TRENER WIERZY W MOSLEYA

Piotr Jagiełło, fightnews.com

2011-04-27

7 maja Manny Pacquiao (52-3-2, 38 KO) ponownie pojawi się w ringu. Znakomity Filipińczyk zmierzy się z wiekowym, ale wciąż groźnym Shanem Mosley’em (46-6-1, 39 KO). Stawką pojedynku będzie pas WBO, pięściarze zawalczą w kipiącym luksusem i bogactwem MGM Grand. Zdecydowanym faworytem jest "Pac Man" jednak trener Mosleya, Nazim Richardson, głęboko wierzy w swojego podopiecznego i przewiduje sensacyjne zwycięstwo przed czasem.

- Mosley nie jest starym bokserem, jest legendą. Jeśli potrafisz się starzeć to wciąż możesz być niezwykłym pięściarzem. Muszę go przygotować do defensywnego stylu walki. Gdy Shane złamie oponenta, ten zaraz staje się bokserem boksującym z defensywy. Team Pacquiao powinien być świadomy siły mojego zawodnika. Mosley będzie potrafił umiejętnie przejść z ofensywy do obrony. Czuję, że znokautujemy Manny’ego – powiedział doświadczony szkoleniowiec.