" się do past prime.Bo walki dawno po swoim prime to co innego.
 Autor komentarza: ojciecchrzestny
Data: 12-06-2011 11:08:41 
Autor komentarza: curu
Data: 11-06-2011 23:14:47
bali się z nim walczyć, gołota wypierdoli* oczy jak 5 złoty i spierdoli* z ringu. to był mistrz

ale ty głupi jesteś
 Autor komentarza: curu
Data: 12-06-2011 17:45:10 
ojciecchrzestny

masz racje gołota po pięknej walce przegrał na pkt.

nie osłabiaj mnie
 Autor komentarza: kuba2
Data: 12-06-2011 20:07:02 
Tucker w swoim najlepszym okresie (czyli w walce z Mikem) miał porównywalna klasę do Holego z 96 czy Lewisa z 2002. Byc moze był od nich lepszy. Na pewno mniej znany, bez porównania mniej utytułowany, generalnie zapomniany. Warto prześledzić jego karierę któa tak jak kariera wielu innych bokserów pokonanych przez Tysona miała dwa etapy- przed i po walce z Tysonem. Zresztą w ostatnich 20 latach na palcach jednej ręki można by wymienic pojedynki zblizone poziomem do tej Mike z Tonym. Tempo, technika, kombinacje, poruszanie po ringu, atak, obrony. To nie był mega efektowny pojedynek bo Tucker walczył za bardzo z defensywy ale to było dla niego chyba najlepsze rozwiazanie. Bowe z Gołym walczyli na gorszym poziomie ale tam była walka na wyniszczenie, dużo bardziej emocjonująca.
Lewis mógł byc starszy od Tysona ale jako bokser starzał się dużo później. W 2002 roku był blisko swojego prime, Tyson o ni mzapomniał. Sam Lennox stwierdził ongiś - nigdy nie wygrałem z Tysonem.
W ogóle ocenianie Tysona przez pryzmat jego walk po odsiadce jest mylące, jak juz ktoś bardziej zorientowany napisał wyżej, Tyson pod względem stricte bokserskicm był nieporównywalnie gorszy, stał sie zabijaką a przestał byc bokserem. Zresztą tą tendencje można było zauważyć już po odejsciu Rooneya.
 Autor komentarza: babu93
Data: 12-06-2011 20:11:00 
Dixon68

Skończ pierdzielić bo walisz takie smuty że aż żal. Tyson, gdyby miał taką motywację i zaciętość jak w walkach z Trevorem, Spinksem, Holmesem rozjechał by w pył Vitalego Lewisa i Holyfielda. Owszem w walce z Holym coś jeszcze mu tam zostało ale to nie była ta bestia która tłamsiła i mściła się na swoich rywalach a w walce z Lennoxem to już wogóle był wrakiem i cieniem siebie samego, Vitek by za dużo nie przykozaczył jakby poczuł jego ciosy.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.