DIMITRENKO vs SOSNOWSKI - RUNDA 12

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: skilorrPL
Data: 27-03-2011 04:52:35 
skacze tu jak dzieciak z a dgd nie lubie goscia


adamek mu morde powinien obic
 Autor komentarza: skilorrPL
Data: 27-03-2011 04:52:54 
z adhd
 Autor komentarza: weentM
Data: 27-03-2011 05:08:48 
hahaah przewrót w tyl zrobil :) tego to jeszcze nie widzialem
 Autor komentarza: jerry
Data: 27-03-2011 05:11:16 
Albert do tej rundy kompletnie wykonczony wyszedl...
 Autor komentarza: StonkaKartoflana
Data: 27-03-2011 07:06:23 
szkoda Alberta ale niestety coś czułem, że wycieczka do czołówki HW się tak skończy...Choć w sumie Albert i tak zaszedł bardzo, bardzo wysoko jak na swój talent.

Ps. ciekawe co powiedzą ci co twierdzili że Dimitrenko zesrał się ze strachu przed Albertem.
 Autor komentarza: MatMaister90
Data: 27-03-2011 07:11:16 
Poniższa wiadomość łamie postanowienia regulaminu. Użytkownik MatMaister90 piszący z IP: 84.10.235.137 dostaje ostrzeżnie. Jeśli będzie dalej łamał regulamin, zostanie usunięty ze społeczności użytkowników serwisu.


Patrzcie jak skurwiel podskakuje.... . Aż dziwnie, że ustał, bo wcześniej problemy miał ze zwykłym chodzeniem.
 Autor komentarza: darbarek
Data: 27-03-2011 07:26:19 
widze, ze Sosna ma Bartnika w rozkladowce, czy ktos wie jaki przebieg miala ta konfrontacja ?
 Autor komentarza: KOSTROMA
Data: 27-03-2011 07:41:51 
Trochę mi go szkoda ale z drugiej strony wkurzył mnie swoim komentarzem po walce Vitek vs Solis.To tak jak gdyby chciał się poczuć lepszy od Solisa.
 Autor komentarza: pankracy
Data: 27-03-2011 07:44:31 
spokojnie panowie Szpila go pomści : P
 Autor komentarza: towarzysz
Data: 27-03-2011 07:54:19 
mamy nadzieje i wierzymy, ze to samo czeka, tego, no jak mu tam, atamka, trzeba oddzielic ziarno od plew.
 Autor komentarza: KOSTROMA
Data: 27-03-2011 07:54:26 
Śmieszą trochę komentarze jaki to Dimitrenko cienias i sugestie ,że Albert przegrał przez słabe przygotowanie.Rusek to taki bardzo solidny średniak a i tak zdecydowanie bardziej utalentowany od Sosny.
 Autor komentarza: KOSTROMA
Data: 27-03-2011 08:04:38 
towarzysz szkoda ,że Adamek nie został w półciężkiej i cruiser bo tam mógł dać jeszcze sporo zajebistych walk z dobrymi rywalami i przejść do historii tego sportu.Pomimo całego szacunku za walkę z Arreola to jakoś nadal nie widzę szans na wielkie sukcesy w HW .
 Autor komentarza: StonkaKartoflana
Data: 27-03-2011 08:07:17 
będę litościwy więc bez nicków - komentarze z 5 grudnia:)-

"Sasza wali w ch**a i tyle. Wałek jak nic. Albert jesteś debeściak!"

"Dimitrienko zobaczył muskulaturę Alberta i przypomniał mu się dawny łomot jaki mu spuścił przerośnięty CW "Fast" Eddie.
Tak się spiął biedaczysko z nerwów, że stracił przytomność"

"Dmitrienko TY cioto!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
No nie moge. Oszuście jeba..Y
Albert Jak dla mnie wygrałeś tą walke jesteś gość.
Powodzenia i pozdrawiam."

"Mistrz Europy wymiękł przed pretendentem :)"

"Niesamowity ten Dymitrenko :) wczoraj umierający (i to akurat w godzinie walki) a dziś juz czuje sie dobrze :) Oskar za rolę drugoplanową !!! Oskar za reżyserię !!!"

"U nas w wojsku mówi sie o takim: słaba jednostka :] i do cywila.. :P"
 Autor komentarza: swij
Data: 27-03-2011 08:08:42 
Stonko, wczoraj widzielismy tylko cień starego Dymiterenki, wolny, słaba prawa, poprostu wyglądał na nieprzygotowanego, a Sosna? temu panu już dziękujemy.
 Autor komentarza: klocuu
Data: 27-03-2011 08:09:23 
Poniższa wiadomość łamie postanowienia regulaminu. Użytkownik klocuu piszący z IP: 109.110.223.26 dostaje ostrzeżnie. Jeśli będzie dalej łamał regulamin, zostanie usunięty ze społeczności użytkowników serwisu.


Niemiecko Ukraińska "kórwa" z Saszy .Cieszył się jak by pokonał Władka.
Zero pomysłu na walkę.
No fakt Albert był w lepszej formie z Klitschko.
I tak szacun dla Alberta!!!!
 Autor komentarza: HeadCrusher
Data: 27-03-2011 08:15:52 
Nie no, Albert mimo wszystko dobrze się zaprezentował. Dimitrenko to wymagający rywal i trzeba sporych umiejętności by sobie z nim poradzić. Albert nastawiał się na nokaut i faktycznie kilka razy ładnie trafił. Nie wiem czy Dimitrenko nie powinien być dwa razy liczony, troszkę mi łapało obraz ale wolno się podnosił...

Albert powinien zrzucić troche tych mięśni :P Nie są mu potrzebne a mógłby mieć lepszą kondycję. Jak najbardziej powinien dalej kontynuować karierę. Jeśli Kliczko wytrzymają ten rok to w przyszłym być może do walki z nimi stanie Dimitrenko i walka o EBU znów będzie - zapewne z mniej wymagającym rywalem...
 Autor komentarza: KOSTROMA
Data: 27-03-2011 08:16:22 
klocuu Albert w walce z Vitem tylko wyglądał jakby był w lepszej formie bo mu Kliczko pozwolił trochę się pobawić.
 Autor komentarza: StonkaKartoflana
Data: 27-03-2011 08:22:12 
KOSTROMA - (lubię Alberta) - ale po Walce z Kliczko pisałem że walczył beznadziejnie! zero pomysłu, brak jakiejkolwiek skuteczności, rozpaczliwe ataki z nogami z tyłu..itd przetrwał pare rund bo mu Vitek pozwolił.
 Autor komentarza: FANBOX
Data: 27-03-2011 08:25:00 
Tego wczorajszego Saszę Wach by poskładał, co do Dragona, no cóż brak kondycji i tak się walki kończy...
 Autor komentarza: kraszuuu
Data: 27-03-2011 08:27:11 
Niestety bez kondycji nie da się wygrywać większych pojedynków. Sosna pod tym względem zawsze był dla mnie podejrzany. Walczy niczym Tyson-w pierwszej połowie pojedynku każdy musi na niego uważać, w drugiej zaczyna się pływanie. Ale i tak bardzo lubię gościa bo ciężką pracą i tak sporo osiągnął-jest medialny, zarabia na reklamach, że o wypłacie za walkę z Vitem nie wspomne. Szacun dla Alberta.
 Autor komentarza: HeadCrusher
Data: 27-03-2011 08:41:22 
Poniższa wiadomość łamie postanowienia regulaminu. Użytkownik HeadCrusher piszący z IP: 83.22.17.87 dostaje ostrzeżnie. Jeśli będzie dalej łamał regulamin, zostanie usunięty ze społeczności użytkowników serwisu.


