ROACH WIERZY W NOKAUT

Shane Mosley (46-6-1, 39 KO) w całej swojej karierze nie przegrał ani przez KO. Freddie Roach twierdzi, że Manny Pacquiao (52-3-2, 38 KO) jest w stanie zakończyć walkę przed czasem, ale Filipińczyk nie może chcieć tego na siłę. Kluczem ma być szybkość, z która "Słodki" ma mieć kolosalne problemy. Obaj pięściarze spotkają się ze sobą już 7 maja w MGM Grand. 

- Każdą walkę można zakończyć nokautem, liczę na takie uwieńczenie tego pojedynku. Shane jest trudnym rywalem. Manny będzie chciał za wszelką cenę wypaść lepiej niż Mayweather z Mosleyem, który werdykt zostawił trójce sędziowskiej. "Pac Man" będzie polegał na swojej szybkości, nie wiem jak Amerykanin się z tym upora. Jesteśmy przygotowani na dwanaście rund, bo nie można nadmiernie skupiać się na nokaucie, to musi przyjść samo – powiedział legendarny szkoleniowiec.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: tonka
Data: 28-04-2011 20:40:46 
IMHO - Manny zdominuje Mosleya, a Shane pierwszy raz od niepamiętnych już lat będzie miał problem z rozpoznaniem siebie w lustrze (patrz: Margarito po batalii z Pacmanem). Jeśli sędzia nie przerwie z racji słabości Sugara, to stawiam na pełny dystans. Jakoś rasowego TKO/KO nie przewiduję...ale oczywiście wszystko wyjdzie w praniu.
 Autor komentarza: JUNIOREK
Data: 29-04-2011 00:27:34 
Niech Pacman nie nokautuje Mosley'a bo jak Floyd to zobaczy to całkiem narobi w portki i nigdy nie zawalczy z Pacmanem!!!!!!!!!!!!!
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.