HAYE: PRZYPOMNĘ WŁADIMIROWI SANDERSA I BREWSTERA

Champion federacji WBA w wadze ciężkiej, David Haye (25-1, 23 KO), nie traci pewności siebie i najwyraźniej jest święcie przekonany, że na przełomie czerwca i lipca znokautuje mistrza WBO/IBF/IBO - Władimira Kliczko (55-3, 49 KO). 30-letni Brytyjczyk zapowiada, że będzie tak długo testował szczękę "Dr Stalowego Młota", aż młodszy z ukraińskich braci przypomni sobie o porażkach z rąk Corriego Sandersa i Lamona Brewstera.

- Gdy zacznę go trafiać, on przypomni sobie o walkach z Sandersem i Brewsterem, kiedy to został ośmieszony i brutalnie zastopowany. Ja zaserwuję mu dokładnie to samo. To nie będzie łatwe zadanie, ale znajdę odpowiedni sposób - zapewnia "Hayemaker".

Haye nie zgadza się z opiniami części fachowców, którzy uważają go za zbyt małego dla rosłych ukraińskich championów. Brytyjczyk spodziewa się ciężkiej przeprawy, lecz jest pewien, że Kliczko nie poradzi sobie z jego szybkością i siłą.

- Niektórzy uważają, że zawodnik wagi ciężkiej musi być naprawdę ogromny i ciężki. Ludzie pytają mnie czy będę odpowiednio duży, by dać sobie z nimi radę. Moja filozofia walki jest inna, liczy się szybkość. To ona jest kluczem. Szybkość otwiera mi możliwość zadawania mocnych ciosów. Jeśli masz dobry plan i jesteś skupiony to wszystko się udaje. Nie sądzę, by różnica w warunkach fizycznych miała mi przeszkodzić w walce z Władimirem. Ludzie znów mnie skreślą, twierdząc, że jestem zbyt mały, ale ja po raz kolejny udowodnię im jak bardzo się mylą. Mały może pokonać większego - przekonuje Haye.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: liscthc
Data: 04-04-2011 21:59:22 
Nudny jesteś panie Haye.
 Autor komentarza: Hashemian1
Data: 04-04-2011 21:59:26 
To będzie jeden z najpeikniejszych wieczorów w moim życiu, zobaczyc zapłakanego i zasmarkanego Haye na deskach bezcenne.
 Autor komentarza: tomek90
Data: 04-04-2011 21:59:47 
Będzie ciekawie. Jeśli walka odbędzie się w Europie, to na pewno się na nią wybiorę. Pomijając pajacowanie Haye'a i jego brak doświadczenia w HW, to i tak uważam, że stanowi on zagrożenie dla Kliczków. Jeśli Brytyjczyk przegra, to ja naprawdę nie wiem kto mógłby zakończyć hegemonię Ukraińców. Obawiam się, że Adamkowi brakuje siły ciosu, żeby stanowić zagrożenie dla takich dryblasów :(
 Autor komentarza: liscthc
Data: 04-04-2011 22:04:49 
tomek90-jeśli nie on to tylko Toney.
 Autor komentarza: pavel
Data: 04-04-2011 22:05:17 
A co jeśli Wład przywoła ducha Carla Thompsona?
 Autor komentarza: XXXAdamXXX
Data: 04-04-2011 22:11:12 
Jak sobie pomyślę, przez ile tygodni pozostałych do walki K-H będę musiał znosić kłapanie paszczą, które nie wnosi nic nowego, to aż mdło mi się robi.
Zresztą... tygodnie... to już ciągnie się ze dwa lata i wciąż te same teksty.
 Autor komentarza: Jabba
Data: 04-04-2011 22:11:16 
E tam nieprawda.
Duży dwumetrowy ciężki wcale nie jest niepokonany. Przecież większość mistrzów wagi ciężkiej nie było aż takich wielkich. Ali, Dempsey, Marciano(wielu z nich było wagi obecnej cruiser), Holy czy choćby Tyson (178 cm - mógłby zaczynać od półśredniej gdyby nie był taki wybyczony :D ) Ludzie zawsze myślą że skoro duży, to lepszy. A prawda jest taka że takie dryblasy mają cholerne problemy z koordynacją. Przez to strasznie się gubią na przykład w sytuacjach gdy jest wywieranych na nich ciągły pressing. Kliczkowie wcale nie są od tego wolni wystarczy sobie przypomnieć chrisa jak walczył z Vitalijem.
 Autor komentarza: tomek90
Data: 04-04-2011 22:14:19 
Jabba, ja się z Tobą zgadzam, ale czy Adamek ma czym zagrozić Kliczkom? Czy jego ciosy stanowią dla nich jakikolwiek straszak? W walce z Grantem zobaczyłem, że Adamek wypada przeciętnie jeśli chodzi o siłę ciosu. Góral to nie Tyson, niestety. Tak czy inaczej, będę trzymał za niego kciuki do samego końca. Oby mu się udało!
 Autor komentarza: Razparuk
Data: 04-04-2011 22:15:28 
Haye ma siłę ciosu i szybkosć lecz jego obrona,technika to juz inna bajka. Władimir go zabije samym lewym.
 Autor komentarza: robinson85
Data: 04-04-2011 22:17:12 
Z innej beczki,

