SOSNOWSKI WRÓCI WE WRZEŚNIU?

Albert Sosnowski (46-4-1, 28 KO) przegrał w Hamburgu przez nokaut z Aleksandrem Dimitrenką (31-1, 21 KO) i nie zdołał po raz drugi w karierze zdobyć tytułu mistrza Europy w wadze ciężkiej. Po walce Polak zdradził, że przed ostatnią, 12. rundą postanowił pójść na całość, gdyż jego zdaniem rezultat na kartach sędziowskich oscylował wokół remisu.

- Czułem, że wynik walki jest bliski remisu. Wiedziałem, że muszę zaryzykować, nie kalkulowałem. Zabrakło mi koncentracji i nie zauważyłem podbródkowego, który zakończył walkę - przyznaje Sosnowski, który po 11. rundzie prowadził jednym punktem u jednego z sędziów. U drugiego jednym oczkiem wygrywał Dimitrenko, a trzeci z abitrów typował trzypunktową przewagę 28-letniego obrońcy pasa federacji EBU.

32-letni pięściarz nie ma zamiaru kończyć kariery, ale przewiduje, że po raz kolejny w ringu zobaczymy go dopiero za pół roku. - Jestem trochę podłamany, ale o końcu kariery oczywiście nie myślę. Przypuszczam, że na ring wrócę we wrześniu, a moim rywalem będzie zawodnik średniej klasy. Później postaramy się wrócić do walk z silnymi pięściarzami - mówi "Dragon".

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: HeadCrusher
Data: 27-03-2011 19:59:12 
Może występ na gali Adamka? Fajnie by było :)
 Autor komentarza: skilorrPL
Data: 27-03-2011 20:00:11 
dawać mu harrisona
 Autor komentarza: R031
Data: 27-03-2011 20:01:06 
32 lata to jescze pare lat kariery przed nim :D Moglby z Wachem sie sprobowac, wach chyba nie jest lepszy od Dimitrenki a chcial walczyc z Sosna
 Autor komentarza: PiotrusWiper
Data: 27-03-2011 20:01:58 
Dla własnego dobra sosna... nie wracaj, kasa kasą, ale zdrowie najważniejsze ...
 Autor komentarza: Hubosz
Data: 27-03-2011 20:05:04 
Wracaj, pod warunkiem że zmienisz trenera.
 Autor komentarza: omus79
Data: 27-03-2011 20:06:38 
Panie Łapin, propnuję położyć większy nacisk na pracę nóg Alberta. moim zdaniem, fajnie byłoby jakby Sosnowski w momentach klinczu próbował kontrować z odskokiem. jak w lekkich kategoriach fajnie to wygląda, to w cieżkiej prawdopodobnie byłoby "powalające" pozdr
 Autor komentarza: KapralWiaderny
Data: 27-03-2011 20:08:56 
NO SURRENDER ! Czuje ze jeszcze dostanie walkę z dobrym zawodnikiem.
 Autor komentarza: MatMaister90
Data: 27-03-2011 20:09:46 
Albert.

BŁAGAM NA WSZYSTKO !!! W swoim eleganckim stylu, podziękuj za współpracę panu Łapinowi i weź odezwij się do Gmitruka. Może teraz uda wam się dogadać. Nie spierdol tego, póki jeszcze masz kilka lat boksu przed sobą.

Ten rok do walki z Kliczką, to był rok zmarnowany, przynajmniej tak można wnioskować po wczorajszej walce. Zardzewiałeś, źle Cię przygotowali. Samym sercem się nie wygra, zwłaszcza kiedy walczy się z lamusem, który tylko by się przytulać chciał.

Albert odbuduj się i co najistotniejsze PRZEBUDUJ !

