KLICZKO ZAPOWIADA JUBILEUSZOWY NOKAUT

Mistrz świata wagi ciężkiej federacji IBF, IBO i WBO, Władimir Kliczko (55-3, 49 KO), obiecał ukraińskim kibicom, że pojedynek z mistrzem świata WBA, Davidem Haye`em (25-1, 23 KO) zakończy jubileuszowym "50" nokautem w swojej karierze.

- 2 lipca zrobię wszystko co w mojej mocy, by Haye znalazł się na deskach ringu. Wiecie wszyscy doskonale, że mam w rekordzie 49 zwycięstw przez nokaut, a więc wychodzi na to, że Anglik będzie tym jubileuszowym - zapowiada młodszy z braci Kliczko. - Haye musi nauczyć się szacunku dla innych ludzi. W Hamburgu dostanie ode mnie pierwszą lekcję dobrych manier - zakończył Kliczko.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: bossman
Data: 09-06-2011 10:46:33 
Nie lubię jak mistrz tak się wypowiada.Los bywa przewrotny a Haye to nie jest ułomek.
 Autor komentarza: Adihash
Data: 09-06-2011 11:04:28 
Z tymi jubileuszami jakoś nie chce wychodzić. Naszemu Darkowi rekord Marciano się nie powiódł. Wojownik nie powinien myśleć o wygranej tylko o samej walce. Mimo to lubię te pyszne, zbyt pewne siebie i dumne wypowiedzi obu stron.

No i też to: shake it...shaaakee my hand.

Hahahahahahaha - skonałem :)):D.
 Autor komentarza: Tim
Data: 09-06-2011 11:19:49 
Władzia wreszcie poszła po rozum do głowy i zaczyna mówić jak Haye.
Wreszcie zrozumiała, że boks to też słowne przepychanki czasami mniej lub bardziej chamskie i brutalne, ale taki jest urok tego sportu.
Takie gadki również nakręcają atmosferę, tworzy się ciśnienie a co za tym idzie więcej $$$.
 Autor komentarza: liscthc
Data: 09-06-2011 11:24:04 
Dobrze bracie zlej pyskacza.Myślę że po walce będzie jak w piosence "Wiedziałem że tak będzie".Ubliżył,dostał,przeprosić raczył.Wiedziałem że tak będzie!
 Autor komentarza: Deter
Data: 09-06-2011 12:35:51 
Adihash
O jakim rekordzie Marciano mówisz?
 Autor komentarza: liscthc
Data: 09-06-2011 12:38:33 
Pewnie o 49 wygranych,bo to ten rekord chciał pobić nasz polski niemiaszek.
 Autor komentarza: Deter
Data: 09-06-2011 12:41:45 
liscthc
A kiedy 49 wygranych to jest jakiś rekord?:)
 Autor komentarza: Deter
Data: 09-06-2011 12:43:56 
A "od kiedy" powinno być.
 Autor komentarza: StonkaKartoflana
Data: 09-06-2011 12:46:56 
liscthc - Michalczewski nie bił żadnego rekordu bo rekord Marciano (49 bez porażki) dotyczy tylko wagi ciężkiej!!! w innych wagach było bodaj siedmiu bokserów co mieli więcej walk bez porażki.
blisko rekordu HW był wielki Larry Holmes (48) i pogromca frajerów Nielsen (48)
 Autor komentarza: Shawn6
Data: 09-06-2011 12:49:46 
Ludzie wie ktoś czy będzie jakaś transmisja w Polsce? Polsat Sport te sprawy.
 Autor komentarza: StonkaKartoflana
Data: 09-06-2011 12:56:01 
Wilde miał 94 walk bez porażki! nie wiem czy Michalczewski nawet śnił o pobiciu tego rekordu!...Cóż media uwielbiają manipulację faktami aby wzbudzić sensację kolejnym rekordem. 70% tych rekordów jest gówno wart bo dotyczy kelnerojebców)
 Autor komentarza: milan1899
Data: 09-06-2011 13:05:20 
wracając do tematu jak dla mnie będzie jubileusz i nie wierze ze będzie to 12 runda bo Haye nie jest pięściarzem z którym powinnien się bawić ktokolwiek , nockaut będzie w 1 możliwej sytuacji ,
 Autor komentarza: liscthc
Data: 09-06-2011 13:30:37 
StonkaKartoflana,Deter
Mój błąd,przyznaje się bez bicia!
 Autor komentarza: StonkaKartoflana
Data: 09-06-2011 13:40:58 
liscthc - ale my nie chcemy bić:))))))))
 Autor komentarza: liscthc
Data: 09-06-2011 13:58:56 
Uff,to mi ulżyło.
 Autor komentarza: lutonadam
Data: 09-06-2011 14:01:27 
Mam nadzieje że Haye wyjdzie do walki przygotowany i zechce walczyć a nie tylko odebrać kase! "Mistrz" Soli tez obiecywał że "zmiecie" Kliczko a sam szybciutko się rzucił pod nogi przeciwnika aby nie oberwać za dużo! Myślę że Kliczko nie obawia się twardej walki tylko "powtórki z rozrywki"
 Autor komentarza: Deter
Data: 09-06-2011 14:14:30 
lutonadam
O to, że Haye wyjdzie na 100% przygotowany i będzie dla Władka realnym zagrożeniem to się nie martw :)
Solis miał kontuzję - nie ma sensu o tej walce mówić.

