HAYE CHCE SPEŁNIĆ SWOJE MARZENIE

- Nasz pojedynek, to realizacja mojego marzenia, które w sobie naszą odkąd skończyłem 10 lat. Bracia Kliczko zniszczyli dobrą reputacje wagi ciężkiej. Nadszedł czas, aby ktoś przywrócił kibicom prawdziwe emocje, pokazał na nowo co znaczy w boksie osobowość, podejmowanie ryzyka. Wierzę, że jestem tym, który te emocje kibicom przywróci już 2 lipca - powiedział pewny swego David Haye (25-1, 23 KO) , który już 2 lipca w Hamburgu stanie do unifikacyjnego pojedynku na szczycie wagi ciężkiej z mistrzem świata IBO, IBF I WBO Władimirem Kliczko (55-3, 49 KO).

- W tym roku nie będzie większego wydarzenia bokserskiego niż nasz pojedynek. Jest oto walka na którą ja, a także wielu kibiców od dawna czekało. Nie mogę się doczekać, gdy brytyjscy kibice gromadnie zjadą do Hamburga ab mnie dopingować. W przyszłości, ludzie będą sobie nawzajem zadawać pytania: "Gdzie byłeś, gdzie oglądałeś nokaut Haye'a na Władymirze Kliczko?" - zakończył mistrz świata organizacji WBA.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: liscthc
Data: 09-05-2011 17:16:06 
Niezły z niego ryzykant.Zwłaszcza to ryzyko podjęte z Harrisonem i Bestią ze Wschodu pozwala stwierdzić iż jest to typ wóz albo przewóz.
 Autor komentarza: Ygnac
Data: 09-05-2011 17:34:23 
- "Gdzie byłeś, gdzie oglądałeś nokaut Haye'a na Władymirze Kliczko?"

Nic takiego nie oglądałem. Za to widziałem leżącego Haye'a, któremu zgasły światła.
 Autor komentarza: Ygnac
Data: 09-05-2011 17:56:02 
W ogóle to nie lubię Haye'a.
Gdyby za jego biegunką słowną stały przynajmniej jakieś duże osiągnięcia, wspaniałe walki, wielkie zwycięstwa - to było by to jeszcze jakoś do zniesienia.
 Autor komentarza: vitalisfan
Data: 09-05-2011 17:56:20 
David jest niesamowity, podbił wagę ciężką, oglądając jego walkę z Nikolajem i Harrisonem, włos mi się zjeżył na placach z tych emocji. Kończ waść wstydu oszczędź;]. Mam nadzieję, że Wład zrobi mu wkońcu pizzaface i sędzia nie będzie za szybko przerywał klęski monkeymana;] Pozdrawiam kibiców czekających na dobry boks!
 Autor komentarza: ravigoter
Data: 09-05-2011 18:00:32 
A ja mam nadzieję, że Haye poskłada pana pomnika i w końcu będę ogłądał walki o mistrzowstwo świata hw kogoś innego, niż Kliczkow.
 Autor komentarza: DAB
Data: 09-05-2011 18:02:34 
Obawiam się ,że może mieć problem z przyjęciem lewego prostego a pierwszy mocny prawy zakończy walkę.Będzie nudno ale szybko
 Autor komentarza: ManagerSilnego
Data: 09-05-2011 18:07:22 
Tylko dwóch zawodników może zdetronizować Ukraińców - jeden z nich to upływający czas, drugi to David Haye. Anglik nie jest faworytem, ale nie jest bez szans. Pozostałe nazwiska to niestety mięso armatnie i worki do bicia, które wychodzą po wypłatę życia.
 Autor komentarza: DAB
Data: 09-05-2011 18:13:05 
Adamek ma większe szanse niż Haye w moim odczuciu.W dodatku walczy ciekawiej od Anglika.
 Autor komentarza: vitalisfan
Data: 09-05-2011 18:13:23 
Co dałoby nam zdetronizowanie kliczków? Walki po 20 rund Adamek-Haye? Niestety musimy oglądać póki co takich hamburgerów jak Arreola czy Austin. Nastały czasy kiedy goście z niegdyś z półciężkiej (z brzuchem) leją ciężkich.
 Autor komentarza: lutonadam
Data: 09-05-2011 18:33:38 
Obawiam się że walka zakończy się w sposób jaki zademonstrował ...Solis!
 Autor komentarza: AdamekToMojGuru
Data: 09-05-2011 18:33:38 
Haye nie pobije Władimira. Jedyny, który na pewno tego dokona jest Nasz wielki rodak. Tomasz "Góral" Adamek. Ze swoją niesamowitą szybkością, dynamiką, pracą nóg, refleksem oraz niesamowitą siłą połączoną z bokserskim IQ jest on praktycznie nie do pokonania. Gdy już pokona Braci, a następnie tego kurczaka Haye, odejdzie na emeryturę i zostanie okrzyknięty jako "The Greatest".
 Autor komentarza: Torrado
Data: 09-05-2011 18:34:29 
Władzia moze nie wytrzymuje tych obrazliwych tekstow ze strony Haya,dlatego wyciagnal raczke.
 Autor komentarza: Traja
Data: 09-05-2011 18:36:51 
widzę, że mamy tu przeciwieństwo ManageraSilnego :D
 Autor komentarza: AdamekToMojGuru
Data: 09-05-2011 18:39:36 
Zapomniałem dodać, że Tomasz ma najmocniejszą psychikę w całej historii boksu. Nigdy nie było w boksie osoby o tak silnych nerwach.
 Autor komentarza: Torrado
Data: 09-05-2011 18:42:56 
@AdamekToMojGuru