Pozdro Dragon.
 Autor komentarza: wojkal
Data: 27-03-2011 20:12:29 
Nokaut był tak ciężki,że Albert będzie bił sie z myślami o powrocie kilka miesięcy ,a dzisiejsza deklaracja w moim przekonaniu wypowiedziana za wcześnie.
 Autor komentarza: PiotrusWiper
Data: 27-03-2011 20:13:16 
Poniższa wiadomość łamie postanowienia regulaminu. Użytkownik PiotrusWiper piszący z IP: 83.29.125.34 dostaje ostrzeżnie. Jeśli będzie dalej łamał regulamin, zostanie usunięty ze społeczności użytkowników serwisu.


@piachotropina
jesteś kawał chuja ale pod tym zdaniem popieram Cię 100%
 Autor komentarza: oldschool
Data: 27-03-2011 20:13:19 
Biorąc pod uwagę, wszystkich starych pierników co się ciągle jeszcze chcą bić, to Sosna rzeczywiście może jeszcze powalczyć i dorobić.

Pytanie tylko, kto będzie chciał jego walki oglądać? Ja na pewno nie. Internet i globalna telewizja powodują, że nie chcemy oglądać miernot i przeciętniaków, zbyt łatwy mamy dostęp do transmisji ze sportowcami światowej klasy.

pozdrawiam
 Autor komentarza: Ygnac
Data: 27-03-2011 20:14:50 
To fajnie, że Sosna się nie załamuje. Lubię go po prostu. Pewnie nie będzie mistrzem HW, ale może i tak być w czołówce.
 Autor komentarza: Piachotropina666
Data: 27-03-2011 20:19:32 
Dokładnie tak Albert z nikim nie zawalczy. Niech ewentualnie stoczy pojedynek z Wachem o pas polsatu. Mariusz go ciężko potłucze i będzie koniec smoka z Bravo Girl bo tam mu tą ksywkę wymyślono. Dimitrenko to frajer a Albert przegrał jeszcze z tym frajerem.
 Autor komentarza: WARIATKRK
Data: 27-03-2011 20:19:47 
Szybkiego powrotu do zdrowia Albert : )Sosnowski-Wach,Sosnowski-Wawrzyk jakie są wasze typy panowie???
 Autor komentarza: Piachotropina666
Data: 27-03-2011 20:21:27 
Wach przez KO
Wawrzyk na punkty!
 Autor komentarza: R031
Data: 27-03-2011 20:22:21 
Sosnowski-Wach Wach na pkt. Sosnowski-Wawrzyk Sosna na pkt
 Autor komentarza: WARIATKRK
Data: 27-03-2011 20:23:09 
Też uważam że Wach wygrałby przez KO
Wawrzyk przegrałby na ostatniej gali Wojaka był jak złów wolny
 Autor komentarza: wojkal
Data: 27-03-2011 20:24:14 
Wach poszedł całkiem inną drogą i na chwilę obecną nie byłby zainteresowany walką z Albertem,ale o EBU z Dimitrenką moim zdaniem mógłby wyjść.
 Autor komentarza: adamch
Data: 27-03-2011 20:24:52 
Albert faktycznie się nie popisał, ale nie rozumiem waszego rozpływania się nad Wachem. Czy wy widzicie, jakich on ma przeciwników? Jaką ma technikę? Cepiarz to idealne określenie, gdyby nie miał 2 metrów a 1,9 m to by nikt o nim nie słyszał nawet. Niestety, polski boks nie ma się najlepiej.
 Autor komentarza: Piachotropina666
Data: 27-03-2011 20:26:18 
Sosnowski vs Najman/Świerczewski w KSW.
Stawiam na Świerczewskiego odporny na ciosy,dużo razy dostał pałą pod Platinum za awantury. Swoją drogą w sobotę fajną dupeczkę tam wyrwałem.
 Autor komentarza: WARIATKRK
Data: 27-03-2011 20:26:22 
Wach na na razie będzie toczył tylko pojedynki w USA mało prawdopodobne jest żeby walczył kiedykolwiek z Sosnowskim.Ale pobawić się można w przewidywanie wyniku ich starcia ;P
 Autor komentarza: R031
Data: 27-03-2011 20:27:35 
No i wyjechal do Ameryki walczyc z w miare dobrymi przeciwnykami a nie obijac bumow ,a pozniej dostanie lepszego przeciwnika i niepodzianka :D No i trenuje go byly mistrz swiata cos w nim musi widziec skoro sie podjąl tego :D
 Autor komentarza: RaFIChWdP
Data: 27-03-2011 20:29:08 
HAHA WACH BY GO CIEZKO ZNOKAUTOWAL ,SOSNA JEST SŁABY.Może powalczyć sobie z jakimś wegrem na gali u Wasyla gościnnie,,nawet Quezada by go oprał,,,Niech zawalczy z Aguilerą,,
 Autor komentarza: Piachotropina666
Data: 27-03-2011 20:31:09 
RaFIChWdP chyba z Cristiną Aquilera. Wtedy miałby jakieś szansę.
 Autor komentarza: RaFIChWdP
Data: 27-03-2011 20:32:54 
W bIG bROTHERZE?Pod prysznicem
 Autor komentarza: Piachotropina666
Data: 27-03-2011 20:33:50 
Nie tam to z Frytką w dżakuzii. Żal mi Alberta ale koniec i tyle. Niech się więcej nie ośmiesza.
 Autor komentarza: RaFIChWdP
Data: 27-03-2011 20:36:52 
Ta walka pokazała jakim słabym grubaskiem byl Vidoz,,Albert mial poprostu dużo szczęscia ze trafil na takiego grubaska i że mógł dzierżyc tytuł,,Mistrza Europy
 Autor komentarza: Piachotropina666
Data: 27-03-2011 20:37:30 
Apel do Alberta.