Kliczce chyba przez myśl nawet nie przejdzie, że będzie to łatwa walka. O jakiej "powtórce z rozrywki" myślisz?
 Autor komentarza: Luton
Data: 09-06-2011 14:22:14 
SOlis zostałby obity w tamten walce z Vitem. Vit jest slow starterem. Troche sie obawiał Solisa, chciał sprawdzić co on może. czułem, że w on ringu analizuje wszystko na bierząco. Nawet akcja po której były deski Vitek krok w tył przepuścił te ciosy i kontrował, ale i chwile wcześniej Solis założył ładna kombinacje i Vitek to samo - w tył. Vit to dobry bokser. Jak na swoje gabaryty porusza sie świetnie po ringu. To nie Grant i McBride ojj nie...
 Autor komentarza: liscthc
Data: 09-06-2011 14:29:10 
Nie to żebym kogoś za słówka łapał ale dobry to jest Arreola a nie Vit.
Vit jest wybitny!
 Autor komentarza: bonkers
Data: 09-06-2011 14:38:13 
David "pięćdziesiąty" Haye -nawet ładnie...
 Autor komentarza: szansepromotions
Data: 09-06-2011 14:56:08 
ta walka to będą flaki z olejem (obym się mylił), obstawiam ,że coś podobnego do haye-wałujew , chociaż jakąś lekką nadzieje ma na grzmoty :D
 Autor komentarza: StonkaKartoflana
Data: 09-06-2011 15:12:07 
szansepromotions - niestety ta wersja jest bardzo prawdopodobna.
Haye taktyka z "Walujewa", Wład pełna asekuracja i lewy,lewy,lewy itd...obaj mają za dużo do stracenia (wszystko).
Osobiście nie wierzę że, Wład wyjdzie z czaszkami w oczach aby ukarać Haye. To zimny wyrachowany, profesjonalista a nie Mayorga...Haye też walczy znacznie rozsądniej niż kiedyś.
No ale gdy wejdzie jakiś dobry strzał to może zrobić się wesoło.
Sądzę, dla Włada to najtrudniejszy przeciwnik w karierze.
przebieg walki i zwycięzca bardzo trudni do przewidzenia.
Może to być pełna kompromitacja Haye jak i błyskotliwe KO na Władzie sam nie wiem..
 Autor komentarza: szansepromotions
Data: 09-06-2011 15:21:20 
marzy mi się coś w na podobieństwo Lewis-Holyfield , ale to nierealne
 Autor komentarza: milan1899
Data: 09-06-2011 16:33:51 
szansepromotions
władowi dużo brakuje do lewisa , jeszcze więcej brakuje hayowi do holeyego faktycznie szans na powtórkę nierealna ,
a czy haye jest najtrudnieszym przeciwnikiem w karierze Włada , ja widziałem Włada w ringu z Byrdem , Mercerem ,Sandersem , Brewsterem , Petrem , Rahmanem i jeszcze parę nazwisko o podobnych albo większych umiejętnościach od Davida by się znalazło
 Autor komentarza: liscthc
Data: 09-06-2011 16:44:11 
milan1899
Nie wiem czy Lennox miał by łatwo z dzisiejszym Władem,ale mniejsza o to.Co do Pyskatego to się zgadzam,Saunders,Brewster,Peter może nawet Byrd to byli zawodnicy o odpowiednim potencjale żeby pokonać Haye'a.
