MORALES NIE DOSTANIE OKAZJI DO REWANŻU

W kwietniu tego roku Erik Morales (51-7, 35 KO) przypomniał wszystkim fanom boksu, że wciąż jest groźnym zawodnikiem i każdy musi się z nim liczyć. Skazywany na pożarcie Meksykanin dzielnie walczył z Marcosem Rene Maidaną (30-2, 27 KO) i po dwunastu zaciekłych rundach przegrał niejednogłośnie na punkty.

Od tamtej pory dużo mówiło się o domniemanym rewanżu, ale plany na razie należy odłożyć na bok. "El Chino" ma zbyt duże wymagania finansowe i z tego powodu obozy obu pięściarzy nie mogły się dogadać.

- Następną walkę mam zaplanowaną na 30 lipca w Las Vegas. Golden Boy Promotions domaga się rewanżu z Maidaną, po tym jak przegrałem kontrowersyjną decyzją sędziów w kwietniu. Argentyńczyk żąda horrendalnych pieniędzy i jesteśmy zmuszeni szukać innego rywala – powiedział "El Terrible".

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: liscthc
Data: 30-05-2011 10:48:45 
Lubię Erica,ale kontrowersją był dla mnie wynik 114-114.Ciut lepszy był jednak Rene.
 Autor komentarza: Kronk
Data: 30-05-2011 17:06:02 
Walka była wspaniała rewanż byłby świetny dla oka dwóch prawdziwych wojowników. Walki takich bokserów można oglądać wiele razy!
 Autor komentarza: liscthc
Data: 30-05-2011 17:13:55 
Święta racja,takie boje można oglądać w nieskończoność!
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.