kraszuuu! To co napisałeś jest bardzo nie-polskie! Powinieneś napisać, że Dragon to pajac który obija samych leszczy i wyzyskuje fanów w dodatku zarabia reklamując tandetne rzeczy w Mango.

A Ty mu tutaj szacunek oddajesz!
 Autor komentarza: GoldenBoy
Data: 27-03-2011 08:43:48 
pokazał Albercikowi miejsce w szeregu :)

sosna wróci do pompowania rekordu na czeskich kelnerach i wszystko będzie po staremu.
 Autor komentarza: StonkaKartoflana
Data: 27-03-2011 08:51:39 
Albertowi przyznać trzeba jedno jak na tak marny talent zaszedł bardzo, bardzo wysoko - tylko dzięki swej bardzo ciężkiej pracy.
 Autor komentarza: Hugo
Data: 27-03-2011 08:52:48 
Jestem zniesmaczony wszystkimi komentarzami "znawców", którzy ujeżdżają sobie po Albercie , jak po burej suce. Chłopak dał z siebie wszystko, stoczył jedną z najlepszych walk w życiu i pechowo został znokautowany niecałe pół rundy przed końcem. Jak ktoś się zna na boksie, to od dawna wiedział, że technika Sosnowskiego jest słaba i on nadrabia to ambicją i kondycją (tak samo, jak uwielbiany na tym forum Wolak). Zarzuty, że był nieprzygotowany kondycyjnie to bzdura. Wytrzymał bardzo dobrze walkę z 15 kg cięższym olbrzymem bez przerwy wieszającym się na nim. Przyjął wiele bomb, które powaliłyby mniej odpornego boksera dużo wcześniej. Zabrakło niewiele czasu.

Dimitrenko to obecnie jeden z najsilniej bijących bokserów na świecie. Warunki fizyczne ma doskonałe i umie je wykorzystać. Jego słabą stroną jest szybkość i przede wszystkim psychika. Jeżeli udałoby mu się poprawić psychikę, to ma szansę objąć w przyszłości schedę po Kliczkach.

Co do samej walki, to bardzo mi się podobała i wcale mi nie przeszkadzało, że przypominała bójkę na wiejskiej zabawie. Jak ktoś chce oglądać szermierkę na pięści, to niech sobie najlepiej ogląda amatorski boks, gdzie szkolą różnych anemicznych wirtuozów pięści. Dla mnie kwintesencją boksu jest brutalne mordobicie z efektownym finałem, co wczoraj miało miejsce.

Punktowałem sobie tę walkę i wychodzi mi, że wcale nie była jednostronna. Albert na pewno wygrał rundy: 1, 8 i 11 dwoma punktami, bo było ostrzeżenie dla Dimitrenki. Dimitrenko wygrał: 2, 4, 6, 9. Pozostałe były remisowe. Po 11 rundach wyszedł mi remis, a w 12 rundzie do momentu nokautu Albert był minimalnie lepszy. Sprawa wyniku była otwarta, tym bardziej, że fatalne wrażenie sprawiało przewracanie się Dimitrenki bez ciosu (chyba z 6-7 razy).

Albert to twardziel i wierzę, że wróci do boksu. Parę miesięcy przerwy, potem obicie 2 leszczyków i można zaczynać od nowa.
 Autor komentarza: dj1986
Data: 27-03-2011 08:55:07 
oprawa tej walki to jakaś kpina, co to jest? sala treningowa - masakra
 Autor komentarza: HeadCrusher
Data: 27-03-2011 09:03:19 
Zgadzam się z Hugo w 100%. Niestety walka i tak była w Niemczech więc ich zawodnik by wygrał przy takim układzie. Ciekawi mnie czy Dimitrenko faktycznie leżał na deskach dwa razy i jeśli tak to dlaczego sędzia tego nie liczył? Jak myślicie? Dimitrenko "slipped"?
 Autor komentarza: punch
Data: 27-03-2011 09:03:34 
Niedobrze to wygląda. Miejmy nadzueje, że Albert się po tym wszystkim podniesie. Tak na marginesie to jestem ciekaw jak ta walka wyglądała na punkty oczywiście do momentu k.o.
 Autor komentarza: wojkerr
Data: 27-03-2011 09:04:41 
Przyznam szczeze ze nie widzialem tej walki,nie wiem co chlopcy pokazali wczesniej,ale ta 12-ta runda to wygladala jakby Saszka juz wytrabil ucho przynajmniej czyli (1,5litra) a nasza Sosna 0,75
i postanowili dla zabawy sobie troche poboksowac.Nie panowie tak na powaznie to zero kondycji!
 Autor komentarza: Clevland
Data: 27-03-2011 09:22:26 
Albert:
-lewy prosty i prawa ręka też do przodu, zamiast zostać przy brodzie.
Takie błędy to u początkujących.
Dymitrienko mógł go w każdej chwili posadzić prawym sierpem w tempo.
-lewy prosty i odskok do tyłu- tak walczą moi koledzy, którzy boją się o głowę. Zamiast wejść i zadawać ciosy.
-problem aby zadać jakiś sierp na dół.
-brak skrętu-
-wszystko bez siły bite, ciosy pchane
-kondycja zero.

Za dużo siłowni:
-sztywny,
-problem z zejściem,
-ciosy bez siły.

