HUCK-LEBIEDIEW II POD KONIEC ROKU?

Redakcja, sportbox.ru

2011-05-25

Denis Lebiediew (22-1, 17 KO) pokonał w sobotę Roya Jonesa Jr  (54-8, 40 KO) i wciąż lideruje w rankingu najlepszych pięściarzy kategorii junior ciężkiej według organizacji WBO. Jeśli nie wydarzy się nic nieoczekiwanego, to pod koniec roku możemy spodziewać się znakomicie zapowiadającego się rewanżu 31-letniego Rosjanina z czempionem WBO, Marco Huckiem (32-1, 23 KO).

Huck z Lebiediewem, oficjalnym pretendentem do walki o tytuł, zmierzyli się 18 grudnia w Berlinie. Minimalnie na punkty zwyciężył zawodnik grupy Sauerland Event. Końcowy werdykt wzbudził wielkie kontrowersje. Zdaniem wielu obserwatorów, na zwycięstwo zasłużył Lebiediew. Na początku kwietnia Huck stoczył walkę w dobrowolnej obronie tytułu z Rayem Nakashem (25-1, 18 KO), pewnie wygrywając na punkty. Za kilka miesięcy 26-letniego Niemca czeka kolejne starcie w obowiązkowej obronie pasa.

- Są takie plany - potwierdza Władimir Hriunow, menedżer Lebiediewa. - Drugi pojedynek z Huckiem może stać się jednym z kamieni milowych w karierze Denisa, który otwiera zestawienie WBO. W końcówce roku Huck będzie musiał stanąć do obowiązkowej obrony. Można powiedzieć, że mamy go ciągle w polu widzenia - opowiada Hriunow, jeden z głównych organizatorów ostatniej potyczki Lebiediewa z Jonesem, którą Rosjanin wygrał przez nokaut w ostatniej, 10 rundzie.

Pojedynek z amerykańskim weteranem odbył się w Moskwie i w kraju naszych wschodnich sąsiadów wzbudził spore zainteresowanie. Hriunow nie wyklucza, że starcie Huck-Lebiediew II również może odbyć się w stolicy Rosji. - Walka Denisa z Jonesem zgromadziła w hali wielu ludzi i chociaż niektórzy z nich opuszczali ją z różnymi emocjami, to byli tymi emocjami wprost przesiąknięci. Można zacząć się zastanawiać nad aspektami ekonomicznymi organizacji walki z Huckiem w Moskwie. Z Sauerland Event mamy partnerskie relacje i jeśli w zeszłym roku Denis walczył w Niemczech, to dlaczego rewanż nie miałby odbyć się w Rosji? - zastanawia się Hriunow, który poza Lebiediewem sprawuje pieczę nad interesami innej rosyjskiej gwiazdy, Aleksandra Powietkina (21-0, 15 KO).