Kończ waść wstydu oszczędź. Dziękuje!
To samo się tyczy Włodarczyka,Kołodzieja,Kosteckiego,Hutkowskich,Wawrzyka,Bieniasa i całej naszej plejady gwiazd z pod ręki Fiodora Łapina. Przeciętniaków nie ma co oglądać. Czekamy na sukcesy ludzi Gmitruka i Grześka Proksy.
 Autor komentarza: RaFIChWdP
Data: 27-03-2011 20:38:26 
z Wlodarczykiem przesadziłes,,Włodarczyk ,KOŁODZIEJ MOZE ZOSTAC ,,PLUS JONAK
 Autor komentarza: RaFIChWdP
Data: 27-03-2011 20:38:56 
jACKIEWICZ TEZ NIECH WALCZY ALE Z PRZECIWNIKAMI NA SWOIM POZIOMIE BO Z CZOŁOWKA ZOSTAJE SPROWADZONY NA ZIEMIE
 Autor komentarza: Piachotropina666
Data: 27-03-2011 20:39:12 
No to Fiodor Łapin musi odejść. Tak jak Balcerowicz.
 Autor komentarza: Ygnac
Data: 27-03-2011 20:41:12 
Słuchajcie się Piachotropiny. Nie tylko fajne dupeczki wyrywa, ale i powinien decydować o przyszłości polskich bokserów.
 Autor komentarza: R031
Data: 27-03-2011 20:42:28 
Wawrzyk ma 23 lata jescze sie wyrobi najlepiej jakkby troche przypakowal bo budowe ma mierna to i nie ma jak nokautowac
 Autor komentarza: Piachotropina666
Data: 27-03-2011 20:45:25 
Ygnac dziękuje. Ja tylko dziwie się prezesowi Polsatu,że kupuje te gnioty Wojaków których i tak nikt nie ogląda. Marcin Najman mógłby ich uczyć promocji,teraz jego walka ze Świerczewskim 3-4 mln widzów przed telewizorami. Włodarczyk pewnie 200tyś zbierze i ktoś mi tu powie jaki to wielki mistrz którego nikt nie ogląda? Sosnowski to leci tylko w internecie,tym bardziej świadczy o poziomie sportowym zawodników reprezentujących polskie barwy w boksie zawodowym.
 Autor komentarza: WalterAlfa
Data: 27-03-2011 20:45:56 
Za to cenię Alberta, że mówi jak jest, nie wykręca się od odpowiedzialności.
Podana przez niego dalsza droga kariery jest jedyną słuszną. POWODZENIA!
 Autor komentarza: Ygnac
Data: 27-03-2011 20:47:40 
Uważam, że każdy bokser zasługuje na szacunek i na konkretną krytykę, ale nie na wyzwiska, pogardę i mieszanie go z błotem.
 Autor komentarza: OjciecTadeusz
Data: 27-03-2011 20:47:44 
Szczerze mowaic to dopiero pod tym tekstem Lukasza Furmana przeczytalem, ze frajer przegral z frajerem.
Wczesniej jedynie podkreslano, ze przegral wybierajac Lapina na trenera...
Tak to nam przyszlo latwo, ale i dlugo przed walka na to zwracalismy uwage.
Redakcja wg mnie ma duzy problem sama z soba... Jak nie dzisiejszy tekst Furmana to prosba o niekomentowanie konkursu...
