GAMBOA: LOPEZ JEST BEZ SZANS

Mistrz WBA Super w kategorii piórkowej, Yuriorkis Gamboa (20-0, 16 KO) nie spodziewa się, by szefowie Top Rank zamierzali go skonfrontować z championem federacji WBO - Juanem Manuelem Lopezem (30-0, 27 KO).

Ubiegłej nocy fenomenalny Kubańczyk nadzwyczaj łatwo rozprawił się z Jorge Solisem (40-3-2, 29 KO) i natychmiast po zakończeniu walki ogłosił gotowość wyjścia do ringu z wszystkimi najlepszymi pięściarzami mocno obsadzonej dywizji piórkowej.

Top Rank od wielu miesięcy przygotowuje grunt pod hitowy pojedynek Gamboa-Lopez. "Cyklon z Guantanamo" obawia się jednak, że po ostatnim występie plany zorganizowania pojedynku zostaną ponownie zamrożone. Gamboa nie wyklucza więc zmiany kategorii wagowej w najbliższym czasie.

- Myśle, że Top Rank porzuci plany zorganizowania tej walki, bo Juanma nie ma żadnych szans na zwycięstwo. Żeby walczyć z najlepszymi będę musiał zmienić kategorię na wyższą - powiedział Kubańczyk.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: PogromcaCiemnoty
Data: 27-03-2011 19:10:04 
Jakby do starcia doszło to stawiałbym na Gamboe, im lepszy przeciwnik tym lepiej on boksuje.
 Autor komentarza: weentM
Data: 27-03-2011 19:12:47 
dzisiaj w nocy Gamboa naprawde pokazał klase,w każdej rundzie knock down,swietnie walczyl
 Autor komentarza: WARIATKRK
Data: 27-03-2011 19:22:54 
Lopez minimalnym faworytem moim by był.
 Autor komentarza: StonkaKartoflana
Data: 27-03-2011 19:31:51 
Gamboa to krzyżówka Tysona z Royem Jonesem tyle że w miniaturze!!!
 Autor komentarza: Tim
Data: 27-03-2011 19:36:30 
No nawet z twarzy wygląda jak młody Tyson na tym zdjęciu to sobowtór!
 Autor komentarza: endriu
Data: 27-03-2011 19:39:31 
StonkaKartoflana, mi nie przypomina ani jednego ani drugiego, to talent sam w sobie. Kazdy z tych co wymieniłeś miał zupełnie inny styl walki.
Super walka z Lopezem tylko czy oby nie za wcześnie Diament trzeba delikatnie szlifować, choć na taką walkę jest już gotowy
 Autor komentarza: StonkaKartoflana
Data: 27-03-2011 19:42:22 
endriu - pewnie że tak - ale mi się tak kojarzy
 Autor komentarza: Hammer5
Data: 27-03-2011 20:04:27 
Gamboa jest fenomenalny, ale Lopez ma to coś, co sprawia, że trzeba się go mocno obawiać. Ma potworną siłę ciosu i walczy z technicznego punktu widzenia coraz lepiej. Gdybym miał typować wygraną przez nokdaun, to typowałbym Lopeza, na punkty Kubańczyka. Walka jednak jest totalnie trudna do przewidzenia, bo obaj mają sporo atutów. Wygra ten, który będzie tego bardziej chciał.
 Autor komentarza: endriu
Data: 27-03-2011 20:16:50 
StonkaKartoflana
endriu - pewnie że tak - ale mi się tak kojarzy
------------------
Troszkę pomyślałem i wiem o czym pomyślałeś Gamboa ma coś z Tysona i RJJ
 Autor komentarza: Fryto666
Data: 27-03-2011 20:52:53 
Tez stawialbym na Gamboe. Lopez ma kowadlo, ale Marquez sobie jakos dawal rade. Gamboa jest natomiast duzo szybszy i niekoniecznie bije slabiej. Chcialbym aby doszlo do ich walki i zeby dopiero po niej zmienili kategorie wagowa. Albo niech obaj zmienia kategorie wagowa, zostana mistrzami wyzej i wtedy sie zmierza.
 Autor komentarza: Ghostbuster
Data: 27-03-2011 21:06:55 
też zgodziłbym się ze stwierdzeniem Stonki odnośnie krzyżówki Tysona i Roya Jonesa Jr. Gamboa jest naprawdę świetny. to jak skracał dystans z tym Solisem to było mistrzostwo i do tego ta dynamika. w takim ataku jest mega trudny do skontrowania. Gamboa to talent i mam nadzieję, że dojdzie do tej konfrontacji Gamboa vs Lopez. Lopez z walki na walkę jest coraz lepszy technicznie więc szanse są wyrównane.
 Autor komentarza: kartofelek
Data: 27-03-2011 21:40:03 
miałby szanse i to spore, dysponujac taką petarda w łapie mógłby Gamboe
uziemic
 Autor komentarza: Maynard
Data: 27-03-2011 21:47:47 
Powinni obaj przejść do superpiórkowej.

