HELENIUS NASTĘPNYM RYWALEM DIMITRENKI?
27-letni Robert Helenius (15-0, 10 KO) wyrósł w ostatnim czasie na jednego z najlepiej rokujących prospektów w wadze ciężkiej. W ostatnich kilkunastu miesiącach Fin pokonał przed czasem takie sławy jak Lamon Brewster, Atilla Levin i Samuel Peter.
Grupa Sauerland Event planuje dla "Nordyckiego Koszmaru" pojedynek o mistrzostwo Europy w wadze ciężkiej. Obecnie trofeum należy do Aleksandra Dimitrenki (31-1, 21 KO), który przed tygodniem znokautował Alberta Sosnowskiego.
- Nie chciałem, by Robert już teraz walczył z Samuelem Peterem - wyznał Wilfried Sauerland. - Przekonali mnie do tego nasz matchmaker, Hagen Doering, oraz trener Ulli Wegner. Chcemy jak najlepiej rozwijać karierę Roberta. On wciąż jest jeszcze młody, mamy czas. Chcemy teraz skonfrontować go z mistrzem Europy, Aleksandrem Dimitrenko. Robert ma bardzo duże szanse na zwycięstwo.
Niech Helenius przyzwyczaja sie do walk z większymi...
Cieżki nokaut na Dimitrence,Helenius,to liga wyzej.
Co by mu dawało obijanie kelnerów z statystykami 10-15?
Przy takim rozwoju w wieku 30-32 moze spodziewać sie apogeum jego formy,a zdobyte doswiadczenie i rozwijanie swoich umoiejtenosci tylko zaprocentuje.
Co niektorzy Polscy bokserzy i promotorzy mogli by spojrzec jak to sie robi gdzies indziej.
Mocno trzymam kciuki za Heleniusem.
Arbiter ringowy: Ian John Lewis
Sędziowie punktowi: Robin Dolpierre, Adrio Zannoni i polski akcent Leszek Jankowiak.
Zawsze jak ktoś z czołówki przegra z kimś młodym to wszyscy marudzą że ''past prime'', ''yourneyman'', ''wypalony'', ''rozbity'', ludzie ogarnijcie się bo to jest żałosne.
Same warunki to np. Larry Olubamiwo, który wprawdzie jest silny jak tur, ale nic poza tym nie prezentuje.
Helenius może nie jest wirtuozem, cudownym technikiem, nim tez raczej nigdy nie będzie. Jego boks określiłbym jako prosty, ale bardzo skuteczny. Jak na razie nokautuje kolejnych przeciwników, jeżeli wyeliminuje „przestoje” w czasie walki to będzie jeszcze lepszy.
Nie mówię, że jest idealny,sporo pracy jeszcze przed nim, ale ma jeszcze czas na wyeliminowanie błędów.
Ale mnie to denerwuję,że tak uważasz...Łojojoj,ale ja nie potrzebuje nic sobie wkładać,a ty potrzebujesz pinokia by mu kłamać...
Władymir Kliczko też zaczynał tak sobie...Mówili,ze nic nie osiagnie po walce z jeszcze bardziej drewaninym Purritym,a potem wytarł podłogi i krytycy siedzą ciszej...Helenius bedzie dobry...
Zgadzam się z Tobą, Helenius to drewniak. Peter z resztą już jest w kiepskiej formie, więc zwycięstwo nad nim nie było niczym wielkim. Nie wiem czy Helenius wygrałby z Dimitrenko, nie znam ich tak dobrze, więc nie mi to spekulować. Wiem tylko, że oboje się nie nadają by być mistrzami Europy. Z braku dobrych przeciwników w HW takie leszcze zostają mistrzami, szkoda gadać i oglądać pojedynków w wyższych kategoriach wagowych. Np. na walkę Adamka z McBumem nie wstanę i nawet jej nie oglądnę, nie oglądnę także walki Fury'ego z Chisorą, bo to też cieniasy. Tylko półśrednia, średnia i niższe wagi, to jeszcze w dzisiejszych czasach jest boks, a nie wychodzenie po wypłatę i mielenie jęzorami na konferencjach.
Sam zaczynasz prowokacje, a później płaczesz. Nie pasuje ci, to nie pisz w moją stronę swoich kiepskich tekścików.
Głodnej chleb na myśli.Pisząc gumowy kołek miałem na myśli gumowy kołek na drodze...