Nie wiem... Moze rozeslijcie nam tematy jakie mozna poruszac i w jaki sposob. Dajcie nam szablony komentarzy itp...
 Autor komentarza: OjciecTadeusz
Data: 27-03-2011 20:48:38 
Sorry. Nie ten tekst :D
 Autor komentarza: R031
Data: 27-03-2011 20:51:14 
hehe fail :D
 Autor komentarza: Piachotropina666
Data: 27-03-2011 20:53:59 
Ojcze Tadeuszu jak śmiesz podważać zdanie Łukasza Furmana,myślę,że redakcja niezwłocznie powinna Cię za to ukarać. Tak jak do byłej dziewczyny(piątkowej która mi się puściła na balecie)
1-idź stąd
2-żegnaj!
3-nie wracaj!
 Autor komentarza: lukasm
Data: 27-03-2011 20:57:59 
Ludzie coście się tak czepili Łapina.
on pracuje z Albertem od niedawna nie da się nadrobić straconych
lat w tak krótkim czasie. Przez tak krótki okres czasu można popracować nad kilkoma elementami technicznymi i taktycznymi i tyle.
Gdybyście śledzili karierę Smoka od dłuższego czasu to byście wiedzieli że kondycja nigdy nie była jego dobrą stroną.
Zawsze kibicowałem Albertowi i po tej walce nic się nie zmieniło ponieważ od lat pomimo wielu przeciwności realizuje on swoją pasję.
 Autor komentarza: Martinez1985
Data: 27-03-2011 21:03:50 
niestety albert jest slaby ale wierzylem w niego choc czesc winny spada na trenera ktory jest beznadziejny nawet bardzo beznadziejny albert zmien trenera prosze i walcz dalej jesli masz ochote
 Autor komentarza: Martinez1985
Data: 27-03-2011 21:06:01 
i niech realizuje dalej ale nie z lapinem .a co lapin moze zmienic
 Autor komentarza: R031
Data: 27-03-2011 21:06:23 
Albert nawet jakby chcial zmienic trenera to kogo Gmitruk?? nie bedzie go chcial bo Albert nie ma juz szansy na walke nawet o pas EBU, wiec zaden lepszy trener nie bedzie zainteresowany trenowaniem go
 Autor komentarza: Clevland
Data: 27-03-2011 21:06:57 
Do poprawy jest wszystko...
-dynamika,
-kondycja,
-kombinacje,
-automatyzm w zadawaniu kombinacji ciosów,
-balans.
 Autor komentarza: OjciecTadeusz
Data: 27-03-2011 21:14:02 
Albert pod okiem Gepetto Lapina wpadl w linie pochyla. Regres jest widoczny, a bedzie jeszcze bardziej.
Niebawem Lapinowi bedzie przykro jak 2gi od Zbarskiego przegra bez pomsylu na walke...
Wiadomo taktyka Lapina...
 Autor komentarza: Clevland
Data: 27-03-2011 21:17:55 
Siłownie niech zostawi, bo widać że z nią przesadził.
Trening siłowy na siłowni ukierunkowany na masę prowadzi do:
-usztywnienia,
-spowalnienia,
-osłabia siły ciosu,
Wiem to po sobie jak wracam do treningu boksu po cyklu na masę.

