PACQUIAO: NIE MOJA WINA, ŻE SHANE UNIKAŁ WYMIAN

W ostatnią sobotę kibice byli świadkami jednostronnego pojedynku aktualnego numeru jeden list P4P Manny'ego Pacquiao (53-3-2, 38 KO) z byłym mistrzem trzech kategorii wagowych Shane'm Mosleyem (46-7-1, 39 KO). "Pacman" cieszy się z kolejnej wygranej w rekordzie, jednak z drugiej strony bardzo żal mu kibiców, którym chciał zapewnić niesamowite widowisko, jednak winą za przeciętne show obarcza "Sugara", który unikał walki i chciał jedynie przetrwać.
 
- Mówię szczerze, spodziewałem się tego, że on będzie walczył ze mną ramię w ramię wymieniając ciężkie ciosy, chcieliśmy sprawdzić naszą wytrzymałość i siłę. Jednak co ja poradzę, jeśli przeciwnicy boją się iść ze mną na wymianę? To niestety nie moja wina, to jest część tej gry. Oczywiście jestem zadowolony z tego, że wygrałem, jednak bardzo zależało mi na stworzeniu dobrego widowiska. Chcę, aby kibice wychodzili zadowoleni, to mój priorytet - powiedział Pacquiao.
 
Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Shawn6
Data: 09-05-2011 13:46:45 
Widać było podczas walki,że Pac nie jest zadowolony z jej przebiegu a kilka razy aż śmiesznie wyglądało jak normalnie biegał za Shane'm, gdy ten ciągle uciekał.
 Autor komentarza: KapralWiaderny
Data: 09-05-2011 13:55:42 
PACQUIAO: NIE MOJA WINA, ŻE SHANE UNIKAŁ WYMIAN

To po kuta kontraktujecie wogole takie walki - których wynik jest znany w momencie ogloszenia nazwiska rywala ? Tylko i wyłącznie dla kasy.
 Autor komentarza: HeadCrusher
Data: 09-05-2011 14:00:35 
Co ciekawe, ktoś zarzucił , że Pacmana nie obwinia się o nudną walkę a Kliczków tak.
Jednak jest pewna różnica.
Pacman na 50-kilka pojedynków ma z 3 nudne walki...
Bracia na 50 pojedynków mają 3 ciekawe...
 Autor komentarza: Karlitopl
Data: 09-05-2011 14:16:46 
A gdyby walczyli w Bydgoszczy, to Mosley by wygrał...
Swoją drogą - ale Manny ma power w łapie, skoro Sugar po nokdaunie zwyczajnie miał strach w oczach! Tylko niech Pacman zrobi coś z tą fryzurą, bo coś koło 9 rundy ktoś z jego ludzi próbował ulizać mu przedziałek
 Autor komentarza: bonkers
Data: 09-05-2011 14:27:39 
Pakiał powinien trochę przytyć i przejść do HW
 Autor komentarza: Karlitopl
Data: 09-05-2011 14:30:14 
Bonkers

Też tak uważam, ale niech przejdzie przez wszystkie wagi, to będzie mistrzem w kilkunastu, a nie w 7 kategoriach wagowych.
 Autor komentarza: jkd
Data: 09-05-2011 14:30:44 
No pierdykniecie ma nieziemskie. Jeszcze niedawno myslalem, ze Manny to przede wszystkim szybkosc...
 Autor komentarza: horhe88
Data: 09-05-2011 14:30:48 
Tylko niech Pacman zrobi coś z tą fryzurą, bo coś koło 9 rundy ktoś z jego ludzi próbował ulizać mu przedziałek

Dobre!!
Fryzura, image, śpiewanie i nagrywanie płyt.Żeby się lepiej sprzedawał chcą z Pacmana zrobić mieszankę boksera i Justina Bibera
 Autor komentarza: Deter
Data: 09-05-2011 14:36:37 
bonkers, Kapitol

Dla Pacmana junior średnia jest nieosiągalna, a co dopiero mówienie o czymś wyżej.
 Autor komentarza: bonkers
Data: 09-05-2011 14:37:09 
są takie specjalnie diety np glony z rejonów zatoki meksykańskiej miesza się z opiłkami żelaza ,praży się to jakoś na słońcu i w pół roku można być małym ciężkim
 Autor komentarza: Karlitopl
Data: 09-05-2011 14:39:02 
Niech zapuści dłuższą brodę, to też będzie cięższy.
 Autor komentarza: Karlitopl
Data: 09-05-2011 14:39:52 
Więcej ryżu!
 Autor komentarza: bonkers
Data: 09-05-2011 14:40:03 
co najwyżej będzie trochę brzęczał na lotniskowych bramkach...
 Autor komentarza: Karlitopl
Data: 09-05-2011 14:53:57 
Deter

Też uważam, że walka z bokserem mającym już powyżej 150 funciaków to za dużo na Manniego, ale chociaż pośmiać się można.
 Autor komentarza: Ygnac
Data: 09-05-2011 15:36:01 
@Panie Kapralu,
Po kuta się organizuje takie walki?
A no dlatego, że co są warte zapowiedzi boksera sprawdza się dopiero na ringu.

Czy można Pacmana obwiniać za mniej ciekawą, niż się spodziewano walkę? W żadnym wypadku. To on inicjował ogromną większość akcji. Co miał zrobić, jak Mosley przed nim uciekał?
Czy gdyby Mosley już w pierwszej minucie zes...ł się, przeskoczył przez liny i uciekł - to można by powiedzieć, że "Pacman dał nieciekawą walkę"?
No ludzie!...
 Autor komentarza: liscthc
Data: 09-05-2011 15:41:10 
Prawda jest taka że na Paca niema kozaka.Bo o kim bym nie pomyślał to po chwili zastanowienia nad ewentualnym przebiegiem walki pytam sam siebie czy to by miało sens.
 Autor komentarza: Ygnac
Data: 09-05-2011 16:05:44 
Mnie zdumiewa siła ciosu Pacmana, przecież walczy o wiele kategorii wyżej, niż na początku.
 Autor komentarza: HILTI
Data: 10-05-2011 13:33:41 
Gowno prawda ze nie ma kozaka. Niech przestana dobierac mu rywali. Polowa teraz na forum cwaniakow a ile osob pisalo ze Mosley ma jakies szanse z PacManem. Rece opadaja jak niektorzy nabieraja sie na marketing obozu Pacquiao.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.