MAYWEATHER O KIRKLANDZIE: TAK KOŃCZĄ BOKSERZY BEZ OBRONY

W miniony weekend solidni rzemieślnicy sprowadzili na ziemię dwóch wcześniej niepokonanych prospektów, którzy przez wielu uważani byli za przyszłych królów swoich dywizji. W piątkową noc w starciu z doświadczonym Marco Antonio Rubio poległ kanadyjski król nokautu - David Lemieux, a dobę później już w pierwszej rundzie zastopowany został James Kirkland (27-1, 24 KO). Pogromcą "Mandingo Warriora" okazał się mało znany Nobuhiro Ishida (23-6-2, 8 KO), który z mocnego ciosu bynajmniej nie słynął.

Po zakończeniu walki 27-letni Kirkland nie zgadzał się z decyzją sędziego, który bez liczenia przerwał pojedynek, gdy Amerykanin po raz trzeci wylądował na deskach. James zarzekał się, że żaden z ciosów Japończyka nawet go nie zranił i byliśmy świadkami trzech flash nokdaunów.

- Nie wiem czemu walka została przerwana. W Vegas nie ma zasady o trzech nokdaunach - skarżył się zawiedziony Kirkland. - Sędzia podjął błędną decyzję. Mówiłem mu, że chcę walczyć dalej. Ishida nie jest nikim szczególnym. Jego uderzenia nie mają żadnej siły.

Wydarzenia, które odegrały się na ringu w MGM Grand z bliska obserwował znany trener - Floyd Mayweather Sr. Zdaniem szkoleniowca, winą za szybką porażkę obarczać należy nie słabą szczękę, lecz kompletny brak obrony u Kirklanda.

- To były trzy prawdziwe nokdauny. Gdyby sędzia nie przerwał walki, to Kirkland zostałby ciężko znokautowany - ocenia Mayweather Sr. - Co wtedy powiedziałby James? On nie ma obrony. To prawdziwa przyczyna tej porażki. Jeżeli dobrze się bronisz, twoja kariera trwa znacznie dłużej. Takie rzeczy zdarzają się wszystkim tym, którzy zapominają o defensywie i liczą na to, że pierwsi dobiorą się do szczęki rywala.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: HAMMERFIST
Data: 11-04-2011 18:55:54 
Dwa słowa:Ricky Hatton.
 Autor komentarza: jerry
Data: 11-04-2011 18:59:08 
z Kirklandem ma akurat racje ...
 Autor komentarza: Daw
Data: 11-04-2011 19:53:38 
Tez sie zgadzam z Seniorem Kirkland od poczatku idzie jak czolg do przodu w kazdej walce troche zapominajac o obronie i to sie zemscilo,to taki 2 przyklad po Williamsie ktory tez zapomina o obronie i tez sie to na nim zemscilo.
 Autor komentarza: ZelaznyMike
Data: 11-04-2011 20:35:45 
Senior często pieprzy głupoty ale w tym wypadku trudno się z nim nie zgodzić ...
 Autor komentarza: Hammer5
Data: 11-04-2011 20:55:35 
Dla odmiany coś mądrego z ust tego pana.
 Autor komentarza: kartofelek
Data: 11-04-2011 23:15:22 
słusznie prawi, mozna sie niby czepiac czy Cortez nie przerwał za wczesnie ale skoro Kirkland liczył glebe za glebą to lepiej było dmuchać na zimne

luki w obronie JK było widac dobitnie podczas walki z Joelem Julio
a był to lepszy czas Kirklanda niz teraz po odsiadce itd no ale z drugiej strony takie baty z rąk wacianego Ishidy tak czy siak budzą zdumienie

kurs na Ishidę był 30-1 :)
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.