MOSLEY I PACQUIAO NA KONFERENCJI PRASOWEJ
- Mosley wejdzie na ring ze specjalnie przygotowaną na ten pojedynek bronią i sprawi Pacquaio problemy jakich dotąd jeszcze nie miał - zapowiada na dwa dni przed walką trener "Słodkiego", Nazeem Richardson.
- To będzie świetny pojedynek. Obaj przecież jesteśmy wojownikami, kochamy walczyć i wygrywać. A kiedy na ringu spotyka się dwóch urodzonych zwycięzców, należy spodziewać się dobrego widowiska - dodał podopieczny Richardsona, Shane Mosley (46-6-1, 39 KO).
- Od pierwszego dnia powtarzałem, że nie będzie to dla nas łatwa przeprawa. W sobotę spodziewamy się twardego i zaciętego pojedynku - wyznał z kolei szkoleniowiec po drugiej stronie narożnika, Freddie Roach.
- Słyszeliście zapewne, iż trenowałem naprawdę ciężko, a wiecie czemu? Bo Mosley to naprawdę bardzo dobry i trudny przeciwnik. Ludzie myślą, że on jest już stary, ale to nieprawda. Shane porusza się niczym 30-latek. Szybko chodzi na nogach, ma równe szybkie ręce, no i znokautował Antonio Margarito, ktory wytrzymał ze mną ostatnio całą walkę. To daje mu małą przewagę - powiedział trochę kurtuazyjnie faworyzowany Pacquiao.
Przypomnijmy, że polscy kibice będą mogli obejrzeć na żywo ten pojedynek i całą galę. Początek bezpośredniej transmisji w nocy z soboty na niedzielę od godziny 3:00 na Polsacie Sport Extra.
Dla mnie problemem może być siła fizyczna Shane'a poparta w przeciwieństwie do Antonio szybkością i niewątpliwie znowu w przeciwieństwie do Margarito umiejętnościami ;]
niestety nie,na ipli pokazują tylko wydarzenia z polskiego podwórka.......