A ty tylko o jednym...Zboczka.
ale to gosc który ma zalety na zrobienie ciekawych rzeczy , o wiele wyzej niz tyt. europejski imho
te zalety to spokój (pamietam sposób w jaki przyjał pierwszu szturm Brewstera, Andrew G juz by był w odmiennym stanie swiadomosci), niezła szczeka (troche od Petera przyjał) i moze przede wszystkim duża ekonomika zadawania ciosów, sposób w jaki skonczył Petera na mnie zrobił duze wrazenie, jak robot, zadnego zbędnego ruchu, wszystko perfekt jak w podręczniku
I na tym skończmy - nie używaj już w swoich wypowiedziach mojego nicka.
Krótko mówiąc, nie będzie to spotkanie profesorów boksu, ale z chęcią obejrzę.
Jednak jakby na to nie patrzeć to byli mistrzowie świata i jednak jakies tam doswidczenie mają i napewno sa ceniejszymi rywalmi niz kelner z bilansem 10-12 lub podobnym.
Dla mnie to wogole nie ma żadnego porównania.
Breswter szybko sie wypalil i juz w rewanzu z Wladimirem byl znacznie gorszy niz w pierwszej walce.W pojedynku z Heleniusem widac bylo brak dynamiki,poza tym prezentowal sie calkiem dobrze.Peter to nadal top 20 hevy,wiec wygrana z takim rywalem to ogromny sukces Heleniusa.Czekam kto bedzie nastepna ofiara Roberta
Oczywiście masz racje. Jak kilka miesięcy temu pisałem, że Helenius to najlepszy młody zawodnik w HW, to wszyscy huzia na mnie, że drewniak, że beztalencie, że mało muskularnie zbudowany. A po ciężkich nokautach na Levinie i Peterze już wielu zmieniło zdanie.
A zdanie o Heleniusie podtrzymuję - nic specjalnego, watpie ze będzie mistrzem świata, a już napewno nie następca Władimira. Mnie zupełnie nie przekonuje, dobrze wykorzystuje swoja największa zalete - warunki i tyle. Podejrzewam że będzie prowadzony podobnie jak Povetkin, poki w tej wadze są bracia wątpie że dostanei powazna walkę.
A Wladek to zle wykorzystuje swoje warunki?Povietkin byl dobrze prowadzony,tyle tylko ze szybko wspial sie na szczyt gdzie czekal Wladimir.Od tego czasu nastapil regres pod wzgledem sportowym.Helenius dzisiaj to top 10.Potrzeba mu jeszcze doswiadczenia i treningu.Bedzie mistrzem swiata
Co do Sashy - o tym ze za szybko wspial sie na szczyt, gdzie czekal Władek mozna byloby pisac gdyby z nim przegral. A ze do walki nie doszlo, i to z winy Povetkina, to oczywiste, wiec nie ma o czym pisac. Mysle ze Helenius bedzie podobnie prowadzony, dadzą mu EBU i beda czekac az odejdzie Kliczko, w miedzyczasie obijajac srednich zawodnikow lub wypalonych bylych mistrzow. Co do tego czy bedzie mistrzem swiata czy nie mozna pisac w nieskonczonosc. Przy odrobinie szczescia moze i bedzie, ale tak jak pisze, nie widze w tym bokserze nic co czyniloby z niego nadzieje wagi ciezkiej, nie podoba mi sie jego boks, zwyczajnie mnie nie przekonuje.
pozdrawiam
W boksie nie liczy się, czy styl walki jest ładny dla oka, tylko czy jest skuteczny. Styl walki Kliczków też się wielu nie podoba, a jednak od wielu lat dominują. Helenius to zawodnik kompletny. Ma silny cios, niezłą technikę, jest odporny i silny psychicznie. Szybkość przeciętna, ale w sumie trudno znaleźć jakiś ewidentnie słaby punkt.
Ale na dzien dzisiejszy nikogo takiego nie ma.Helenius moze byc trudnym rywalem dla K2.Wole zobaczyc jak radzi sobie z nim Wladek,albo Vitek niz ogladac kolejnego kurdupla marzacego tylko o tym,zeby przetrwac 12 rund w jednym kawalku.Albo alimenciarza dopisujacego w myslach kolejne zera na koncie
Myślę tylko że pierwszy lepszy bokser z z dobrą techniką i myślący w ringu go sklepie. Po prostu po tych jego walkach które widziałam, wydaje mi się zbyt klockowaty. Ot taki nordycki drwal bazujący na brutalnej sile
Rownie ciekawie zapowiadajacymi bokserami wydaja sie byc ,Denis boytsov, oraz Kubrat Pulew.Ale wydaje sie ze kariera Heleniusa nabiera
dosc szybkiego tempa.W konfrontacji z Sasza tez obstawialbym na Heleniusa.
a to ze wszyscy teraz uderzaja do braci to normalne, jak juz kiedys wspominalem, daje Vitowi rok, gora dwa. Stad tylu chetnych do niego, wiek robi swoje.
pzdr