MOSLEY CHWALI ORTIZA

W sobotnią noc Shane Mosley (46-6-1, 39 KO) może spodziewać się wielkiego obstrzału, a kibice pięściarstwa, przytaczając Michaela Buffera, będą oczekiwać wielkich grzmotów. Głównym aktorem tego widowiska ma być Manny Pacquiao (52-3-2, 38 KO), który jest wskazywany przez bukmacherów na zdecydowanego faworyta. Mosley nie wydaje się być szczególnie spięty i znalazł chwilę na pochwały w kierunku Victora Ortiza (29-2-2, 22 KO). "Vicious" w pięknym stylu pokonał Andre Berto i zgarnął pas czempiona WBC.

- Victor Ortiz wprowadził mnie w stan ekscytacji, w świetnym stylu osiągnął swój cel. Rozbił Andre Berto i zdobył tytuł mistrza świata. Niektórzy twierdzili, że Victor nie ma serca do walki i nie podoła temu zadaniu. Wola zwycięstwa i ambicja były po jego stronie. Wielu ludzi było zaskoczonych takim przebiegiem pojedynku – "Słodki" chwali Ortiza.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.