DIAZ: NIE JESTEM MIKOŁAJEM, NIE SPRAWIAM PREZENTÓW

David Diaz (36-3-1, 17 KO), były mistrz WBC w wadze lekkiej, zapowiada, że nie podda się łatwo w walce ze znakomitym Juanem Manuelem Marquezem (52-5-1, 38 KO). Pojedynek odbędzie się 2 lipca na gali w Las Vegas lub Meksyku.

34-letni mańkut ma być dla "Dinamity" rozgrzewką przed planowaną na jesień potyczką z królem P4P - Mannym Pacquiao (53-3-2, 38 KO).

- Marquez to twardziel ze wspaniałą techniką, czeka mnie więc ciężka walka - ocenia Diaz. - Zdaję sobie sprawę z tego, że to prawdziwy wojownik i wielki mistrz, ja jednak postaram się go pokonać. Stanę przed nim i dam z siebie wszystko. Jeżeli on spodziewa się łatwej walki, to jest w błędzie. Nie jestem Świętym Mikołajem, nie rozdaję nikomu prezentów.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: addam23
Data: 11-05-2011 19:08:22 
I tego jemu i nam wszystkim życzę. Mam nadzieje, że przypadki Arce i Solido sprawią, że przez jakis czas wielka ambicja będzie się pojawiać u skazywanych na porażki
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.