 Autor komentarza: szansepromotions
Data: 09-06-2011 16:53:23 
Haye w życiu nie trafiłby by byrda:) a co do Brewstera uważam ,że przed kontuzją był b.dobrym zawodnikiem i z dzisiejszych ciężkich tylko Vit dałby mu radę .Sanders to człowiek jednej walki(jednego lucky punche'a nawet bym powiedział )
 Autor komentarza: milan1899
Data: 09-06-2011 16:58:16 
liscthc
lennox nie miałby łatwo bo z dzisiejszym Władem nie miałby łatwo żaden mistrz wagi ciężkiej , ale dla mnie by wygrał bo miał jedna mega przewagę nad władem nisamowicie mocną psychike , ale tak jak pisąłeś mniejsza o to bo do historii boksu jeden juz przeszedł a drugi przejdzie niebawem :)
 Autor komentarza: MAVERICK
Data: 09-06-2011 18:13:24 
wladymir kontra lewis kto by z nich wygral ciezko powiedziec bo obydwaj z kelnerami sie przewracali a takie porownanie ze ten mial lebsza technike a te ma sielnijeszy cos to sa porownania na poziome dziecka trzy letniego ale co zrobic zawsze jakies dzieci sie najda co zero pojecia maja o boksie
 Autor komentarza: omus79
Data: 09-06-2011 18:19:26 
milan1899: jeżeli miałobyć to realne, to Wład startowałby z pozycji champa i chyba liscthc ma rację, Lennox niemiałby łatwo(wiek, przerwa, ewentualnie kondycja).
szansepromotions: niezgodzę się co do Sandersa, w walce "rewanżowej" z Vitoldem też mu bardzo ładnie te jego lewe wchodziły. lubiłem kiedyś to oglądać - porażkę Włada i "rewanżyk" Vitolda - polecam :] pozdr
 Autor komentarza: Kikas
Data: 09-06-2011 20:34:52 
@ szansepromotions
Zgadzam się, dodam, że moim zdaniem walki Lennox Lewis z Holyfieldem, oraz Kliczko vs Lennox to najlepsze walki w HW jakie oglądałem.
 Autor komentarza: liscthc
Data: 09-06-2011 21:33:28 
Kikas
W ramach uzupełnienia dodam jeszcze walki Ali vs Frazier,zwłaszcza 3.
 Autor komentarza: szansepromotions
Data: 09-06-2011 23:36:55 
Riddick Bowe-Evander Holyfield , to jest moja ulubiona walka (w ogóle wszystkie walki Bowe'a to była wojna :D) ,szkoda ,że głupi promotor Bowe'a nie chciał walki z Lewisem , to byłyby iskry !
 Autor komentarza: joker69
Data: 10-06-2011 08:39:53 
Autor komentarza: szansepromotions Data: 09-06-2011 23:36:55
chodzi o która ich walkę?
każdą z nich ogląda sie z przyjemnością, brakuje takich wojen teraz.
 Autor komentarza: szansepromotions
Data: 10-06-2011 12:04:22 
I wg. mnie najlepsza ,ale reszta też świetna :D
 Autor komentarza: omus79
Data: 10-06-2011 17:16:12 
dla mnie wizytówka "tamtej epoki" to walki Coopera z Holyfieldem i Moorerem. kwintesencja boksu lat 90tych XX wieku. pozdr
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.