BĘDZIE TRYLOGIA MARQUEZA Z PACQUIAO

Juan Manuel Marquez (52-5-1, 38 KO) skłócił się z grupą Golden Boy Promotion, a wszystko dlatego, ponieważ jej włodarze nie doprowadzili do trzeciej potyczki z Mannym Pacquiao (52-3-2, 38 KO). Waleczny Meksykanin raz przegrał i raz zremisował, jednak są też tacy, którzy widzieli w tamtych walkach dwa zwycięstwa Marqueza. Pod koniec roku dojdzie zdaniem legendarnego promotora Boba Aruma do trzeciej konfrontacji obu pięściarzy, a jedynym warunkiem do spełnienia jest zwycięstwo "Pac-Mana" 7 maja nad Shane'em Mosleyem.

- Pojedynek Manny'ego z Mosleyem pobije rekordy oglądalności. Shane będzie trudnym rywalem, ale jeśli Manny go pokona, kolejnym jego rywalem będzie Marquez. Poprzednie dwie walki były bardzo wyrównane, dlatego on jest najlepszym wyborem na następnego przeciwnika - stwierdził Arum.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Emilio
Data: 15-04-2011 15:04:38 
Marquez tym razem przegra wyraźnie... ale cóż, skoro Mayweather nie chce walczyć z pakmanem, to nie ma lepszej opcji...
 Autor komentarza: nicholas
Data: 15-04-2011 15:12:07 
ja bym Marqueza nie przekreslal..to wojownik, a w wymienie wszytsko moze sie wydarzyc
 Autor komentarza: StonkaKartoflana
Data: 15-04-2011 15:32:15 
też uważam że Marquez wygrał niewysoko dwa razy ale teraz nie da rady 37 lat to niestety bardzo dużo jak na tą wagę i styl.
 Autor komentarza: redd
Data: 15-04-2011 16:09:37 
Ciekawe w jakim limicie wagowym odbędzie się walka, czy w 147 czy może w jakimś umownym?
 Autor komentarza: Emilio
Data: 15-04-2011 16:10:04 
Dla mnie obu walk Marqez nie wygrał raczej, jedna to okej, ale nie dwie.
 Autor komentarza: beniaminGT
Data: 15-04-2011 17:45:07 
Pierwszą walkę Marquez wygrał, a drugą przegrał. W obu przypadkach jednym punktem. Jego pretensje są przesadzone. Trzecia ich potyczka będzie przypominać trzecie starcie Pacquiao z Morales'em - ale i tak warto obejrzeć.
 Autor komentarza: Deter
Data: 15-04-2011 18:17:39 
Też mi się wydaje, że trzecie ich starcie będzie podobne do walki Manny`ego z Moralesem.
 Autor komentarza: liscthc
Data: 15-04-2011 18:46:24 
Bez względu na ewentualny wynik tej walki: Morales,Pacquiao,Marquez,Barrera-Kwartet wielkich Mistrzów.Nawet bym się nie ośmielił wskazać który z nich jest-był najlepszy.
 Autor komentarza: DAB
Data: 15-04-2011 19:08:02 
Wielki kwartet jednak Manny tak się rozwinął ,że już teraz dla mnie jest bokserem z innej planety.Kimś na miarę legendy i największych nazwisk w historii boksu,ścisłej czołówki
 Autor komentarza: rossi
Data: 15-04-2011 19:30:58 
Jedną walkę wygrał minimalnie Marquez, drugiej nie pamiętam. Ale panowie, zapominacie o najważniejszym pytaniu, które pojawia się przy walkach Pacquiao:

W jakim limicie będzie walka?

Co do wieku Marqueza, to rzeczywiście: w niskich kategoriach wagowych jest już staruszkiem :( Szkoda, bo to wielki wojownik! Uwielbiam skubańca.
 Autor komentarza: Deter
Data: 15-04-2011 21:59:34 
liscthc
Oczywiście, że Manny.
 Autor komentarza: liscthc
Data: 15-04-2011 22:12:34 
Deter,DAB-pewnie macie racje ale i tak kocham ich wszystkich.
 Autor komentarza: DAB
Data: 15-04-2011 22:26:18 
liscthc
Bo to niesamowici wojownicy ...Dzięki nim boks nabiera wymiaru bohaterskiego
 Autor komentarza: beniaminGT
Data: 15-04-2011 22:46:51 
3 łobuziaki: Marquez lubi pacnąć poniżej pasa; Barrera nawet dźwignię potrafi założyć ( Hamed ); a Morales udaje pacyfistę, by po chwili zbombardować rywala gradem ciosów.

Ale łobuzerka się skończyła, gdy do zabawy włączył się Emanuel.
 Autor komentarza: DAB
Data: 15-04-2011 22:55:40 
beniaminGT
Dokładnie:)
 Autor komentarza: edelawarski
Data: 16-04-2011 00:25:01 
a ja myśle że bardzo ciekawa byłaby walka moralez - marquez
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.