SZYBKA ROBOTA HUTKOWSKIEGO
Tomasz Hutkowski (20-0-2, 13 KO) zanotował efektowne zwycięstwo nad Henry Saenzem (22-7-1, 18 KO) z Nikaragui. Polak zwyciężył przez techniczny nokaut już w 2. rundzie pojedynku.
Przeciwnik Tomasza nie wyglądał zbyt obiecująco. Było widać, że sportowy tryb życia jest mu obcy już od dawna. Hutkowski zaczął bardzo spokojnie. Górował nad ociężałym rywalem od samego początku trafiając pewnie ciosami prostymi. Kilkukrotnie powtórzył akcję dwa lewe proste i prawy na dół a przeciwnik ciągle nie odpowiadał w żaden sposób. Jedynie dwukrotnie próbował zaskoczyć Polaka prawymi sierpowymi, jednak te ciosy nie mogły w żaden sposób zagrozić. W drugiej rundzie Hutkowski zaczął trafiać co raz częściej i mocniej co zmusiło trenera do rzucenia ręcznika i zakończenia w ten sposób walki.
Ciężko ocenić dyspozycję Tomasza ze względu na bardzo niski poziom sportowy rywala. W rozmowie po walce stwierdził, że zastanawia się nad przeprowadzką do kategorii ciężkiej. Dodał,że boksując w grupie Andrzeja Wasilewskiego w której dominują pięściarze limitu cruiser bardzo ciężko jest się mu przebić i dostać lepsze walki.