zgadza sie,on wogole chyba nie wie co to nerwy nie to co Gołota
 Autor komentarza: AdamekToMojGuru
Data: 09-05-2011 18:48:21 
Dokładnie. Nie to co Endrju, którego by pokonał byle kto. Ten człowiek nigdy nie był lepszy od Adamka. Uważam, że ludzie go przeceniają.
 Autor komentarza: CFC
Data: 09-05-2011 19:28:37 
Autor komentarza: AdamekToMojGuru
Data: 09-05-2011 18:48:21
Dokładnie. Nie to co Endrju, którego by pokonał byle kto. Ten człowiek nigdy nie był lepszy od Adamka. Uważam, że ludzie go przeceniają.


Niech zgadne... 12 lat na karku i fascynacja Adamkiem od "polskiej walki stulecia"? innego uzasadnienia dla glupot płynących z twojego komentarza po prostu nie widze.
 Autor komentarza: thizz
Data: 09-05-2011 19:33:33 
W karierze nie było żadnej porażki. Nigdy. Raz przez rozwolnienie przegrał z Dawsonem, ale sędziowie i tak go oszukali. A spójrz na bilans Hołoty. 8 porażek. Co to w ogóle jest?
 Autor komentarza: Camaro
Data: 09-05-2011 19:39:37 
HAHA Thizz,a zobacz z kim walczył Adamek z jakimiś Rumunami i Gunnami i dlaczego boi się dawać rewanż ?.A gołota Bowe,Byrd,Ruiz,Tyson,Lewis,Sanders.Adamek w latach 90 byłby kelnerem i mógłby tylko nosić ręczniki.Gołota gdyby był młodszy to by rozniósł Adamka i dodam,że nie jestem fanem Gołoty.A co do walki Haye-Klitschko mam nadzieję,że Haye wygra i w końcu coś się ruszy w HW.
 Autor komentarza: biggeorge
Data: 09-05-2011 19:45:44 
CFC

Myślę że AdamekToMojGuru jest to kolejna osoba która robi sobie jaja.