Ćwiczeniami na siłę ciosu to:
-obijanie opony młotem,
-przepychanie samochodów,
-rzucanie piłką lekarska w ścianę.
 Autor komentarza: Martinez1985
Data: 27-03-2011 21:17:57 
ja tez sie tego boje ze grzesiek wtopi ale on boksuje w swoim stylu jak narazie lapin go niezbyt znienil a lapin to ma taktyke ze hohohoooo lewy na gore prawy na dol
 Autor komentarza: Piachotropina666
Data: 27-03-2011 21:19:03 
Powinny O'Chira i Wojaki się połączyć i między sobą się powybijać bo za wielu bokserów bez szans z Wojaków wkłada mecenas w rankingi,a szans nie mają żadnych. Na zasadach eliminacji zawodników wybrany zostałby trener a jestem przekonany,że 3/4 zawodników którzy wygraliby rywalizacje byliby spod skrzydeł Gmitruka.
Niestety Łapin powinien być zwolniony przez Bulit i Sosnowskiego,ale akurat Albert przegrał z przytulającym się frajerem i nie ma szans z nikim wartościowym na zwycięstwo.
 Autor komentarza: Martinez1985
Data: 27-03-2011 21:19:51 
ja tez sie tego boje ze grzesiek wtopi ale on boksuje w swoim stylu jak narazie lapin go niezbyt znienil a lapin to ma taktyke ze hohohoooo lewy na gore prawy na dol
 Autor komentarza: StonkaKartoflana
Data: 27-03-2011 21:21:16 
Clevland - jak wszystko do poprawy to lepiej poszukać innego modelu.
Albert może powalczyć się coś jeszcze, ale na poważną czołówkę bym nie liczył. Przecież bokserzy średniej klasy też są potrzebni a właściwie zawsze było wiadomo że raczej tam miejsce Sosnowskiego.
 Autor komentarza: Clevland
Data: 27-03-2011 21:25:22 
Super G to geniusz, Łapin go nie zepsuje.

