ROZALSKI: BĘDZIE WALKA Z WITALIJEM

Kamil Wolnicki, Przegląd Sportowy, fot. Mike Gladysz

2011-04-11

- Dostaliśmy mail od Bernarda Boente, czyli człowieka Kliczków. Wysłał go dwa dni przed pojedynkiem z McBridem. Napisał, że Tomek spotka się ze starszym z braci mówi Ziggy Rozalski, promotor Tomasza Adamka.

Kamil Wolnicki: Wiadomo już gdzie odbędzie się walka Tomasz Adamek - Kliczko?
Ziggy Rozalski: Najbardziej prawdopodobny jest Wrocław. Wiem, że tam nie ma dachu nad murawą stadionu, ale podobno mają sobie z tym jakoś poradzić.

-  Jest pan cały czas w kontakcie z przedstawicielami Ukraińców?
ZR: To sprawa Kliczków, bo to oni mają ostatnie słowo. Niedawno rozmawiałem z ich ludźmi i wiem też, że chodzi o pieniądze. Wiadomo, kto więcej zapłaci będzie miał walkę. Druga opcja to Warszawa. 

- A kiedy odbędzie się ta walka?
ZR: 10 września. Nic już nie powinno się zmienić, bo ta data pasuje amerykańskiej telewizji HBO.

- Podobno HBO położyło na stole ponad siedem milionów dolarów!
ZR: Dżentelmeni o pieniądzach nie rozmawiają. Nie chcę zdradzać żadnych sum. Omińmy to..., ale skoro pan naciska, to przecież wiadomo, że w puli jest dużo. Tam gdzie są Kliczko i Adamek musi być dużo kasy. Ukraińcy, David Haye i Tomek - to najwięksi bokserzy wagi ciężkiej. My dogadaliśmy się na fajny układ procentowy, więc na pewno Tomek świetnie zarobi. Kliczkowie przynoszą ogromną sumę pieniędzy do stołu, Adamek też daje radę. Będzie dobrze.

- Może pan powiedzieć, że Tomek na pewno spotka się z Witalijem, a nie Władymirem?
ZR: Tak, bo dostaliśmy mail od Bernarda Boente, czyli człowieka Kliczków. Wysłał go dwa dni przed pojedynkiem z McBridem. Napisał, że Tomek spotka się ze starszym z braci. W kontrakcie było zapisane, że taką informację podadzą dziewięćdziesiąt dni przed walka, a tymczasem dali znać wcześniej. Fajnie, bo to oznacza, że traktują nas po partnersku.

- Wasz sposób prowadzenia Tomka zaczyna przynosić efekty.
ZR: Ja już wam mówiłem - to droga Andrzeja Gołoty i Arturo Gattiego. Oni, tak jak Tomek, byli przybyszami, którzy zadomowili się w metropolii nowojorskiej. Tutaj jest mnóstwo zamożnych ludzi, bo to w końcu serce świata. Obaj zostali multimilionerami i Tomek idzie tą samą drogą. Mógł zrobić to dużo szybciej, ale dobrze, że w ogóle zrobił...

- Walka z Witalijem i do tego w Polsce to majstersztyk.
ZR: Polska ma dobre położenie. Kliczko chce swoich fanów z Ukrainy i z Niemiec. Nasz kraj jest pośrodku. Chcę pokazać Polskę z jak najlepszej strony. Takie coś pozwoli nam promować nasz kraj i liczyć, że odbędą się w nim kolejne wielkie imprezy.

Więcej w "Przeglądzie Sportowym".