CONCEPCION CHCE REWANŻU

Leszek Dudek, boxingscene.com

2011-04-05

Luis Concepcion (22-2, 17 KO), który w ostatni weekend stracił tytuł mistrza WBA wagi muszej na rzecz Hernana Marqueza (30-2, 23 KO), chce jak najszybciej zrewanżować się swemu pogromcy.

"El Nica" rozpoczął pojedynek od posłania rywala na deski już w pierwszej odsłonie, lecz chwila nieuwaga kosztowała go nokdaun chwilę później. 25-letni reprezentant Panamy błyskawicznie powrócił do gry i przez dziesięć rund toczył z "Tysonem" regularną wojnę, w której każdy miał lepsze i gorsze momenty. Concepcion lądował na macie ringu jeszcze w trzecim i dziesiątym starciu. Zaledwie 22-letni Marquez zwyciężył przez techniczny nokaut w jedenastej odsłonie, a potyczka z pewnością kandydować będzie do miana "Walki Roku 2011".

- Popełniłem błąd taktyczny - zwierza się pokonany. - Za bardzo koncentrowałem się na zadaniu jednego mocnego ciosu, przez co zaniedbałem obronę. Marquez to wykorzystał i zadawał mnóstwo celnych ciosów. Porażka jest porażką, ale dostałem lekcję na przyszłość. W następnych walkach będę skupiony od początku do końca.

- Tytuł wyjechał do Meksyku, ale zapewniam wszystkich mieszkańców Panamy, że zrobię wszystko co w mojej mocy, by jak najszybciej odzyskać ten pas i odzyskać zaufanie kibiców - powiedział Concepcion.