Super G powinien w USA już siedzieć.

Jest takie powiedzenie:
lepiej być debilem wśród geniuszy niż na odwrót.
 Autor komentarza: grzemill
Data: 27-03-2011 21:26:21 
Sosna jaki jest taki jest, ale walczy z każdym na każdym terenie. To jest polska dusza i polski charakter. Cała reszta polskich gwiazd boksu oklepuje w domu lepszych i gorszych cieniasów, od których od czasu do czasu dostaje lanie. Lepiej walczyć dziesięć razy z bokserami z czołówki i wygrać z tego dwa, trzy razy, niż całe życie oklepywać Słowaków, Kameruńczyków i Litwinów i wygrywać wszystko (patrz. Kostecki i inni)
 Autor komentarza: Clevland
Data: 27-03-2011 21:28:06 
W takiej formie jak w tej walce, niech lepiej nie wychodzi- szkoda głowy Alberta.

Serce do walki to za mało...
 Autor komentarza: cisiek
Data: 27-03-2011 21:31:16 
Mnie tam się walka podobała, był tam m.z. jakiś pomysł i taktyka, o czym świadczą karty punktowe. Zabrakło umiejętności, ale przede wszystkim szczęścia. Natomiast Albert powinien pomyśleć o skończeniu kariery - fajny z niego gość i miejmy nadzieję, że nic mu się nie stało, ale nie chciałbym, by szedł drogą Maccarinelli'ego.
 Autor komentarza: kartofelek
Data: 27-03-2011 21:45:59 
skoro widzi w sobie dalej potencjał i ma chec to zaden problem, dobrych bokserów w Polsce nigdy za wiele
 Autor komentarza: WARIATKRK
Data: 27-03-2011 21:48:18 
Gdyby Gmitruk przygotowywał by Alberta rezultat mógłby inny,ale teraz to gdybanie...Dokładnie Polscy gwiazdorzy obijają kelnerów ostatnia gala w Krynicy i jej poziom woła o pomstę do nieba!!!Kelnerzy z rekordem 8-16 i 9-20 śmiech na sali heheh.A walka Bieniasa powinna zostać uznana za najułudniejszą i najsłabszą w historii Polskiego boksu zawodowego!
 Autor komentarza: OjciecTadeusz
Data: 27-03-2011 21:54:33 
Oby Proksa uniknal tego... Niech ktos mu da dvd z walkami 12KP... tam nikt nie ma pomyslu, a kazdy trenuje z Lapinem :D
Zbieg okolicznosci? Nie sadze...
 Autor komentarza: WARIATKRK
Data: 27-03-2011 21:57:30 
Dla mnie nadzieją jest Masterniak i bardzo ciekaw jestem jak potoczy się kariera w USA Łaszyka.Samych sukcesów i coraz mocniejszych rywali życzę Mariuszowi Wachowi.A Albert jak wróci to pewnie będzie obijał kelnerów...
 Autor komentarza: black1
Data: 27-03-2011 21:57:41 
popieram artykuł w 100% sam trenuję muay thai i wiem co to pot na treningu i skopane dupsko. Ring weryfikuje wszystko zatem panowie w kapciach trochę pokory i szacunku !
 Autor komentarza: thomastom
Data: 27-03-2011 22:05:58 
Panowie, mam takie pytanko - kto przygotowywał Alberta do walki z Kliczko?
 Autor komentarza: WalterAlfa
Data: 27-03-2011 22:30:23 
Autor komentarza: grzemill Data: 27-03-2011 21:26:21 ... Lepiej walczyć dziesięć razy z bokserami z czołówki i wygrać z tego dwa, trzy razy, niż całe życie oklepywać Słowaków, Kameruńczyków i Litwinów i wygrywać wszystko (patrz. Kostecki i inni)