Do Tańca z Gwiazdami i kończyć karierę !
Szkoda głowy.
 Autor komentarza: szersze
Data: 27-03-2011 09:26:51 
Czczego on ma się podnosić trzeba pomyśleć zęby karierę zakończyć jak się jest melepetom
 Autor komentarza: nik
Data: 27-03-2011 09:31:33 
Sosnowski powinien wygrac przed czasem ale ale nie potrafil skonczyc Dimitrienki ktory chwilami plywal po przyjeciu silnych ciosow; niestety Urainiec jest lepszy technicznie i potrafil to wykorzystac w koncowce.
 Autor komentarza: Hugo
Data: 27-03-2011 09:34:39 
@HeadCrusher

Moim zdaniem, upadki Dimitrenki nie były po ciosie. Już prędzej podejrzewałbym, że on się przewracał ze strachu. Dawno nie widziałem tak słabego psychicznie boksera. Być może jednak zwycięstwo przez ciężki nokaut pomoże mu się przełamać i wykorzystać swoje nieprzeciętne możliwości.
 Autor komentarza: HeadCrusher
Data: 27-03-2011 09:52:09 
Ok, jednak te upadki były dość dziwne, Dimitrenko wolno się z jednego podnosił, ktoś tam nawet z Polskiej ekipy liczył do 7 :P
 Autor komentarza: Paulpolska
Data: 27-03-2011 10:06:26 
Na punkty Sosna chyba prowadził, ale i tak zdaniem "niemieckich sędziów" przegrał wszystkie rundy. Więc może lepiej, że było KO ? Sam nie wiem pojedynek był wyrównany
 Autor komentarza: bimber
Data: 27-03-2011 10:08:06 
Zero pomysłu na walkę, zero taktyki , za mało ciosów na korpus a to mógł być sposób na "dimitra". Nigdy nie uważałem łapina z wybitnego szkoleniowca i wczoraj mnie jeszcze w tym utwierdził, a "możesz kurwa" też bym mógł mówić.
 Autor komentarza: bimber
Data: 27-03-2011 10:09:33 
a ten sędzia co punktował dla alberta to chyba "chciał dobrze"
 Autor komentarza: Hugo
Data: 27-03-2011 10:15:19 
Czy ktoś zna punktację sędziów po 11 rundach?
 Autor komentarza: nopainnogain
Data: 27-03-2011 10:42:45 
Pewnie sie myle ale jak dlamnie Lapin jest beznadziejny, Dimitrienko wali podbrudkowe az milo i zero pomocy z naroznika(moze byla a ja nieslyszalem)

Albert kiedys strasznie po Adamku pojechal, a prawda jest taka ze do piet mu niedorasta, zreszta Wasyl tez to kiedys powiedzial.
Niedosc ze slaba technika( 3 wyuczone akcje) to i brak sprytu ringowego i jeszcze te slabe przygotowanie kondycyjne.

Po walce z Vitkiem bylo wielkie hurra, a kazdy kto widzial ta walke i ocenial na zimno, powie ze Vit niechcial konczyc w pare sekund bo kase za reklamy trzeba bylo wziasc.
 Autor komentarza: mocuch
Data: 27-03-2011 10:44:33 
Widać, że Sasza był lepiej przygotowany kondycyjnie. Albert to mało nie wypluł płuc. Szukał na siłę nokautu w ostatniej rundzie i sam dostał KO. W sumie nie miał nic do stracenia (oprócz ewentualnego wstrząśnienia mózgu)bo i tak przegrywał walkę na punkty.
 Autor komentarza: juniorc
Data: 27-03-2011 10:48:17 
A ja napiszę pomimo tego, że nie lubię Sosnowskiego i uważam, że skompromitował się jadąc po Adamku, że dla mnie i tak ma wielkiego plusa. Sami piszecie, brak kondycji, brak umiejętności, brak sprytu ringowego, chu*** trener (sam dodam, że bardzo chu***) i wiele innych... ale wyszedł do ringu, walczył z jakimś zmutowanym typem, który trochę podjeżdża mi pod neandertala i właśnie z tymi wszystkimi brakami, walczył o pas przez 12 rund. Fakt, padł na pół rundy przed końcem, ale można śmiało powiedzieć, że nie brak mu jaj i samozaparcia. I chociaż zaraz zostanę zbluzgany, że samymi chęciami się nie wygra, to mimo tego cenię takich bokserów, którzy wychodzą i chcą pokazać charakter.
 Autor komentarza: ojciecchrzestny
Data: 27-03-2011 10:52:33 
1.Albert zaprezentował sie najlepiej jak tylko potrafil dwa razy miał go wyraznie zamroczonego, ale widzac było ze dużo brakuje mu umietności do tej nedznej w tych czasach czołowki HW.
2. przede wszystkim słabo przygotowany kondycyjne do tej walki bo to zaważyło o zwyciestwie,
Albert pomiedzy (chyba)8 a 9 rundą w swoim narożniku mowi do Łapina
"kurwa nie dam rady"
3.Sosnowski bokser klasy średniej i to juz sie nie zmieni..
3.po Dimitrence spodziewalem sie "Dużo" wiecej!!!
4.po walce Kliczko vs Sosnowski napisałe ze Vilali mógł go poskładac w pierwszych 3rundach i podtrzymuje to zdanie...
5.V.Kliczko vs Dimitrenko Aleksander 5rund życia...;)
pozdrawiam
 Autor komentarza: redd
Data: 27-03-2011 10:53:45 
Szkoda Alberta
Co do dyspozycji Sosnowskiego to wyglądało to wszystko nie najlepiej. Kondycyjnie to już od 4 rundy było cienko, ogólnie bardzo słabo. Walczył chaotycznie, nie pokazał żadnej akcji która zaskoczyłaby Dymitrenkę. Niepotrzebnie klinczował, gdy miał Niemca przy linach. Nie wiem jak wyglądały przygotowania, ale Albert walczył tak jakby nie miał planu na rywala. Pokazał wprawdzie ambicję, ale samą ambicją walk się nie wygrywa.
Podsumowując wg mnie zabrakło po części i umiejętności i dobrego przygotowania.

Sam Dimitrenko też nie pokazał jakiegoś super poziomu, był wprawdzie lepszy od Alberta, ale tylko niewiele. Z bokserem trochę bardziej dynamicznym i poukładanym może mieć bardzo ciężko. Jedyny plus za to, że konsekwentnie polował tym podbródkowym, aż w końcu upolował.

