WAŁUJEW NIE PLANUJE NA RAZIE POWROTU

Były mistrz świata WBA w kategorii ciężkiej, Nikołaj Wałujew (50-2, 34 KO) zdementował pojawiające się w mediach plotki, jakoby latem miał powrócić między liny. Ostatni raz Rosjanin boksował w listopadzie 2009 roku i w kontrowersyjnych okolicznościach, po nudnej walce, przegrał z Davidem Haye.

- To wszystko plotki. Na tę chwilę nie mogę wrócić na ring z powodów zdrowotnych. W Niemczech przeszedłem kilka operacji i wciąż potrzebuję czasu, by dojść do siebie. Ciężko teraz prorokować, kiedy wrócę do treningów z pełnym obciążeniem. W związku z tym, wszelkie opowieści o moim rychłym powrocie nie są prawdą – powiedział "Rosyjski Gigant".
 

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Zygus332
Data: 20-04-2011 08:50:30 
Juz nie wróci ..
 Autor komentarza: xionc
Data: 20-04-2011 09:26:06 
Dzis w TOK FM mowili, ze bedzie prowadzil druzyne pilkarska w meczu charytatywnym na rzecz sportu w Rosji. Zagra na bramce. Druga druzyne poprowadzi Andriej Arszawin.
 Autor komentarza: Olaf
Data: 20-04-2011 15:05:33 
No i dobrze, że nie wróci. Gdyby nie oszust Sauerland nigdy niczym oprócz warunków fizycznych by nie zasłynął.
 Autor komentarza: WalterAlfa
Data: 20-04-2011 15:28:18 
Mnie się wydaje, że wróci. Będzie to porzegnalna walka Vitalija Kliczki właśnie z Wałujewem, pewnie w Kijowie albo Moskwie.
Wałujew przegra ale zarobisporo, a Kliczko obije Ruska czym zyska kilka głosów zwolenników prozachodniej części Ukrainy - bo pewnie ten elektorat będzie go interesować jak już wejdzie do polityki.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.