MOSLEY O WALCE PACQUIAO-MAYWEATHER

uż od wielu miesięcy, świat bokserski czeka na walkę Manny'ego Pacquiao (53-3-2, 38 KO) z Floydem Mayweatherem Jr (41-0, 25 KO). Z oboma wielkimi pięściarzami w ostatnim czasie walczył Shane Mosley (46-7-1, 39 KO ), który wczoraj zdecydowanie przegrał na punkty z Filipińczykiem.

- Walka między nimi byłaby szalenie interesująca. Manny ma bardzo silny cios. Fizycznie nie wydaje się być bardzo silnym, ale jego uderzenie dużo waży. Mayweather jest za to świetnym technikiem i walczy z defensywy. Taki pojedynek, byłby bardzo trudny dla obojga. Filipińczyk jest twardszym wojownikiem. Amerykanin ma niesamowitą obronę oraz bokserską inteligencję - charakteryzuje obu Shane Mosley.

Mosley stoczył walkę z Mayweatherem rok temu. Podobnie jak wczoraj w Pacquiao, były mistrz świata w trzech kategoriach wagowych przegrał wtedy po jednostronnym pojedynku na punkty. Negocjacje między obozami Mayweathera i Pacquiao odbywały się już kilka razy, do tej pory nie udało się jednak doprowadzić do tej mega walki.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: TDI
Data: 08-05-2011 11:01:15 
Newbie tylko sie nie spinajcie teraz.
 Autor komentarza: KapralWiaderny
Data: 08-05-2011 13:18:36 
Tak sie tylko zastanawiam ze tez zamierzają jeszcze ze 2 czy 3 lata pier.. o tej walca (jak w przypadku Davidka H.) zanim wreszcie wejda do ringu ??
 Autor komentarza: Jajunio
Data: 08-05-2011 14:43:17 
Pacquiao została jedna walka wiadomo z kim. Manny nie ma żadnej konkurencji oprócz Floyda, który i tak pewnie przegra, bo jest już zardzewiały i wolniejszy od filipińczyka. Słąby już Marquez leżał na dupie z Katsidisem w lekkiej, Judah to już starzec bez pomysłu, Gamboa jest za mały i za głupi jak każdy Kubańczyk, Ortiza, Bradleya i Khana bez komentarza zostawiam, choć może się jeszcze rozwiną.
 Autor komentarza: WalterAlfa
Data: 08-05-2011 14:51:42 
Ostatnio po przeczytaniu kilku newsów i wizycie na jego stronie, zmieniłem zdanie na temat Mayweathera.
Mianowicie, zawsze uważałem go za gościa który nie chce mieć porażki w rekordzie a w przypadku walki z Paciao to wielce prawdopodobne.
Ale teraz uważam, że Mayweatherowi się po prostu nie chce... Spędza czas z rodziną, chodzi na koncerty Lady Gaga, ponoć chce otworzyć studio filmowe z jakimś raperem. Ma tyle kasy, że dodatkowe 50mln nie jest mu potrzebne. A walka z Paciao oznacza konieczność bardzo ciężkich przygotowań. Mayweather jest na etapie, kiedy nie mógłby olać sprawy i wyjść tylko po wypłatę. Nie jest gościem, dla którego boks stanowi sens życia, raczej źródło utrzymania.
Reasumując teraz uważam, że Mayweather nie chce walki z Paciao nie ze strachu ale z lenistwa. Pewnie sytuacja zmieni się, kiedy osiągnie wiek w którym będzie mógł olac sprawę i wyjść tylko po wypłątę. Obym się mylił :)
 Autor komentarza: vasyl
Data: 08-05-2011 17:45:53 
Floyd to genisz boksu a ze polacy sa zazdrosni to wypisuja bzdury wyladowuja sie w komentarzach pakmen to zwykly koksiarz leje starych zardzewialych miszczow tyle szkoda klawiatury na was tepe gnoje
 Autor komentarza: Laura
Data: 08-05-2011 18:20:07 
WalterAlfa
Czy ja wiem... Floyd zawsze był tytanem pracy, nawet na emeryturze po walce z Hattonem nie przybrał zbyt wiele i wielokrotnie po powrocie podkreślał, że i tak cały czas trenował.
Nie wydaje mi się by chodziło o lenistwo, po prostu Floyd nie jest już tak dobry jak kiedyś, a Manny jest w życiowej formie (zapewne zdaje sobie sam z tego świetnie sprawę). W ewentualnej walce miałby dużo więcej do stracenia niż Filipińczyk.
 Autor komentarza: liscthc
Data: 08-05-2011 18:54:00 
Prawda jest taka że obaj to wielcy pięściarze którym niestety nie będzie dane się sprawdzić.Czasem tak bywa.
 Autor komentarza: WalterAlfa
Data: 08-05-2011 19:25:08 
A ja właśnie uważam, że będzie dane im zawalczyć ze sobą. Szkoda tylko, że stanie się to kiedy obaj będą już emerytami :/
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.