Walka ogólnie nie powaliła mnie na kolana, co do dalszej kariery Sosnowskiego to nie wiem.
Ambicji odmówić mu nie można, ale chyba to co miał do osiągnięcia w HWD już osiągnął (EBU z Vidozem). Dał wczoraj niewątpliwie z siebie wszystko, ale to okazało się za mało.
 Autor komentarza: nopainnogain
Data: 27-03-2011 11:00:31 
OjciecChrzestny

punkt 5

Chyba tylko dlatego ze Vit obiecal ze w nastepnych walkach przez 3 pierwsze rundy niebedzie bil przeciwnika :)
 Autor komentarza: mocuch
Data: 27-03-2011 11:14:17 
juniorc
Jaja nie wystarczą, to jest boks zawodowy i tu aby coś osiągnąć trzeba wygrywać a Albert udowodnił tą walką, że jest tylko średniakiem i nic w tym sporcie poważnego nie osiągnie.
 Autor komentarza: mocuch
Data: 27-03-2011 11:19:32 
To, że Albert walczył dostał walkę o Pas mistrza świata to świadczy tylko źle o Vitku.
 Autor komentarza: kraszuuu
Data: 27-03-2011 11:24:31 
HeadCrusher

jesteś skrajnie niekonsekwentny. Z twoich postów można wnioskować, że podobał ci się Sosnowski w tym pojedynku i ogólnie życzysz mu dalszej owocnej kariery, a po moim poście piszesz "Dragon to pajac który obija samych leszczy". Dragon to napewno nie jest pajac, to solidny pięściarz który przez wiele lat rywalizuje z powodzeniem na rynku europejskim. Wielkim pięściarzem jednak nigdy nie był i nigdy nie będzie. Po za tym leszcze nie biją się z Vitalijem Kliczko o pas WBC wszechwag... A dlaczego uważasz, że to co napisałem wcześniej jest nie-polskie to zupełnie nie rozumiem.

Albert ciężką pracą i wiarą w siebie doszedł do czegoś. Co ci przeszkadza, że reklmuje badziewie w mango??? Ma świetną sylwetkę co również świadczy o człowieku więc nadaje się do tego idealnie. Bierze przecież za to niezłą kasę. Gdyby Tobie Mango zaproponowało nagranie spotu za powiedzmy 10 tys. złotych to reklamowałbyś zapewne g..o w sloiku. Nie ma chłop wielkich walk w perspektywie to wykorzystuje swoją medialność i chwała mu za to. Ma swój pomysł na życie.

Ja nie atakuje nikogo i nie jestem "znafcom". Po prostu interesuję się boksem i mam jakaś tam wiedzę na ten temat. Dla przykładu pamiętam jak dziś walkę De la Hoya - Pacman i typowanie wyniku walki.
Siedział tam min. Janusz Pindera i jego typ to było: De la Hoya przed czasem.
Wyśmiałem to, bo widziałem w tej walce tylko zwycięstwo Pacmana i to raczej przez k.o. Tak się właśnie stało i też mógłbym nazwać po tej walce pana Janusza "znafcom". Tylko, że Pan Pindera swoją wiedzą o boksie miażdzy nas wszystkich jak tutaj piszemy. Trochę pokory panowie...

Nadal uważam, że Albert puchnie w końcowych rundach co jest znakiem nienajlepszej kondycji
 Autor komentarza: juniorc
Data: 27-03-2011 11:27:36 
Nie no ja rozumiem. Zdaję sobie sprawę, że samymi chęciami nie można walczyć... Bo równie dobrze to ja mógłbym wejść do ringu Martinezem, po 15 sekundach leżeć nieprzytomny i po wszystkim powiedzieć "starałem się";) Chodzi mi tylko o to, iż jest średniakiem, nie ma talentu (bo bądźmy szczerzy, ale taka jest prawda) itp, to i tak nie okazał się cipką, jak np Chavez junior, przed walką z Wolakiem...:)
 Autor komentarza: KarolPro
Data: 27-03-2011 11:31:44 
Albert bardzo szkoda.....Masz wiarę i jaja.
Zrobiłeś co mogłeś,ciężko przygotowywałeś się do pojedynku.
Brawo dla Ciebie,dałeś z siebie 100%, brawo dla trenera Łapina !
Albert odpocznij,przemyśl, nie zniechęcaj się.
Jesteśmy z Tobą.
 Autor komentarza: HeadCrusher
Data: 27-03-2011 11:33:13 
kraszuuu!! Przeczytaj jeszcze raz mój post! Podzielam Twój punkt widzenia, odnosiłem się w ten sposób do tych którzy go właśnie w ten sposób krytykują.
Czytaj ze zrozumieniem :)

Gdyby Albert wygrał to wszyscy co go tutaj krytykują by go wychwalali i mówili "Adamek obija leszczów, Sosnowski by go pobił!"
 Autor komentarza: ciostko
Data: 27-03-2011 11:37:43 
Poniższa wiadomość łamie postanowienia regulaminu. Użytkownik ciostko piszący z IP: 77.65.118.229 dostaje ostrzeżnie. Jeśli będzie dalej łamał regulamin, zostanie usunięty ze społeczności użytkowników serwisu.


Tak kończą frajerzy.
 Autor komentarza: juniorc
Data: 27-03-2011 11:39:06 
Frajerzy to sprzedają na policję. Zastanów się co piszesz gimnazjalisto.
 Autor komentarza: WARIATKRK
Data: 27-03-2011 11:42:32 
Żal Alberta zrobił dwa a możne nawet i trzy kroki w tył....
 Autor komentarza: thomastom
Data: 27-03-2011 11:46:04 
Panowie, można obejrzeć gdzieś cała walkę, a może ma ktoś ją nagraną, bo wczoraj ta transmisja tak mi klatkowała, że nie dało rady oglądac ;/
 Autor komentarza: kraszuuu
Data: 27-03-2011 11:50:20 
Jeśli to było ironiczne to spoko i zwracam honor:) Ale jak widac mod też tego nie skumał, bo z tego co widzę to dostałeś ostrzeżenie.

Gdyby Albert wygrał to wszyscy co go tutaj krytykują by go wychwalali i mówili "Adamek obija leszczów, Sosnowski by go pobił!
I tu się zgadzam co pokazuje sytuacja po zaskakującej wygranej Wolaka. Dużo ludzi widziało Go po tej walce jako zagrożenie dla mistrzów świata. Fakt, że chłopak pokazał charakter i serce do walki ale umiejętności pozostawiają jeszcze sporo do życzenia...
 Autor komentarza: MrAdam
Data: 27-03-2011 11:50:59 
Po 11 rundzie u 1 z sedziow albert prowadzil 1 pkt a u dwoch przegrywal 1 pkt. Albert czas na gale KP u Wasila w Babimoscie, albo na innym zadupiu. Sztywny, zero wyczucia dystansu, slabe ciosy, zero balansu. Drewno, jak wszyscy bokserzy pseudow trenera Lapina. Uwazam ze Diablo musi miec talent, bo po treningach z tak kiepskim trenerem powinien miec max pas BuBu Zoliborz. Eh szkoda gadac
 Autor komentarza: TommyMorrison
Data: 27-03-2011 11:59:29 
Ta wczorajsza walka o pas EBU pokazała nam poziom dzisiejszej HW.

