GLEN JOHNSON ZAINSPIROWANY WYCZYNEM HOPKINSA

Glen Johnson (51-14-2, 35 KO) uważnie przyglądał się rywalizacji Bernarda Hopkinsa (52-5-2, 32 KO) z Jeanem Pascalem (26-2-1, 16 KO). Pewne zwycięstwo "Kata" nad młodszym o blisko dwie dekady rywalem zainspirowało Jamajczyka, która zapowiada, że upora się z niewygodnym Carlem Frochem (27-1, 20 KO).

- Bernard kapitalnie rozegrał swój pojedynek. Z całego serca gratuluję mu wspaniałego zwycięstwa. Wiedziałem, że wygra tę walkę, ale nie spodziewałem się, że może pokonać Pascala na punkty. Brawa dla niego. Hopkins jest inspiracją dla wszystkich wiekowych pięściarzy - powiedział "Gentleman".

42-letni Johnson w swej długiej karierze nigdy nie walczył z rywalem prezentującym styl podobny do Frocha. Glen wraz ze swym trenerem zauważyli, że "Kobra" potrafi walczyć w dwóch bardzo odmiennych wersjach, lecz zdaniem Johnsona, żadna z nich nie będzie dla niego problemem.

- To wysoki zawodnik, który czasami lub walczyć, jakby był niski. W ostatnim występie boksował jak wysoki pięściarz, używał swoich warunków fizycznych właściwie i nie dał szans mniejszemu przeciwnikowi. Walczyłem z wysokimi rywalami, ale żaden z nich nie próbował nigdy bić się ze mną, jakby był znacznie niższy. Jesteśmy przygotowani na obydwie wersje Frocha i spodziewamy się pasjonującej walki - oznajmił Johnson.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: liscthc
Data: 31-05-2011 18:30:11 
Nie mam nic przeciwko żeby wygrał Glen,ale wydaje mi się że Froch jednak wygra i z nim i z Wardem.
 Autor komentarza: milek762
Data: 31-05-2011 19:20:48 
frocha uważłaem za Pyszałka i pozera ale jest Mistrzem
ma szasne nawet wygrać cały super six !
na marginesie pozytywnie sie wypowiada o Polsce coś wspominala o inwestycjach u nas
 Autor komentarza: nuKER
Data: 31-05-2011 19:34:30 
Z tego co pamiętam Froch ma polskie korzenie. Osobiście nie wierze w jego wygraną z Wardem kiedy już upora się z Jhonsonem. Ward dokładnie przez cały turniej robi swoje i nie podpala się. Jeżeli dojdzie do starcia Bute z Wardem kiedy zakończy sie S6, Ward też będzie faworytem.
 Autor komentarza: liscthc
Data: 31-05-2011 19:37:34 
Ja też słyszałem że Carl ma jakieś Polskie korzenie.Ward coś przebąkiwał o półciężkiej?
 Autor komentarza: odyniec
Data: 31-05-2011 19:46:10 
stawiam na Kobre w calym turnieju ale mysle ze walka z Johnsonem bedzie wielce emocjunujaca bo stary wyjdzie w peni zmotywowany a jest starym wygą jak Hopkins i moze sprawic problemy choc w ostetecznym rozrachunku ulegnie angolowi
 Autor komentarza: eskadra
Data: 31-05-2011 19:50:54 
Dziadek Carla był from Poland , takze krajan z krwi i kosci :)
 Autor komentarza: liscthc
Data: 31-05-2011 19:57:49 
Carl to ringowy twardziel,a takich lubię.Choć jego ostatnie gadki mnie troszkę zniechęciły,to jednak pozostaje moim faworytem całego turnieju!
Co do ewentualnej walki Froch vs Bute to z pewnością na korzyść Anglika przemawiać będzie doświadczenie z walk z najlepszymi.Bute to wciąż trochę nie sprawdzona zagadka.
 Autor komentarza: Czerwo
Data: 31-05-2011 20:00:48 
Froch jest jaki jest, ale to na jego koncie jest jedna z najbardziej dramatycznych walk ostatnich lat- ta z Taylorem. http://www.youtube.com/watch?v=uQkhSV9yIbc&feature=feedf Przy okazji byliśmy świadkami niezwykle fascynującego komentarza redaktora brytyjskiego.
 Autor komentarza: Pongsaklek
Data: 31-05-2011 20:38:01 
Czerwo
Świetny link,świetny HL
 Autor komentarza: Pongsaklek
Data: 31-05-2011 20:45:19 
Oj ,ten Taylor,zawsze w końcówkach walk "siadał"
 Autor komentarza: Czerwo
Data: 31-05-2011 20:47:36 
Ta walka była swietna wrecz filmowa. Najpierw pierwszy raz w karierze padł Froch pózniej mozolnie odrabiał straty ale przegrywał przed ostatnią rundą. I wygrał, nokautujac Taylora w ostatnich sekundach, który przecież zdystansował ( co prawda bardzo minimalnie) jedną z największych legend boksu Bernarda Hopkinsa.
 Autor komentarza: liscthc
Data: 31-05-2011 20:53:19 
Co do tego zdystansowania Hopkinsa to bym podszedł z dystansem!
Co do walki Froch vs Taylora to masz rację mega emocje lepsze niż w kinie!
 Autor komentarza: Pongsaklek
Data: 31-05-2011 20:54:25 
Czerwo

No Wiesz,zdystansował to troszke zbyt mocno powiedziane,ale jak Dodałeś minimalnie to OK.
Gdyby Taylor miał siły na pełne 12 rund pewnie zostałby godnym następcą dominatorów wagi średniej : Hopkinsa,Haglera,Monzona,a tak to jest jak jest.
 Autor komentarza: Grzywa
Data: 01-06-2011 01:24:33 
Froch ma jakies polaczenie z Polska, czy ktos wie dokladnie o co chodzi? Lubie Glena, zszedl do 168 lbs i ladnie polozyl Greena, choc do czasu nokdaunu przegrywal. Czy wytrzyma sile fizyczna Carla, teoretycznie powinien bo z natury jest zawodnikiem ciezszym ale mysle iz jest zbyt wolny i schematyczny na Cobre. Jesli wygra to sie bede cieszyl ale to raczej Anglik zmierzy sie w finale z Wardem, bedzie ciekawie bo bedzie wojna on nie pozwoli sobie na ataki glowa jak dzialo sie w walce z Kesslerem.
 Autor komentarza: Pongsaklek
Data: 01-06-2011 09:23:58 
Grzywa

Dziadek Frocha był Polakiem.
 Autor komentarza: odyniec
Data: 01-06-2011 16:12:04 
oboje dziadkow to emigranci z Polski a babcia nadal mieszka w nothingam i gotuje polskie jedzenie ktore Carl zajada odwiedzajac babcie
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.