Pewien portal bokserski związany z p. Wasilewskim po blokował dzisiaj wszystkich tych użytkowników którzy od wczoraj wyrażali negatywne opinie nt. sobotniej walki, ja również zostałem zablokowany za komentarz pod artykułem Kopera w którym nie użyłem ani jednego przekleństwa lub obelgi! Jestem fanem boksu, szanuje polskich bokserów i promotorów, ale zawsze jestem za tym aby wypowiadać się obiektywnie dla dobra polskiego boksu, a nie po to żeby komuś dowalić! SKANDAL!!!
 Autor komentarza: dzzem
Data: 04-04-2011 22:20:25 
Jaki tam skandal, u nich to normalka :) Robią takie wały na oczach milionów ludzi, to po cichu w internecie to jest pesteczka ;)
 Autor komentarza: Adam89
Data: 04-04-2011 22:21:30 
Litości jeszcze kilka miesięcy do walki, a to kolejna wiadomość z przechwałkami Haye, które różnią się w minimalnym stopniu, od tego co mówił ostatnio.
Walka na przełomie czerwca i lipca, a ja już mam dość zamieszania wokoło niej.
 Autor komentarza: Jabba
Data: 04-04-2011 22:21:36 
No z siłą ciosu jest różnie. można ją ocenia przez liczbę walk zakończonych przed czasem i np. po pojedyńczym ciosie. Z tym Adamek wypada słabo, to zdecydowanie nie Tyson ani Marciano. Ale jest sprytny szybki i ma mocną psyche. no ale pożyjemy zobaczymy. Ale jak myślę o tej walce to mogę sobie Adamka wyobrazić wygrywającego i to nie jakimś nieziemskim fartem. Ale ja jestem strasznie subiektywny :P
 Autor komentarza: tomek90
Data: 04-04-2011 22:22:12 
Robinson85, co to za portal? Jeśli zaczynają niszczyć wolność słowa, to znaczy, że są słabi! Cieszmy się, my znienawidzeni rebelianci, ha ha :)
 Autor komentarza: robinson85
Data: 04-04-2011 22:25:02 
Każdy z nas dobrze wie co to za portal...

rp :)
 Autor komentarza: tomek90
Data: 04-04-2011 22:26:29 
Ach, rp, to ja zaraz się tam zaloguje i napiszę kilka komentarzy. Jeśli mnie zbanują, to będzie dla mnie komplement. Dobrze, że tutaj jest wolność słowa.
 Autor komentarza: Hugo
Data: 04-04-2011 22:40:58 
W lipcu dostanie w michę Haye, we wrześniu Adamek i wtedy dopiero wszyscy zrozumieją, że w dzisiejszej HW nie można być mistrzem świata poniżej 195 cm wzrostu i 108-110 kg wagi. Oczywiście znam argumenty, że Marciano, że Tyson, że Holyfield, że lepsi technicznie, że bardziej ruchliwi itd. To samo można odnieść do każdej dyscypliny sportu. Weźmy np. tenis. Borg miał ok. 180, tyle samo McEnroe, a Connors chyba mniej. Jeszcze Agassi i Sampras mieli poniżej 185, a dzisiaj w czołówce nie ma już tenisistów poniżej 190. A jeśli chodzi o dzisiejszych małych ciężkich to trzeba pilnie stworzyć wagę do 100 kg, żeby wybitni bokserzy o gabarytach Haye'a, Adamka itp też mieli szansę na mistrzowski tytuł.
 Autor komentarza: formulark
Data: 04-04-2011 22:43:23 
Nie lubię go. Ale zobaczycie, jak pierwszy z braci straci pasy. Przypomnę Wam tego posta w lipcu.
 Autor komentarza: andrewsky
Data: 04-04-2011 22:49:53 
Ciekawy czy walka Haye-Wladimir pobije pod wzgledem nudy Diablo-Palacios
Bedzie trudno bo poprzeczka jest wysoko zawieszona
 Autor komentarza: robinson85
Data: 04-04-2011 22:57:47 
andrewsky"