1. Walka o znaczący było nie było pas, rozgrywana jest w jakiejś zapiździałej stodole.
2. Hymn Narodowy w tak ważnej walce był chyba puszczany z "kaseciaka" z lat osiemdziesiątych- brakowało jedynie śpiewającej Edyty Górniak...
3. Poziom walki dostosowany chyba do otoczenia.
4. Wyszkolenie techniczne "czołowych" bokserów HW, mizerne.
5. Przygotowanie kondycyjne zawodników do walki jak gdyby na obozie treningowym jeden tydzień był treningu a reszta to huczne imprezy (szczególnie Albert).
6. Zwycięża ZASŁUŻENIE ukrarusoniemiec- zawodnik którego moim zdaniem nie miałby problemu szybko znokautować nawet nie bijący mocno Adamek.
7. Efekt tego ciężkiego KO był taki może nie tyle co przez potężne uderzenie a raczej krańcowego wycieńczenia Dragona- patrz punkt nr 5.

Podsumowując i wracając do nagłówka moich wypocin o poziomie dzisiejszej HW- jest on tragiczny, ale tu chyba eureki nie odkryłem. W latach osiemdziesiątych czy dziewięćdziesiątych żaden z tych wczorajszych zawodników nie dostałby szansy walki nawet o pas mistrza Czeczenii, byliby to jedynie journeymani do nabijania rekordów, zresztą Alberta chyba taka przyszłość czeka bo wątpie żeby jeszcze kiedykolwiek otrzymał szanse na walkę o znaczący tytuł, a nawet jesli to lepszy juz raczej nie będzie.

ps: @ciostko- frajer to cię robił
 Autor komentarza: Zygus332
Data: 27-03-2011 12:03:56 
Poniższa wiadomość łamie postanowienia regulaminu. Użytkownik Zygus332 piszący z IP: 83.25.72.35 dostaje ostrzeżnie. Jeśli będzie dalej łamał regulamin, zostanie usunięty ze społeczności użytkowników serwisu.


Gdzie oni kurwa walczyli ?
w jakiejś kurwa salce wiejskiej. a ty kurwa Dimitrienko poczekaj ty huju jeszcze cie kurwa pomścimy. Adamek cie rozjebie.
 Autor komentarza: Kronk
Data: 27-03-2011 12:04:36 
darbarek konfrontacja Bartnika z Albertem miała dla tego drugiego ciężki przebieg wygrał nieznacznie a jego twarz wyglądała jak by padł ofiarą rozboju. Bartnik dał mu małą lekcję wtedy i pokazał że przed Sosną jeszcze wiele pracy. Tylko że Albert tą pracę wykonał zaszedł bardzo daleko bez porównania osiągnął więcej niż Bartnik jako zawodowiec i za to należy mu się szacunek. Teraz wszyscy wieszają na Sośnie psy a ja uważam że niesłusznie ten gość to wzór uporu i ciężkiej pracy potrafił zawsze zachować się dobrze po walce w ringu jak i po za nim!
 Autor komentarza: HeadCrusher
Data: 27-03-2011 12:08:41 
Ta gala pokazuje jedynie to, że faktycznie boks w ameryce ma lepsze notowania niż w europie. Nawet waga ciężka tam się lepiej trzyma niż tutaj, to tam taki Adamek walczy w całkiem sporej hali z dobrą oprawą, a tutaj ważny pojedynek o ME jest toczony w sali gimnastycznej.
 Autor komentarza: kolano
Data: 27-03-2011 12:08:52 
panowie, sosna z przygotowaniem kliczkowskim by sie z ruskiem rozprawił
 Autor komentarza: nopainnogain
Data: 27-03-2011 12:11:58 
Zachwyt jaki ogarna wielu po KO zapodanym Sosnowskiemu przez Vita mnie przerazil, tak tez z Solisem bylo a dostanie takiego Granta i go obije jak dzieciaka.
 Autor komentarza: Dada
Data: 27-03-2011 12:18:13 
@TommyMorrison - nic dodać nic ująć ...lepiej bym tego cyrku nie podsumował. Thx :)
 Autor komentarza: arek177
Data: 27-03-2011 12:26:03 
Albert do Mango!! i tam zostań boks juz zostaw!!!
 Autor komentarza: Faraon
Data: 27-03-2011 12:29:18 
Panowie!
Mam wrażenie że Sosnowski niewalczył bo to niebył chyba on?
Ale tak całkiem poważnie
Powoli przekonuje się że Witia dał fory Dragonowi.
 Autor komentarza: Legionnaire
Data: 27-03-2011 12:38:12 
Pamietam jak kiedys Fryz Zdunek powiedzial ze uwaza Dimitrenke za bardziej utalentowanego zawodnika niz bracia. Jesli trener Zdunek mial racje , to raczej ten talent zostal zmarnowany.
 Autor komentarza: nik
Data: 27-03-2011 12:39:01 
Sosnowski walczyl do upadlego i za to naleza mu sie podziekowania;
niestety nie wykorzystal szansy znokautowania Dimitrienki gdy ten plywal w ringu (sedzia nie byl bez winy);
bylo wytraznie widac przewage techniki Dimitrienki ktora przechylila szale zwycieztwa na jego strone. Sosnowski byl gorzej przygotowany kondycyjnie niz z Witem ale inna sprawa ze Wit sie z nim bawil.
 Autor komentarza: Soku
Data: 27-03-2011 12:39:14 
Faraon, to było oczywiste. W pierwszych rundach Vitek walczył jedną ręką, nie zauważyłeś? ;-)

Mógł Alberta skończyć szybciej niż Solisa, gdyby zechciał, ale myślę, że wyczuwał duży szacunek ze strony naszego i go po prostu oszczędził.
 Autor komentarza: nik
Data: 27-03-2011 12:40:45 
Glos Dimitrienki nie do przebicia! Jak jakis wykastrowany chloptas :)
 Autor komentarza: andrewsky
Data: 27-03-2011 12:41:37 
Na pochyle drzewo to i koza wskoczy
Albert przegral wiec teraz wielu userow ma msciwa satysfakcje,ze mieli racje.Slabe to jest
 Autor komentarza: nik
Data: 27-03-2011 12:44:44 
Teraz grono ekspertow radzi Sosnowskiemu przejscie na emeryture, zalosne.
 Autor komentarza: bonkers
Data: 27-03-2011 12:44:48 
szkoda że się nie udało :/
Albert znowu dał z siebie wszystko i znowu było za mało
widać waleczną postawą nie da się nadrobić braków technicznych na pewnym poziomie lub jest to bardzo ciężkie
tymniemniej walka ciekawa i wolę takie oglądać bardziej niż jakieś
gabory czy inne zdechlaki
-jako widz jestem zadowolony
 Autor komentarza: Faraon
Data: 27-03-2011 12:46:05 
Soku!
Wiem,wiem ale tak tylko napisałem bo od wczoraj można było tutaj poczytać niezłych stwierdzeń.
Lubiałem Dragona do momentu komentarzy w kwesti Solisa a po wczorajszej walce to już mam odmienne zdanie a czy jestem zdrajcom to napewno nie bo Sosnowski właśnie udowodnił jaki naprawde jest.
Szkoda że tak to się wszystko zakończyło.
 Autor komentarza: Legionnaire
Data: 27-03-2011 12:47:19 
Autor komentarza: andrewsky
Data: 27-03-2011 12:41:37
"Na pochyle drzewo to i koza wskoczy
Albert przegral wiec teraz wielu userow ma msciwa satysfakcje,ze mieli racje.Slabe to jest "

