MARQUEZ I PACQUIAO ZATRZYMALI SIĘ NA 144

Wygląda na to, że spory o limit na listopadową walkę pomiędzy Juanem Manuelem Marquezem (52-5-1, 38 KO) i Mannym Pacquiao (53-3-2, 38 KO) zakończyły się na dobre. Meksykanin chciał 143. funtów, obóz Filipińczyka 145, a ostatecznie skończy się na 144, czyli dokładnie 65,3 kilograma.

- Zaakceptowałem ostatnią ofertę i walka odbędzie się w umówionym limicie 144. funtów. Czekałem przecież na ten pojedynek tak długo i po prostu chcę go bardziej niż cokolwiek innego - powiedział Marquez.


Przypominamy, że "Dinamita" walczył z "Pacmanem" dwa razy, z czego pierwsza potyczka (w maju 2004 roku) zakończyła się remisem, natomiast druga (w marcu 2008 roku) kontrowersyjną przegraną Meksykanina.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Fryto666
Data: 11-05-2011 07:49:07 
Dobrze, ze przynajmniej jeden funt poszli w strone Marqueza. Szacunek
 Autor komentarza: Lebowski
Data: 11-05-2011 07:55:37 
Szkoda że taki wysoki ten limit. Gdyby to było np. 138 funtów to szanse mogłyby się nieco wyrównać. I tak się będę łudził, że JMM coś zdziała, a po walce będzie jak po ostatnim 'boju' z Mosleyem.
 Autor komentarza: Hammer5
Data: 11-05-2011 10:28:36 
Juan w walce z Mayweatherem Jr ważył 142 funty i nic nie pokazał, tym bardziej ważąc 144 nie będzie klasowym przeciwnikiem dla Pacmana. Z bólem serca będę oglądał to starcie. Marquez to "lekki" i tam miałby szanse. Raczej egzekucja.
 Autor komentarza: HILTI
Data: 11-05-2011 10:47:03 
To nadal jest polsrednia i nic to nie zmienia. JMM dostanie ciezkie KO nie dlatego ze jest duzo gorszy a dlatego ze ta waga jest nie dla niego. Walka zupelnie niepotrzebna a na pewno nie w tej wadze...
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.