Lopez tylko pokona Salido i pewnie więcej do piórkowej nie zejdzie, bo już od jakiegoś czasu sprawia mu to spore kłopoty.

Gamboa stracił pasek IBF, o był za ciężki w dniu walki. Możliwe, że celowo odwalili cyrk z ważeniem, żeby zostawić pasek dla Mikey Garcii (też z Top Rank, młodszy, już bardzo dobry), który rozprawił się sprawnie z Remillardem.

W superpiórkowej scena częściowo wyczyszczona dzięki pobiciu Solisa (np. Dan Rafael uważał go za nr. 1 w tej kategorii). Japończyk Uchiyama to nic specjalnego, ale pas by się Kubańczykowi na początek przydał, więc mógłby jego dostać w kolejnej walce. A Lopez po Salido może celować w Ricky'ego Burnsa (poza Stanami i Puerto Rico, pojedynek świetnie by się sprzedał w UK), ewentualnie mistrza WBC (niedługo obowiązkowa obrona Aoha, więc ciekawe, kto nim będzie).
 Autor komentarza: HAMMERFIST
Data: 27-03-2011 21:55:44 
Cieszę się,że w TV pokazują sporo walk Gamboy...

Nic tylko się zachwycać,nie rozumiem tych narzekań,ze kilku ostatnich rywali nie znokautował,nie każdego się da...

Jeden swym stylem leży,drugi nie...

No cóż,generalnie Gamboa oprócz efektowności prezentuję niebywałą efektywność...

Trudno się nim nie zachwycać nie zawsze zdarza się,że bokser walczący widowiskowo jest dobry technicznie,ale Gamboa jest świetny technicznie...

Nic tylko się zachwycać.
 Autor komentarza: HAMMERFIST
Data: 27-03-2011 21:58:38 
Bokse XXI wieku ja Jorge Solisa uważałem za solidnego jeśli bym zmienił zdanie,to tylko dlatego,że Gamboa był za mocny na tle dobrego Solisa...

Co do drugiego Solisa czyli Odlaniera,to szkoda...Bo ,to talent na miarę Gamboy,ale...

Ale jest też druga strona medalu...Barthelemy lał jak chciał w amatorxe Gambę chyba w 4 na 4 walkach go pokonał,a w PRO coś nie za bardzo,a nie zapuścił się...

Nie każdy amator ma predyspozycje do bycia mega PRO...
 Autor komentarza: HAMMERFIST
Data: 27-03-2011 22:00:01 
Odlanier Solis miał(nawet w niektórych walkach PRO widać),ale niestety nei powinien wchodzić powyżej 11O kg w PRO
 Autor komentarza: Kronk
Data: 27-03-2011 22:03:37 
Hammerfist raz Gamboa pokonał Barthelemyego w amatorce w mistrzostwach Kuby ale większość potyczek z nim przegrał. Barthelemy to był wielki talent też był mistrzem Olimpijskim ale złe podejście do kariery i słabe prowadzenie się go zniszczyło gorzej niż Solisa w zawodowstwie nie osiągnie nic.
 Autor komentarza: HAMMERFIST
Data: 27-03-2011 22:09:34 
A własnie,bo ja nie mam informacji o Barthelemym...W jakim sensie złe prowadzenie,bo nie drążyłem ? Znaczy obijanie i balowanie ?