To typowe spojrzenie kibica :) Niestety to jest biznes i nie ma możliwości walczyć 10 razy z czołówką przegrywając 8 razy :D
Jeśli ktoś zarabia na życie walcząc z kelnerami to jego wybór. Wyborem kibica jest taką walkę oglądać alboe nie oglądać. Ot tylew tym temacie.
 Autor komentarza: bonkers
Data: 27-03-2011 22:40:14 
ja bym jednak myślał o stanach i trenerze pokroju Shieldsa
nawet jak się mocno poprawi to europejski styl nie będzie mu leżał za bardzo bo warunki ma kiepskie
Albert ma zdaje się ponad 30lat więc nie ma dużo czasu na naukę
to są ostatnie chwile albo ktoś go cudownie przestawi i błedy pomoże skorygować albo zostanie jurneymanem
pocieszające jest jednak że jego walki (przynajmniej mi) dobrze się ogląda więc jeszcze sobie zarobi
 Autor komentarza: andrewsky
Data: 27-03-2011 22:43:19 
stonka
Przyznasz chyba ze okolicznosci odwolania pierwszej walki pomiedzy Dimitrienko i Sosnowskim byly cokolwiek dziwne i mogly sklonic do przeroznych spekulacji
Oburzasz sie na to ze jacys userzy zamieszczali szkalujace Dimitrienke posty,sugerujace ze jest tchorzem
Ja natomiast pamietam ze Ty ochoczo przyklasnoles haslu jakie user bonkers uzyl na okreslenie marcowej potyczki Vitek-Solis czyli "marcowe swiniobicie"
Podwojna moralnosc sie klania
 Autor komentarza: gluton
Data: 27-03-2011 22:50:26 
SZACUN ZA POSTAWĘ!
TRZYMAJ SIE BRACHU!
Tak naprawdę prowadził Sosna ale w niemczech on wie jak jest....
Szybkiego powrotu do zdrowia
 Autor komentarza: lukaszenko
Data: 27-03-2011 23:05:47 
Albert dal z siebie wszystko zeby wygrac..on te walke naprawde chial wygrac..nie wyszlo bo taki jest ten sport..tylko jeden wychodzi wygrany z ringu..te popluczyny , ktory po walce zostaly wylane na Alberta swiadcza o nas samych..scislej o tych, ktorzy je wylewali i dalej wylewaja..drwiny, szyderstwa , kiedy to polski bokser po ciezkiej walce zalicza ciezki nokaut..tak drwic moga jedynie wlasnie kompyterowe trole co w zyciu realnym sa szczurami i chodza kanalami..prawdziwy mezczyzna ma szacunek do kazdego kto jest wojownikiem, Albert nim jest..
 Autor komentarza: nik
Data: 27-03-2011 23:17:22 
''Clevland Data: 27-03-2011 21:06:57 Do poprawy jest wszystko...
-dynamika,
-kondycja,
-kombinacje,
-automatyzm w zadawaniu kombinacji ciosów,
-balans. ''
buahaha, Wujek Dobra Rada sie znalazl.
 Autor komentarza: nik
Data: 27-03-2011 23:19:02 
Sosnowski dobrze sobie radzil, nie byl faworytem a byl bardzo blisko znokautowania Ukrainca, nie poddawaj sie Albert, stac cie zeby jeszcze powalczyc przynajmniej o ME
 Autor komentarza: andrewsky
Data: 27-03-2011 23:24:54 
Odnosnie samego Sosnowskiego to powiem ze w jego przypadku sprawdza sie stara ludowa madrosc i przyslowie:"Czego sie Jas nie nauczyl,tego Jan nie bedzie umial"
Czy Dragon moze poprawic swoje umiejetnosci,pewnie tak.Ala watpie ze,na tyle dyrastycznie by wejsc do pierwszej ligi.
Dimitrienko przerasta Alberta zarowno warunkami jak i technika.Przed walka mowilem ze szanse oceniam 50-50 bo Saszka jest kiepski kiedy walczy z agresywnym,nieustannie atakujacym go zawodnikiem.Do tego w ocenie szans kierowalem sie sympatia do Polaka:)
Sosnowski przegral,ale nie ma co robic tragedi.Dal dobra walke z lepszym od siebie.Licze ze bede jeszcze swiadkiem jego pojedynkow z dobrymi zawodnikami o jakas stawke
 Autor komentarza: nik
Data: 27-03-2011 23:28:22 
Wolakowi tez nikt nie dawal szans a ten ciezka praca i agresja w ringu odnosi sukcesy.
 Autor komentarza: polrex
Data: 27-03-2011 23:56:54 
Albert zbyt ciezko pracowal jako "no name" na wyspach by teraz po jednym KO majac 32 lata w HW...zrezygnowac,

jest rozpoznawalny na swiecie, a to showbiznes, taki bylejaki Harrison dostal kolejna szanse,

obije paru kelnerów jeszcze w tym roku, a w 2012 znowu zawalczy , moze nie o mistrza swiata, ale z zawodnikami o wielkich nazwiskach,
 Autor komentarza: Dominic
Data: 28-03-2011 01:56:01 
Po takim ciężkim nokaucie będzie mu się trudno pozbierać - bez kitu ale chwilami mialem wrażenie ze Sosnowski tak naprawde nie wiedział wtedy gdzie się znajduje .

