BELLEW: MÓJ POJEDYNEK Z CLEVERLYM BĘDZIE HITEM ROKU

Niepokonany Tony Bellew (15-0, 10 KO) zapewnia, że jego pojedynek z mistrzem WBO wagi półciężkiej - Nathanem Cleverlym (22-0, 11 KO) wywoła na Wyspach jeszcze większe zainteresowanie, niż starcie Groves-DeGale.

28-letni "Bomber" wpierw jednak musi wygrać w rewanżowym pojedynku z Ovillem McKenzie (18-10, 7 KO). Na papierze wydaje się to łatwe, lecz w pierwszej walce "The Upsetter" był bliski znokautowania Bellewa i dwukrotnie rzucał go na deski na początku walki.

- Nie powinienem wybiegać tak daleko w przyszłość, bo czeka mnie pojedynek z McKenziem, ale chcę wyraźnie zaznaczyć, że do końca roku zamierzam pozbyć się Cleverly'ego. Od czasu konferencji prasowej, na której prawie się pobiliśmy, ludzie pytają mnie, kiedy odbędzie się walka. To bez wątpienia będzie największy pojedynek na Wyspach w tym roku. Zdecydowanie przebijemy starcie Groves-DeGale. Nie lubię Cleverly'ego, a on nie przepada za mną. Potnę go na kawałki - zapowiada Bellew.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: liscthc
Data: 02-06-2011 20:52:54 
Kurde na Wyspach takie fajne pojedynki bratobójcze,a u nas taka bryndza.
 Autor komentarza: szansepromotions
Data: 02-06-2011 20:59:54 
czyli czekamy na kolejne wiadomości dzień po dniu pt. kto kogo jak nazwał;/
 Autor komentarza: liscthc
Data: 02-06-2011 21:07:05 
Ciekawe kto pierwszy wyskoczy że wygrany bierze całą pulę.DeGale już się przejechał,Fury się zdeklarował...
 Autor komentarza: lefthook2012
Data: 02-06-2011 22:06:06 
z tego co wiem to wlasnie Ovill Mckenzie bedzie jego najwiekszym upadkiem...Ovill go zje...raz zostal oszukany a teraz ....go zje , przezuje i wypluje...tak mowil ;)
 Autor komentarza: DAB
Data: 02-06-2011 22:44:06 
U nas brakuje takiego przesiewu w Junior ciężkiej.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.