ŁAPIN: PALACIOS JEST NIEPRZEWIDYWALNY

- Ten zawodnik to taka wielka niewiadoma. Nie boksował z nikim o wielkim nazwisku. Są tego plusy i minusy. Minusy są takie, że nie mieliśmy zbyt wiele materiałów z jego walk. Ten, którym dysponujemy, nie do końca nas zadowalał, bo są tam starcia ze zdecydowanie słabszymi bokserami. Można z niego jedynie wywnioskować, że Palacios ma potężny cios. To zawodnik nieprzewidywalny, boksujący nieszablonowo. Potrafi zaskakiwać w ringu w każdej sekundzie - tak o Francisco Palaciosie, najbliższym rywalu Krzysztofa Włodarczyka, który bronić będzie tytułu bokserskiego mistrza świata wagi junior ciężkiej federacji WBC, mówi Fidor Łapin, trener "Diablo".

- Krzysztofa Włodarczyka czeka druga obrona tytułu mistrza świata. Rywal tym razem jest bardzo trudny.
Fiodor Łapin: Zgadza się. Ten zawodnik to taka wielka niewiadoma. Nie boksował z nikim o wielkim nazwisku. Są tego plusy i minusy. Minusy są takie, że nie mieliśmy zbyt wiele materiałów z jego walk. Ten, którym dysponujemy, nie do końca nas zadowalał, bo są tam starcia ze zdecydowanie słabszymi bokserami. Można z niego jedynie wywnioskować, że Palacios ma potężny cios. To zawodnik nieprzewidywalny, boksujący nieszablonowo. Potrafi zaskakiwać w ringu w każdej sekundzie.

- A jakie wnioski jeszcze wyciągnęliście?
FŁ: Palacios lepiej walczy z normalnej pozycji. Wtedy ma zaskakujący lewy podbródkowy, bardzo długi. Potrafi zadać też z tej pozycji lewy sierpowy, lewy hak na dół, prawy kontrujący, czy prawy podbródkowy. Tymi ciosami właśnie nokautował rywali.

- Skoro jednak jest się mistrzem świata, nie powinno się bać rywala.
FŁ: Oczywiście. Krzysiek jest cenionym zawodnikiem federacji WBC i z takimi zawodnikami jak Palacios powinien sobie radzić.

- A jest strach przed takimi nieprzewidywalnymi zawodnikami?
FŁ: Strach to może nie, ale na pewno jest większa koncentracja. Jeżeli ona będzie, to wówczas sukces przyjdzie. Na pewno też nie wolno lekceważyć rywala. Mam nadzieję, że to spowoduje, że Krzysiek zaboksuje swoją najlepszą walkę.

- Czy "Diablo" będzie się starał prowadzić walkę?
FŁ: Krzysiek będzie musiał wywierać presję. Tonaż ciosów Włodarczyka jest o wiele większy niż Palaciosa. Rywal potrafi zaskoczyć jednym ciosem, a tymczasem każdy cios Krzyśka jest mocny, co może mieć szczególne znaczenie pod koniec walki. Ważna na pewno będzie koncentracja. Z takim zawodnikiem nie wolno ani na chwilę się zagapić. Palacios nie jest wygodnym rywalem, ale dla niego z kolei najmniej wygodnym przeciwnikiem jest ktoś taki jak Włodarczyk.

- Zadowolony jest pan z okresu przygotowań do tej walki? Czy można powiedzieć, że był to najlepszy okres w pana współpracy z Włodarczykiem?
FŁ: Wszystko okaże się w sobotę. U Krzyśka nie jest niestety tak, że jak wszystko w okresie przygotowań przebiegło dobrze, to znaczy, że też w ringu będzie w porządku. Tak było przed walką rewanżową ze Stevem Cunninghamem. Tam Krzysiek był znakomicie przygotowany. W sparingach powalał rywali. A jak wyszło w walce z Cunninghamem, to wiedzieliśmy wszyscy.

Rozmawiał - Tomasz Kalemba, sport.onet.pl

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: sknerus
Data: 01-04-2011 10:22:16 
Optymizmu za dużego nie ma w narozniku Diablo?
 Autor komentarza: Hugo
Data: 01-04-2011 10:28:21 
Czegoś tu nie rozumiem. Bilety na walkę sprzedane w 100%, transmisja w Polsacie w porze dobrej oglądalności, zainteresowanie w kraju bardzo duże (nawet wśród ludzi interesujących się boksem okazyjnie). Powinien być dobry humor i optymizm w szeregach KP, a są nietęgie miny i jakby szukanie sobie blachy na dupę na wypadek niepowodzenia (tak u Łapina, jak i u Wasilewskiego). Co jest grane?

I jeszcze jedno. Walka rewanżowa z Cunninghamem to akurat najlepsza walka, jaką Diablo stoczył w życiu. Przegrał nieznacznie z wybitnym bokserem. Jeżeli jutro będzie w takiej dyspozycji jak wtedy, to powinien wygrać bezproblemowo.
 Autor komentarza: OjciecTadeusz
Data: 01-04-2011 11:40:49 
Lapin jakby wiedzial, ze jego taktyka nie wypali...
Po za tym Lapin... Czytaj ksiązki to może poszerzysz słownictwo. Będziesz mógł mówić więcej w ringu, a nie: Dobrze jest... Widzisz, dobrze jest, a teraz prawy lewy. Dobrze jest.
 Autor komentarza: UrbanHorn
Data: 01-04-2011 12:33:32 
Faktycznie - sam jestem w szoku! Przecież w ostatnim zdaniu po prostu przejechał się po Włodarczyku robiąc z niego patałacha. Coś czuję, że KP wchodzi w fazę wewnętrznego szukania kozła ofiarnego i robi się atmosferka. Takimi wypowiedziami niestety Łapin świadczy fatalnie o samym sobie. Zamiast stać murem za zawodnikiem on zaczyna cichaczem krytykę.

Powoli wychodzi szydło z wora. Być może od tej walki zależy więcej niż nam się wydaje.
 Autor komentarza: OjciecTadeusz
Data: 01-04-2011 12:47:03 
Nie wiem. Nie sluchalem wywiadu. Szkoda mi czasu, ale Wlodar to jedyny mistrz wiec jego utrata to nie juz koniec wiekszego boksu dla 12KP...
Zostanie dominacja w posiadaniu pasow Baltic, Baltic Silver itp...
Oni mają wiekszosc w CW, a turniej to 2 lata tulania sie po Suchozebrach, Kalinowcu, Szałkowie i innych zacnych miejscach...
Swoją drogą Wlodara bede oglądał z bardzo fajnym i smacznym piwem w reku... Perła niepasteryzowana - polecam. Świetny smak i pewnie spotęguje moje emocje ;)
Niby pas Wlodara niewiele znaczy dla osob, ktore przychodza na gale 12KP bo oni to sami mistrzowie, ale...
 Autor komentarza: OjciecTadeusz
Data: 01-04-2011 12:48:21 
O... Wystarczylo przeczytac. Za duzo Perły dziś ;)
 Autor komentarza: maddog
Data: 01-04-2011 20:31:37 
OjciecTadeusz

Nawet nieźle Ci idzie naśladowanie bełkotu ojca dyrektora...Też chyba lubisz poczytać prześmieszne wypociny tatki w NIE :) ???

Co do tematu to na fotce powyżej od razu widać po oczach,że Łapin kłamie częściej niż oddycha...Łapin sam nie wie co ma myśleć o walce:)
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.