Jesli tak jest to szkoda, bo co tam komus z satysfakcji jak Polak przegrywa.Przed pojedynkiem stawialem na Dimitrenke , ale chcialem zwyciestwa Alberta.
 Autor komentarza: Faraon
Data: 27-03-2011 12:48:43 
Każdy chciał zwycięstwa Alberta ale wczorajsza walka totalnie go obnażyła!
 Autor komentarza: Hubosz
Data: 27-03-2011 12:49:12 
Po raz kolejny utwierdziłem się w przekonaniu, że Łapin to kiepski trener, a przede wszystkim motywator. Gdy jego zawodnik przegrywa, zamiast starać się dotrzeć do niego, dać konkretny, dający się zastosować w ringu patent na przeciwnika, ten mówi: "Dobrze!". Coś tu nie gra. Dodatkowo brak jakiegokolwiek planu na walkę, bezmyślne parcie do przodu. Parę razy, gdy Albert zaczął wyłapywać lewy Dimitrienki na prawą rękawice i kontrować podwójnym lewym, później prawym, wtedy kontrolował walkę. Łapin powinien to zauważyć i tak kazać mu boksować. Z kolei jestem pełen podziwu dla Alberta za to, że ewidentnie dał z siebie wszystko. To było widać. Tym bardziej żal mi go, że przez tak słabe przygotowanie zaliczył potężne KO. Talentu na miarę Gołoty czy Adamka nigdy nie miał, ale mógłby być dużo lepszy np. pod skrzydłami Gmitruka, bo cios Albercik ma nawet nawet. Cóż szkoda. Pozytywnie zaskoczyło mnie też punktowanie. Bo nawet dla mnie, minimalnie prowadził Dimitrienko, a tu jeden sędzia punktował dla Alberta :) Przekrętu zatem na pewno by nie było. Zawiódł nieco sędzia ringowy za to, bo (i tutaj oczekuje odpowiedzi kogoś kto się zna na przepisach) czy sędzia nie powinien liczyć Saszę, kiedy ten padł po 2 ciosach Alberta w półdystansie? Ja mam wątpliwości, bo Albert drugą ręką przytrzymywał głowę Dimitrienki... ale czy mam rację?
 Autor komentarza: Faraon
Data: 27-03-2011 12:51:22 
Przekrętu napewno niebyło!
 Autor komentarza: Soku
Data: 27-03-2011 12:54:43 
Wydaje mi się, że zmiana trenera to byłby w tej sytuacji najlepszy pomysł.
A najlepiej... zmiana kontynentu. Moorer całkiem nieźle radzi sobie w Stanach z Wachem, może on? :-)

Wracając do walki, nie mieliście wrażenia, że sędzia za często dopuszczał do klinczów? Co się Albert pachy Dimitrenki nawąchał, to jego. Nie dziwię się, że tak go to osłabiło ;-)
 Autor komentarza: nik
Data: 27-03-2011 12:55:21 
Ciezko jest by Sosnowski odnosil sukcesy w zawodowstwie bez kariery amatorskiej..
 Autor komentarza: Legionnaire
Data: 27-03-2011 13:02:02 
do Hubosz.
Jest wielu trenerow ktorzy sa dobrymi szkoleniowcami podczas treningu , ale nie potrafia analizowac samej walki i dac swym podopiecznym odpowiednie wskazowki. Jesli chodzi o mozliwe liczenie Dimitrenki to pozostaje to w zakresie sedziego czy uzna upadek po ciosie ( wtedy liczenie) badz po pchnieciu , faulu itd.
 Autor komentarza: polrex
Data: 27-03-2011 13:09:01 
to jest bok takie rzeczy sie zdarzaja, DImi jakby nie bylo to miszcz europy, a ze KO..?
kazdemu sie zdarza, szkoda bo Albert zasluzyl by wytrzymac 12 rund,
i przegrac na punkty

ten cios to efekt skrajnego wyczerpania Dragona, jego pluca sie palily...niedotlenienie ogromne,

niezapominajmy ze ukrainiec to wybryk natury wygladali jakby czwartak walczyl z siódmoklasista,

to byl Walujew... gdyby Dimitrienko nie mial takich dlugich rak,
tylko byl podobnych gabarytów co Dragon , wtedy byloby zupelnie co innego,

takie walki to freakshow, niedlugo wszyscy bokserzy beda mieli po 2 metry,
chyba powinno sie zrobic tez dodatkowa kategorie dla tych dryblasów,
 Autor komentarza: kraszuuu
Data: 27-03-2011 13:10:43 
Soku

"Co się Albert pachy Dimitrenki nawąchał, to jego"
Nie znoszę chamstwa i bezczelności, ale za takie teksty kocham to forum:) Tom się uśmiał w ten piękny niedzielny dzień:)
 Autor komentarza: klaudunia1997
Data: 27-03-2011 13:12:19 
Moim zdaniem to była bardzo słaba walka a poza tym skoro na koniec 12 rundy był dopiero nokaut to źle bo gdyby Dimitrenko chciał by wygrać to by to zrobił już w 5 rundzie a nie w 12
 Autor komentarza: WalterAlfa
Data: 27-03-2011 13:27:25 
Zwrócę uwagę na trzy sprawy:
1. KO na końcu 12 rundy bardzo zmieniło obraz całego pojedynku. Gdyby walka zakończyła się po czasie pełnych 12 rund uznalibyśmy, że Albert przegrał nieznacznie na punkty. pewnie znaleźliby się tacy, którzy twierdziliby że powinien wygrać ale wg mnie na punkty przegrałby uczciwie. Generalnie uznalibyśmy, że Albert stoczył dobrą walkę ale się nie udało. i wg mnie dokładnie tak było. To KO na końcu było niesprawiedliwe i niepotrzebne co oczywiście nie zmienia faktu, że było i Dimitrienko ma bardzo cenne zwycięstwo na koncie.
2. Po tym zasłabnięciu wielu niedoceniało Dimitrienki, a może raczej wyolbrzymiało możliwości Alberta. Nie oszukujmy się: Dimitrienko to druga dziesiątka obecnej HW, Albert trzecia.
3. Albert wg mnie zlekceważył przeciwnika i nie przygotowałsię kondycyjnie. O tyle to dziwi, że siłownia to chyba jego ulubione miejsce treningów :)