Masz racje możliwe ze tak będzie, albo pójdzie łuk brwiowy Haye juz na początku walki, raczej na pewno walka będzie podobna do Wałujew vs Haye, wydaje mi się tez, że będzie rewanż obaj panowie będą chcieli 2x zarobić duży hajs, w wadze ciężkiej mało dużych pojedynków więc być może kibice i telewizje "łykną" to 2 x :)
 Autor komentarza: nik
Data: 04-04-2011 23:03:39 
Wolalbym zeby wygral Haye, lubie jego styl boksowania; tak wogole to w cieniu tego 'skandalu' odbyla sie walka Samuela Petera, a jeszcze niedawno odgrazal sie Adamkowi:)
 Autor komentarza: Kopyto
Data: 04-04-2011 23:07:51 
hugo
poczekaj do wrzesnia, Adamek wykorzysta swoja szanse na mistrzowski tytuł. Vita wypunktuje, a Wład ma z murzynkiem porachunki, wiec do naszego nie wyskoczy.
 Autor komentarza: robinson85
Data: 04-04-2011 23:08:01 
Wach vs Peter w USA to było by coś, Mariusz by mógł pójść mocno w rankingach kosztem zmęczonego juz Petera, bo chyba po walce Petera z Heleniusem nikt nie wątpi w zwycięstwo Wacha gdyby doszło do takiego pojedynku...
 Autor komentarza: WalterAlfa
Data: 04-04-2011 23:10:36 
Autor komentarza: robinson85 Data: 04-04-2011 23:08:01 ... bo chyba po walce Petera z Heleniusem nikt nie wątpi w zwycięstwo Wacha gdyby doszło do takiego pojedynku...

Ja mam wątpliwości :)
 Autor komentarza: nik
Data: 04-04-2011 23:15:01 
''Hugo Data: 04-04-2011 22:40:58
W lipcu dostanie w michę Haye, we wrześniu Adamek i wtedy dopiero wszyscy zrozumieją, że w dzisiejszej HW nie można być mistrzem świata poniżej 195 cm wzrostu i 108-110 kg wagi. Oczywiście znam argumenty, że Marciano, że Tyson, że Holyfield, że lepsi technicznie, że bardziej ruchliwi itd. To samo można odnieść do każdej dyscypliny sportu. Weźmy np. tenis. Borg miał ok. 180, tyle samo McEnroe, a Connors chyba mniej. Jeszcze Agassi i Sampras mieli poniżej 185, a dzisiaj w czołówce nie ma już tenisistów poniżej 190. A jeśli chodzi o dzisiejszych małych ciężkich to trzeba pilnie stworzyć wagę do 100 kg, żeby wybitni bokserzy o gabarytach Haye'a, Adamka itp też mieli szansę na mistrzowski tytuł.''
Nie ma bezposredniego przelozenia tak jak ty mowisz, tym bardziej nie da sie porownac roznych dyscyplin sportowych; w boksie waznych jest wiele innych czynnikow niz tylko rozmiary tak samo jak w wielu dyscyplinach sportowych. Mozesz byc 'malym' i wygrywac jak wielu w historii wagi ciezkiej.
 Autor komentarza: Hugo
Data: 04-04-2011 23:18:22 
@Kopyto

Ja doceniam talent Adamka i sądzę, że gdyby został w cruiser, to miałby szansę być długoletnim dominatorem tej wagi. Wybrał HW ze względów finansowych, ale mistrzem świata nie będzie, chyba że w wyniku jakiegoś zbiegu okoliczności. Nawet jak Kliczkowiem odejdą to na ich miejsce wskoczą zaraz bokserzy dużo wyżsi i ciężsi od Adamka.
 Autor komentarza: Hugo
Data: 04-04-2011 23:28:00 
@nik