thizz

Nie żeby był jakimś fanatykiem Andrzeja Gołoty, ale Adamek raz tylko walczył z naprawdę dobrym zawodnikiem i był nim Dowson a wynik walki znamy nie ważne czy było tam "rozwolnienie".
Andrew fakt przegrywał walki na własne życzenie, jednak walki z Bowe pokazały że był w stanie wygrywać z najlepszymi.
 Autor komentarza: amatuk
Data: 09-05-2011 19:50:20 
'': AdamekToMojGuru Data: 09-05-2011 18:33:38
Haye nie pobije Władimira. Jedyny, który na pewno tego dokona jest Nasz wielki rodak. Tomasz "Góral" Adamek. Ze swoją niesamowitą szybkością, dynamiką, pracą nóg, refleksem oraz niesamowitą siłą połączoną z bokserskim IQ jest on praktycznie nie do pokonania. Gdy już pokona Braci, a następnie tego kurczaka Haye, odejdzie na emeryturę i zostanie okrzyknięty jako "The Greatest''

ty pajacu nie rob chlewu na forum
 Autor komentarza: thizz
Data: 09-05-2011 19:59:52 
hehe chcialem porobic jakies prowokacje z 2 konta, Adamektomojguru i przez przypadek ze swojego to napisalem ;d
 Autor komentarza: Ygnac
Data: 09-05-2011 20:04:24 
Haye chce być tym, który "przywrócił kibicom prawdziwe emocje, pokazał na nowo co znaczy w boksie osobowość i podejmowanie ryzyka".

Udowodnił nam to zaciętą wymianą ciosów z Wałujewem.
 Autor komentarza: biggeorge
Data: 09-05-2011 20:07:13 
thizz

Spoko:)
 Autor komentarza: CFC
Data: 09-05-2011 20:10:00 
byla porazka i to z jedynym jak dotad klasowym rywalem jakim Adamek walczyl. Tlumaczenie sie rozwolnieniem jest conajwyzej smieszne jak zastrzyki dla Goloty przed walka z Lewisem. Nie zmienia to faktu ze pokonal, niezlych Briggsa,USS czy Arreole zostajac przy tym dwukrotnym Championem za co szacunek. W kazdym razie Andrzej mial tych klasowych rywali sporo wiecej,dostarczal niezapomnianych emocji,w czasie swoich walk.Byl książkowym materiałem na mistrza. Swietne warunki fizyczne,dobra kondycja,swietny balans cialem,mocna szczeka no i genialny lewy prosty,ktory wraz z wypadkiem samochodwym odszedl w zapomnienie..Co tu duzo mowic zmarnowanym talent - nie pierwszy nie ostatni. Zeby byla jasnosc szauje oby dwoch bokserow,i nie chce nic umnijeszac Adamkowi a wywyzszac Golote czy na odwrot. Poprstu razi mnie brak obkiektywizmu.Śmieszy mnie takie pisanie ze Golote pokonalby byle kto,albo ze AG nigdy nie byl lepszy od Adamka. Kiedy Andrzej zdobywal medal olimpijski Tomasz latal po polu za pilka z kolegami czy wyrywal laski na wiejskich remizach. Troche szacunku dla naszego niekoronowanego mistrza.

W kazdym razie co do walki Klitschko-Haye zywciezca jest mi obojetny,jednak stawiam zdecydowanie na Wladimira i wygrana Davida bedzie dla mnie sensacja. Naprawde wieksze szanse daje Adamkowi we wrzesniu z Vitkiem choc tam tez bedzie bardzo ciezko.
 Autor komentarza: CFC
Data: 09-05-2011 20:12:14 
skoro prowokacja mozna wykasowac mojego komenta z gory. Pozdrawiam
 Autor komentarza: Calaf
Data: 09-05-2011 20:40:11 
Wygrana Davida jest mniej prawdopodobna niz Kliczki ale uwazanie jej za senstacje to przesada. Haye jest niedoceniany glownie z przyczyn pozasportowych do ktorych sie dorabia fachowa ideologie bo u nas sie nie lubi takich jak on
 Autor komentarza: Ygnac
Data: 10-05-2011 11:00:45 
Myślę, że marzeniem Haye'a powinno być raczej zapewnienie sobie dobrej opieki szpitalnej po ciężkim nokaucie z rąk Władka.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.