Reasumując: spodziewałem się takiego wyniku, oczywiście bez KO na końcu. Szkoda i nie wiem co dalej z karierą Alberta :(
 Autor komentarza: Hugo
Data: 27-03-2011 13:28:54 
Punktacja sędziów potwierdza, że walka była po 11 rundach bliska remisu, wiec jak można pisać o ogromnym zawodzie, jaki zrobił Sosnowski (jakiś palant nawet napisał, że przyniósł wstyd Polsce). Pozornie słaba kondycja obydwu bokserów wynikała z faktu, że prawie od samego początku poszli na wymianę ciężkich ciosów i bardzo dużo przyjmowali. Albert przyjął ze 3 bomby, które mało kto by ustał. To się skumulowało i stąd ciężki nokaut. W sumie miał pecha. W 12 rundzie był stroną atakującą i werdykt końcowy zapewne byłby remisowy. Albert nigdy nie był wielkim talentem, więc to co do tej pory osiągnął (także finansowo) to bardzo dużo. Dimitrenko to facet o chyba lepszych predyspozycjach do boksu, niż Kliczkowie (znacznie większy zasięg, siła ciosu chyba nie gorsza). Przy lepszej psychice już mógłby być mistrzem, a i tak niewykluczone, że nim kiedyś będzie. Co do upadków Dimitrenki, to zmieniłem zdanie po obejrzeniu walki Czakijewa, który też raz się poślizgnął. Ten ring był po prostu śliski.
 Autor komentarza: WARIATKRK
Data: 27-03-2011 13:29:10 
Poziom walki słaby o ogranizacj nie wspominając...Albert bardzo szybo opadł z sił poza tym nie miał pomysłu na Dimitrienke.Teraz pewnie wróci do obijania kelnerów bo nie ma czego szukać z pierwszą 15-stką HW.
 Autor komentarza: TommyMorrison
Data: 27-03-2011 13:34:27 
@WalterAlfa

Jeśli chodzi o te punkty to sam chętnie zobaczyłbym scorecard z tej walki. Sam sobie prowadziłem własna punktacja chyba do siódmej rundy (później zaczęła transmisja coś mi nawalać i uciekały mi fragmenty walki ;d ) ale do tej rundy nr 7 u mnie Dimitrenko prowadził bodajże trzema punktami bo jakos dałem chyba sobie 4 dla kacapa, 2 remisowe i jedna dla Alberta. Takze na punkty mimo tego karnego punktu w 11 rundzie i tak by wygrał pewnie Dimitrenko.
 Autor komentarza: UrbanHorn
Data: 27-03-2011 13:58:29 
o TommyMorrison!

Nie powinieneś jeszcze spać?
A może pracować nad kultura osobistą?
Czy też może dziś nie ma kogoś takiego, którego poglądy tak cię bolą, że musisz wyzywać ludzi od śmieci?

Sorry ale wczoraj zrównałeś się z największym buractwem wszechświata.

A ja swego zdania nie zmienię - za porażkę boksera w olbrzymim stopniu odpowiada jego zaplecze, chociaż koniec końców mądry człowiek/bokser szukałby porządnego zaplecza. Ale skoro za tą walką stał trenersko Łapin, to tym samym udowodnił po raz 13537, że wszelkie "osiągnięcia" KP to nie przypadek.

Wierz mi więc chłopie, że lepiej pisać prawdę niż żyć z głową w chmurach i czekać na mannę z nieba. A prawda jest taka, że ludzie systemu ten system tworzą a pięściarze swą postawą w ringu uzewnętrzniają tenże system. System KP jest niewydolny sportowo, czego kolejnym dowodem jest wynik wczorajszej walki.

Jeśli nie rozumiesz roli krytyki to raczej zamilcz i nie serwuj swych mądrości podszytych kompleksami. Jeśli podoba ci się to co robi KP to się ciesz. Ja uważam, że kompletnie nie ma czym.

I jeszcze jedno - powstrzymaj się od chamstwa bo na 99% jesteś przy mnie małolatem, który niewiele wie o życiu.
 Autor komentarza: UrbanHorn
Data: 27-03-2011 14:17:58 
Hugo - piszesz dużo o Albercie, większość też najczęściej ocenia głównych bohaterów - w ringu, na boisku, na bieżni, w hali itp. - w zależności od sportu oczywiście.

Tymczasem ludzie tacy jak np. mój ostatni ulubieniec TommyMorrison nie mogą zauważyć by później zrozumieć jednej niesamowicie istotnej kwestii - mianowicie olbrzymiego znaczenia zaplecza trenerskiego.

Patrząc "tu i teraz" oczywistym jest, że Albert orłem boksu nie jest. Nie chcę wnikać czy mógłby być gdyby był porządnie prowadzony od samego początku. W każdym razie "tu i teraz" też daje pewne możliwości, po które trzeba sięgać by niezależnie od wieku szukać progresu. To tak jak w życiu - wraz z upływem lat zmieniają się nasze możliwości - jedne rosną inne spadają. To zaś oznacza, że Albert nie musi zatrzymywać się w swym rozwoju - wręcz przeciwnie może być co raz lepszy.

Ale do tego jest potrzebny dobry, mądry sztab trenerski.

W sporcie rola sztabu trenerskiego jest tak ważna jak biznesie jakość menadżerów. Od miesięcy piszę więc abyśmy poruszali temat zaplecza. Albowiem standardem jest przypisywanie porażek i sukcesów pięściarzom. A tak naprawdę w olbrzymim stopniu sukcesy i porażki to zasługa zaplecza.

Albert orłem nie jest ale niech weźmie na siebie odpowiedzialność za wynik również Pan Fiodor i niech nie chowa się ponownie w cieniu by po chwili rzec, że był/byli bliscy zwycięstwa na punkty. To czy byli nie ma bowiem znaczenia - walka jest przegrana i trzeba to jasno powiedzieć i nie zasłaniać się wykrętnymi wypowiedziami.

Odpowiem jeszcze Morrisonowi aby jasno zrozumiał pewne kwestie...

