TERAZ GAVIN POLUJE NA KHANA

Jak widać osoba Amira Khana (25-1, 17 KO) to niezwykle łakomy kąsek na wyspach brytyjskich dla pozostałych pięściarzy. Od kilkunastu miesięcy do walki wyzywa go "półśredni" Kell Brook, a teraz podobne kroki poczynił mistrz świata amatorów z 2007 roku i jeden z największych pechowców podczas zmagań olimpijskich w Pekinie, Frankie Gavin (9-0, 8 KO). 25-letni bokser z Birmingham 21 maja stanie przed pierwszym poważnym testem na ringach zawodowych, kiedy na dystansie dwunastu rund będzie rywalizować o wakujący, interkontynentalny tytuł federacji WBO w dywizji półśredniej z Youngiem Mutleyem (29-5, 14 KO).

- Mutleya czeka ciężka noc. Nie ma mowy żebym opuścił halę bez tego pasa, który usadowi mnie w czołowej dziesiątce rankingu. Byłem pierwszym angielskim mistrzem świata amatorów i zamierzam zostać zawodnikiem, który w najkrótszym czasie zdobył tytuł mistrza świata jako zawodowiec. A chcę tego dokonać już pod koniec tego roku - przekonuje Gavin, nie kryjąc przy tym, że najchętniej zdobyłby koronę właśnie na Khanie - Walka z nim byłaby trudna, jednak znam sposób by go pokonać. Khan jest szybki, ale ja jestem równie szybki, a przy tym jestem lepszy technicznie i mam większe umiejętności. Chcę się z nim spotkać pod koniec 2011 roku - odgraża się Frankie.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: DAB
Data: 02-05-2011 21:13:35 
Teraz Amir miałby jakieś z nim szansę za 2 lata żadnych.
 Autor komentarza: Kronk
Data: 02-05-2011 21:20:18 
Bez przesady aż taki super wybitny to Gavin raczej nie będzie na tak wysokim poziomie jaki reprezentuje już Khan to każdy z każdym ma jakieś tam szanse :)
 Autor komentarza: DAB
Data: 02-05-2011 21:28:09 
:)Myślę ,że ma talent i potencjał na bycie wybitnym.Ale wiele przeszkód przed nim.
 Autor komentarza: liscthc
Data: 02-05-2011 21:54:13 
Myślę że inni upolują go wcześniej.Gavin ma spory potencjał i jest dość odważnie prowadzony więc już niedługo powinno być o nim głośno.
 Autor komentarza: DAB
Data: 02-05-2011 21:57:12 
Zgadzam się w całości z kolegą
 Autor komentarza: lutonadam
Data: 02-05-2011 23:23:14 
Marzyć każdy może...
 Autor komentarza: jkd
Data: 03-05-2011 00:18:09 
Widze, ze na forum zrobila sie moda na jechanie po Khanie. Amir to swietn bokser, jeszcze nie do konca uksztaltowany. To wlasnie jemu potrzebne jest wiecej czasu. Walczy czesto zbyt chaotycznie, odslania sie. Ale to sa rzeczy do opanowania. Chociaz dziwie sie, ze Roachowi nie udalo sie tego zrobic do tej pory. Wielki tak jak DLH na pewno nie bedzie ( jak to Golden Boy sugerowal), ale moze dac jeszcze wiele swietnych pojedynkow.
 Autor komentarza: liscthc
Data: 03-05-2011 00:30:51 
Ja uważam że Kahn to dobry bokser może nawet bardzo ale mnie nie przekonuje.Sam nie wiem czemu czegoś mi po prostu brak.Podobne zdanie mam odnośnie Bradleya i Dirrella.
 Autor komentarza: lutonadam
Data: 03-05-2011 00:39:18 
Amir Khan boksuje wdg. warunków fizycznych jakie posiada.Jest znakomicie wyszkolony technicznie.Jako kibic boksu jestem szczęśliwy że mogę podziwiać takiego pięściarza!Zupełnie nie rozumiem tych co nazywają się "fachowcami" i próbują negować wszystko co pozwala Khanowi wygrywać z najlepszymi.Czy zdajecie sobie sprawę ile pracy potrzeba nad sobą żeby tak pięknie boksować?
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.