FROCH LICZY NA WALKĘ Z CALZAGHE, LECZ SAM JEST NA CELOWNIKU INNEGO WALIJCZYKA

Leszek Dudek, boxingscene.com

2011-06-08

Mistrz WBC w wadze super średniej, Carl Froch (28-1, 20 KO), nie zrezygnował z marzenia o walce z przebywającym na sportowej emeryturze Joe Calzaghe (46-0, 32 KO). 39-letni Walijczyk ostatni raz był w ringu w listopadzie 2008 roku, kiedy to wysoko pokonał na punkty legendarnego Roya Jonesa Juniora.

Ostatnio pojawiły się plotki o wznowieniu treningów przez "Włoskiego Smoka", a Froch natychmiast zaproponował pojedynek w 2012 roku. Do tego czasu "Kobra" stoczy finałową walkę turnieju Super Six i w przypadku zwycięstwa zapewne rzuci wyzwanie komuś z czwórki Bute-Kessler-Hopkins-Dawson.

- Może jednak uda się doprowadzić do walki z Calzaghem, który podobno wznowił treningi i przygotowuje się do powrotu - powiedział Froch.

Jeśli jednak Calzaghe nie zdecyduje się na powrót, "Kobra" wciąż może liczyć na pojedynek z walijskim mistrzem, ochotę na walkę z Frochem ma bowiem champion federacji WBO w kategorii półciężkiej - Nathan Cleverly (22-0, 11 KO).

- Chętnie się z nim zmierzę. Froch to znakomity wybór. On wygra turnieju Super Six, a ja jestem mistrzem wyższej kategorii - stwierdza Cleverly.