No właśnie trzeba się odnieść do historii. Pierwsi mistrzowie świata w boksie, jak Fitzsimmons czy Corbett mieli ok. 175 cm wzrostu. Czy z tego wyciągniesz wniosek, że to jest optymalny wzrost dla HW raz na zawsze? Jak się pojawił Ali na początku lat 60. to jego wzrost 190 czy 191 też wydawał się za duży na boksera. Na pewno też wtedy byli kibice boksu, którzy mówili, że z takim wzrostem to on musi być jakimś pająkowatym niedołęgą. No bo Marciano miał poniżej 180, Liston niewiele więcej, a Patterson bodajże 183. I co się okazało? To, że następni bokserzy z czołówki (Foreman, Holmes, Witherspoon) to już byli bokserzy wzrostu Alego, a tacy po 180 to już nie mają co szukać. Tak samo jest teraz z Kliczkami, a po nich przyjdą Helenius, Dimitrenko, Fury i 2 metry staną się normą.
 Autor komentarza: bonkers
Data: 04-04-2011 23:29:54 
mam nadzieje że całość nie potrwa dłużej niż 3 rundy tyle Heyowi potrzeba żeby będac wystarczająco świerzym zaskoczyć Włada albo nadziać się i spektakularnie polecieć na dechy
 Autor komentarza: ziemek
Data: 05-04-2011 00:01:39 
nie tam żebym wróżył z fusów, ale jeśli Haye'ównie nie uda sie jakiś lucky punch (bo siły ciosu mu nie odmawiam) to zostanie zdmuchnięty do 7-8mej rundy, gdzieś w tych rundach Haye'ówna zawsze puchnie...
 Autor komentarza: Jabba
Data: 05-04-2011 00:12:03 
E tam znowu, optymalny wzrost dla boksera wagi ciężkiej to od 170cm w górę ( ciężko zrobić mieśnie przy niższym wzroście tak żeby waga się zgadzała ) z powodu braci kliczko teraz wszyscy myślą że Waga cieżka to domena dwumetrowych drabów a to wcale nie prawda. Wiadomo że teraz są inne metody treningowe i koordynacje można lepiej ćwiczyć, ale to nie znaczy że teraz nagle waga ciężka tylko dla olbrzymów.
Waga cieżka miała mistrzów wysokich których zastępowali mniejsi.
Wilard - Dempsey, Aliego zastąpił tyson ( w sensie popularności). A tam takiego pieprzenie głupot że Waga ciezka dzisiejsza jest zdominowana przez dużych Bo kliczkowie siedzą na tronie. Siedzą to i spadną.
A porównywanie boksu do tenisa to w ogóle szczyt. W tenisie jedną ręką grasz a nie na dwie rakiety, nie myślisz o ataku, obronie, o oszustwach przeciwnika, o dostosowywaniu się do niego tak bardzo, nie rozpracowujesz go tak jak w boksie.
 Autor komentarza: StonkaKartoflana
Data: 05-04-2011 07:20:19 
Hugo - to nie do końca tak. Po pierwsze bracia K nie są jakimiś wyjątkowymi olbrzymami i poza nimi czołówka obecnego HW jest niska - średnio z 187 - czyli pewnie tyle samo co w latach 90 i minimalnie więcej niż w latach 90. dziś też jest mnóstwo gości po około 2m - dimitrenko, Thompson, Austin, Grant itd a daleko im do czołówki.

Waruki fizyczne są tylko powiązane ze stylem więc Mike Tyson miał doskonałe warunki fizyczne do swojego stylu tak jak Kliczko do swojego!!!
Gdyby tyson miał 190 jego niskie zejścia uniki itd ciosy na tułów byłyby niewiele warte podobnie jak niewiele warte byłyby cisy proste kliczki gdyby miał 185.

Jedyny problem że bardzo mało jest ludzi co przy 180cm maja naturalną wagę około 100kg.
 Autor komentarza: Igorexy
Data: 05-04-2011 08:22:51 
''Jedyny problem że bardzo mało jest ludzi co przy 180cm maja naturalną wagę około 100kg.''

to moim zdaniem nie jest naturalna waga przy takim wzroscie a raczej nadwaga. mało jest takich ludzi??? nie żartuj w ameryce co piaty taki.. rozumiesz o co chodzi ? :)
 Autor komentarza: Hugo
Data: 05-04-2011 08:49:40 
@Jabba, Stonka

Widzę, że Tyson jest największym argumentem na rzecz małych ciężkich. Tyson to był ewenement, fenomen idący pod prąd bokserskiej ewolucji. Jego sukcesy wzięły się też z tego, że był bardzo nietypowy jeśli chodzi o warunki fizyczne i styl walki. Dlatego inni nie umieli z nim walczyć. Po jakimś czasie Tysona rozpracowano i skończyły się jego sukcesy. Kliczkowie też byli nietypowi w latach 90., kiedy się pojawili. Jednak dzisiaj dwumetrowych bokserów przybywa, co jest wynikiem tego, że średnio ludzie są coraz wyżsi.
 Autor komentarza: Ygnac
Data: 05-04-2011 10:45:03 
Ten błazen Haye robi się tak nudny i przewidywalny, że dla samej zasady życzę mu ciężkiego nokautu. Kim on w ogóle jest, z kim walczył?
 Autor komentarza: Marek1985
Data: 05-04-2011 12:40:00 
Przestań kłapać dziobem tylko trenuj uciekanie po ringu ,bo dostaniesz największy łomot w karierze.Mimo że Włada jak i Haye'a nie lubie to jednak bardziej z tej dwójki irytuje mnie angol.Szkoda że z Haye'em nie walczy Witalij pozostałaby tylko kwestia w której rundzie i ile z gaży na leczenie..
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.