Ale duży RESPECT dla Alberta,że mimo wszystko zaryzykował w tej ostatniej rundzie,choć gdzieś tak od 7 rundy ten nokaut wisiał w powietrzu :(

Wierze że jeszcze chłopak się pozbiera,i też uważam aby lepiej dla niego aby zmienił trenera bo spod ręki Łapina same drewniaki wychodzą.

Albert,ale pamiętaj zdrowie najważniejsze !:)
 Autor komentarza: Kris78
Data: 28-03-2011 09:06:36 
Teraz nagła odmiana u większości forumowiczów - wcześniej krytyka - teraz RESPECT...

To prawda, że dał z siebie wszystko - ale poziom tej walki był mizerny w moim odczuciu i to, że tak piszę nie znaczy, że nie szanuję Alberta.

Żaden z nich obecnie nie zasługuje na walki o mistrzostwo.
 Autor komentarza: Hugo
Data: 28-03-2011 10:41:18 
Niesprawiedliwa ocena Alberta wzięła się z kompletnego niedocenienia jego przeciwnika, szczególnie po jego rejteradzie przed pierwszą walką. O Dimitrence pisało się tutaj jako o beztalenciu i tchórzu, który w ogóle nie dorósł do walki o pas EBU. Jakoś mało kto pofatygował się sprawdzić, że tenże Dimitrenko poza niejednogłośną porażką z Chambersem ma 30 zwycięstw, w tym nad uznanymi solidnymi bokserami. Panowała opinia, że Dimitrenko to beznadziejna łajza porównywalna z McBride'em, a więc Albert, który z nim przegrał przez nokaut okazał się patałachem do kwadratu, a walka oczywiście była na beznadziejnym poziomie. Tymczasem Dimitrenko to jest na pewno bokser z pierwszej światowej dziesiątki, który pomimo rzeczywiście słabej psychiki może być groźny dla najlepszych z uwagi na fantastyczne warunki fizyczne i siłę ciosu. Albert stoczył heroiczny pojedynek, w którym po wyrównanej walce przegrał w końcówce pechowo przez ciężki nokaut. Oczywiście wyszły na jaw mankamenty Alberta, które jednak ludziom jako tako interesującym się boksem powinny być znane od dawna. On nigdy nie miał dobrej techniki i miał nie będzie po prostu dlatego, ze jego talent do boksu ogranicza się do waleczności, wytrwałości i siły. Te cechy wystarczały do pokonania wielu przeciwników, ale na Dimitrenkę nie wystarczyły, chociaż brakowało naprawdę niewiele. Bez sensu jest obwinianie Łapina, który zresztą trenował Alberta z doskoku tylko w ostatnim okresie. Tutaj żaden trener wiele by nie pomógł, ani Gmitruk, ani Steward, ani Sdunek. Kompletnie bezsensowne jest też czepianie się kondycji Alberta. Zawodnik słaby kondycyjnie walczy z początku nieźle,a potem słabnie w miarę upływu walki, tak jak np. niedawno Kołodziej w walce z Corą. Tymczasem Albert po ewidentnie przegranej (2-3 pkt) 1 połowie walki, w następnych rundach te straty odrabiał i do momentu nokautu wyprowadził walkę prawie na remis. Była to jedna z najbardziej emocjonujących walk, jakie widziałem w ostatnich latach i obydwu zawodnikom należą się wyrazy uznania za dramatyczne widowisko, które stworzyli.
 Autor komentarza: waligrad
Data: 28-03-2011 11:19:28 
Co do poziomu mam odmienne zdanie niż Hugo.Sosnowski tak jak w poprzednich walkach zademonstrował wieksza determinację niż umiejetności.I nie jest to zjawisko dotyczace ostatniego okresu.
Brak pomysłu na kariere w poprzednim okresie nie pomoże dobrej pracy trenera Łapina, który jest dobrym warsztatowcem.
Dymitrenko po długiej przerwie prezentował się słabo, miał momenty zwatpienia i niepewności co do swoich poczynań.Z tą psychiką daleko nie zajedzie.Nawet jesli jest Mistrzem Europy.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.