OSCAR: McCLOSKEY ZASŁUGUJE NA REWANŻ

Szef grupy Golden Boy Promotions uważa, że Paul McCloskey (22-1, 12 KO) zasłużył sobie na drugą szansę walki z mistrzem WBA wagi junior półśredniej - Amirem Khanem (25-1, 17 KO). W miniony weekend ich pierwszy pojedynek zakończył się niesatysfakcjonującą techniczną decyzją na rzecz Khana.

Oscar De La Hoya nie zostawia jednak złudzeń i jasno daje do zrozumienia, że rewanżowe starcie nie może odbyć się w najbliższym czasie. Głównym planem GBP jest teraz zorganizowanie walki unifikacyjnej z mistrzem WBC/WBO - Timothy Bradleyem (27-0, 11 KO).

- Paul zaprezentował się dobrze i pokazał dlaczego wcześniej nigdy nie przegrał - uważa "Złoty Chłopiec". - To utalentowany pięściarz, który z pewnością osiągnie coś w przyszłości. Walka została zatrzymana. Ani ja, ani też Amir nie jesteśmy lekarzami. Specjalista zatrzymał walkę, bo uznał to za konieczne. Nie mam pojęcia czemu pojawił się w ringu, ale wykonał swoją pracę, to w końcu lekarz. Teraz wszyscy chcą rewanżu, ale od początku mieliśmy w planach zorganizowanie następnego pojedynku Amira w Stanach. Czy Paul zasługuje na rewanż? Tak, zdecydowanie.

- Paul będzie walczył dalej i na pewno sobie poradzi, my jednak ruszamy do Stanów. Zrobimy walkę, na którą czeka cały świat. Amir Khan zmierzy się z niepokonanym Timothy Bradleyem - dodaje Oscar.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: DAB
Data: 19-04-2011 11:50:58 
Rewanż wskazany ale nie wiem czy Amir w pojedynku na główki da radę Bradleyowi
 Autor komentarza: kazah7
Data: 19-04-2011 12:18:54 
nie z główki to z łokcia pociągnie.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.