DONAIRE STAWIA NA PACQUIAO

Adam Jarecki, boxingscene.com

2011-05-02

Kibice z całego świata odliczają dni do sobotniego pojedynku Shane'a Mosleya (46-6-1, 39 KO) z niesamowitym Filipińczykiem Manny'm Pacquiao (52-3-2, 38 KO). Dziś jeden z najlepszych zawodników bez podziału na kategorie wagowe, mistrz WBC i WBO wagi koguciej Nonito Donaire (26-1, 18 KO) pokusił się o typ sobotniego starcia. "The Filipiono Flash" faworyta upatruje w swoim rodaku, jednak spodziewa się wojny w ringu.
 
- To będzie wojna. Myślę, że Pacquiao będzie górą w tym pojedynku, choć Mosley po raz ostatni będzie chciał sprawić niespodziankę. "Sugar" ciągle posiada szybkość i siłę, bez dwóch zdań. Manny jednak posiada nadludzką szybkość i to będzie jego największy atut. Mosley to ciężki przeciwnik, jednak dzięki swoim niesamowitym umiejętnościom to "Pacman" wyjdzie z tej potyczki zwycięsko przez jednogłośną decyzję, to jest mój typ - powiedział Donaire, który w swej wypowiedzi odniósł się również do ostatniej sensacyjnej porażki Juana Manuela Lopeza (30-1, 27 KO).
 
- To był szok. Myślę, że Juanma ma problem z zawodnikami, których nie może położyć na deski i takim właśnie zawodnikiem był Salido. Udało mu się przełamać Lopeza - zakończył Donaire.