Racja 5 walk bilans 4-1 Barthelemy nad Gamboą...
 Autor komentarza: HAMMERFIST
Data: 27-03-2011 22:09:56 
http://geocities.ws/pedrinet/gamboa.html
 Autor komentarza: derbinator
Data: 27-03-2011 22:12:44 
jak dla mnie Lopez bez szans.

dla mnie walki obu z Mtagwa są świetnym porównaniem.
od razu widać przepaść między nimi.
 Autor komentarza: Kronk
Data: 27-03-2011 23:11:55 
HAMMERFIST słabe podejście do kariery miałem bardziej na myśli prowadzenie jego kariery zawodowej częstotliwość walk itp. zobacz on w pierwszym roku kariery zawodowej stoczył tylko cztery walki w następnym tak samo w kolejnym trzy on jest cztery lata na zawodowstwie i zobacz ile do tej pory stoczył walk i porównaj to teraz z Yuriorkisem który stoczył ich o sześć więcej w dodatku na tym etapie to wiadome że walczy rzadziej. A jeśli chodzi o słabe prowadzenie się to kiedyś wyczytałem że Barthelemy po ucieczce z Kuby miał spore problemy z wagą których wcześniej nie miał z czegoś to musi wynikać prawda? O tym czy baluje czy nie to brak danych nic nie znalazłem na ten temat ale podejrzewam że tak prawie każdy uciekinier z gorącej wyspy ma słabość do używania życia bo inaczej jego wpadki jak ta ze słabiakiem Marquezem inaczej nie można wytłumaczyć a problemów ze zdrowiem ponoć nie ma. Po za tym nawet Lara I Rigondeaux po ucieczce z Kuby ostro zabalowali w Brazylii żeby uczcić wolność jak jesteś zainteresowany to przeczytaj ten tekst z wyborczej.
 Autor komentarza: Kronk
Data: 27-03-2011 23:12:36 
http://wyborcza.pl/1,86661,4372553.html
 Autor komentarza: Kronk
Data: 27-03-2011 23:17:01 
Oczywiście są tam błędy bo Rigondeaux nie ma 140 walk wygranych tylko znacznie więcej bo stoczył ich ponad 400. Wiadomo że tekst z wyborczej na temat boksu to nie tekst z którego można czerpać wiedzę chodzi mi bardziej tutaj o kulisy i atmosferę ucieczek z wyspy Kubańskich pięściarzy.
 Autor komentarza: Fryto666
Data: 27-03-2011 23:18:29 
@derbinator
Wszyscy w kolko powtarzaja, zeby nie porownywac 2 zawodnikow na podstawie walki z tym samym przeciwnikiem. Boze... Skad wiesz jak przygotowany do walki byl Lopez i jak do obu walk przygotowany byl Mtagwa. Do tego dochodzi dyspozycja dnia i styl. Jeden drugiemu lezy, inny nie. Takie porownania nie maja sensu, zrozum. Nie bede zmienial twojego podejscia do sprawy, ale z mojego punktu widzenia jest ono pozbawione jakiegokolwiek sensu.
 Autor komentarza: miguelangelcotto
Data: 27-03-2011 23:29:57 
Nie widziałem żadnej walki Gamboy i Bartheliego, ale amatorka to nie zawodostwo, taki tyson był trochę przycienkawy w amatorce. A jak mu dali walkę bez kasków i punktów to wymiatał, Barthelmy ma słaby cios, no po prostu się nie nadaje na pro, zapuszczony Odlanier już zaszedł przecież dalej.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.