Patrząc na KP szkoda mi pięściarzy, którzy się tam kiszą. Ja nadal wierzę, że oni mogą osiągnąć dużo więcej niż osiągają. Szanuję ich za pracę jaką wykonują ale jednocześnie nie rozumiem jak mogą nie zauważać przeciętności swego zaplecza.

Czasu nie cofniemy ale mam głębokie przekonanie, że gdyby mimo wieku i nawyków Alberta podjął on pracę z np. Gmitrukiem to dziś miałby pasek mistrza Europy. To samo dotyczy wszystkich pięściarzy KP - niezależnie od pewnych złych nawyków można ich nadal bardzo dobrze oszlifować tylko, że trzeba zmienić szlifierza.
 Autor komentarza: nik
Data: 27-03-2011 14:35:50 
'' klaudunia1997 Data: 27-03-2011 13:12:19 Moim zdaniem to była bardzo słaba walka a poza tym skoro na koniec 12 rundy był dopiero nokaut to źle bo gdyby Dimitrenko chciał by wygrać to by to zrobił już w 5 rundzie a nie w 12''
Widze ze masz mizerne pojecie o ty co sie dzialo;
walka byla ciekawa i wyrownana, to Dimitrienko powinien wczesniej lezec tylko Sosna nie potrafil go skonczyc.
 Autor komentarza: nik
Data: 27-03-2011 14:38:11 
Lapin w narozniku niewiele mogl zrobic, raz ze Sosna byl skrajnie wyczerpany i niewiele do niego docieralo a dwa to zawodnik walczy i on glownie decyduje o swoich poczynaniach;
trener ma najwiecej do gadania na treningu.
 Autor komentarza: Hugo
Data: 27-03-2011 14:47:58 
@UrbanHorn

Wiesz, że co do KP to raczej się zgadzamy. Z tym, że ja mam trochę lepsze zdanie o Łapinie jako trenerze. Jednak Sosnowski to nie jest bokser z KP, bo gdyby był to nigdy nie walczyłby o żaden pas ważniejszy o WBC Baltic. Tymczasem Albert walczył o najważniejsze tytuły, podróżował po różnych ringach, co pośrednio świadczy o tym, że był dobrze prowadzony przez swego promotora Zbarskiego. Do walki z Dimitrenką przygotowywał się z dobrymi sparringpartnerami (m. in. Tom Dallas). Ja nie widzę tu żadnego rażącego błędu. Albert zawalczył na miarę swoich możliwości, które są jakie są. Może Gmitruk mógłby mu coś podpowiedzieć, ale cudów też bym nie oczekiwał. Natomiast na tym forum wyraźnie nie doceniono (i nadal się nie docenia) Dimitrenki. To jest materiał na mistrza świata, tylko trzeba coś zrobić z jego słabą psychiką. Nieprzypadkowo u bukmacherów Dimitrenko był zdecydowanym faworytem.
 Autor komentarza: BialyTayson30
Data: 27-03-2011 15:14:52 
W końcu ktoś spuścił lanie cwaniakowi,nikt go nie lubi jak jezdziliśmy na kadrę na legi to zawsze taki kozak zniego był a na sparingach Kiełsa go przekładal z reki na reke;-)
 Autor komentarza: TommyMorrison
Data: 27-03-2011 15:41:14 
@UrbanHorn

To co sądzę o tobie i twoim odniesieniu do KP napisałem już kilka tematów niżej, więc się nie będę powtarzał. Jesteś zwykłym ślepcem który obrał sobie za cel ludzi z KP, nie twierdzę i nikt nie twierdzi że wszystko robią perfekcyjnie- ale czy inni promotorzy choćby w Polsce tak robią? NIE, ale ty jesteś ślepcem bo widzisz tylko ich błędy co pokazujesz w każdym temacie dotyczącym KP. Nawet za porażkę Sosny obwiniasz całe KP. Dojdzie do tego że jak powiedzmy Wolak albo Adamek dostana oklep to powiesz ze to przez KP bo widziano Wasilewskiego na walce- ty jesteś takim właśnie typem forumowego trolla. Zadałem ci pytanie czy ktoś ci płaci za obsmarowywanie Knockout Promotions- nie odpowiedziałeś. Zasugerowałem ci już przynajmniej dwa razy ze jak jesteś taki cwany to dlaczego sam nie spróbujesz zrobić czegoś dla Polskiego boksu, założyć własną grupę promotorską- oczywiście nie odniosłeś się do tego.

Nie sztuka jest siedzieć sobie z colą i hotdogiem w łapie patrząc w telewizorek i krzyczeć- "kurwa, jaka ta gala chujowa", sztuką jest patrzeć obiektywnie także na poczynania konkurencji i na możliwości poszczególnych grup. tobie tej obiektywności od zawsze brakowało. Masz z góry upatrzony cel i tylko na tym się skupiasz, tym celem tutaj jest KP Wasilewskiego, i nie ważne co by nie robili, jak wysoko by nie stali w rankingach jego zawodnicy- ty i tak powiesz że KP to syf. Uraz z przeszłości? Też pytałem o to czy może ktoś z KP kiedyś ci przyjebał albo co?

"Patrząc na KP szkoda mi pięściarzy, którzy się tam kiszą. Ja nadal wierzę, że oni mogą osiągnąć dużo więcej niż osiągają."

A skąd ty człowieku możesz wiedzieć w jakim miejscu byłby teraz powiedzmy Kołodziej czy Kostecki gdyby nie KP? Gdzie byłby teraz Włodarczyk? Co ty wróżka jakaś jesteś? Nie, ty po prostu "walisz z pały" kolejne ubzdurane domysły, bo przecież "KP to mój wróg", "KP jest chujowe", "KP trzeba zniszczyć"...

I na koniec:
"I jeszcze jedno - powstrzymaj się od chamstwa bo na 99% jesteś przy mnie małolatem, który niewiele wie o życiu."

Te swoje 99% możesz sobie już teraz w dupę wsadzić. Chamstwa? Skoro jedziesz od kilku miesięcy po chamsku właśnie na KP to i licz się z tym że trafi się ktoś kto ci tym samym chamstwem odpowie. Jestem przy tobie małolatem? To jest forum i tu wiek się nie liczy, mogę nawet rozmawiać z dziesięciolatkiem jeśli będę widział sens takiej rozmowy. Skoro ty patrzysz ze swoim rozmówca przez pryzmat wieku to masz porażkę. Ale uspokoję cie jeśli nie daje ci to spokoju- nie jestem małolatem, mam grubo ponad 30 lat i dość mi życie dało po dupie gdzie wielu na moim miejscu pewnie robiłoby już za ozdobę na gałęzi drzewa, ale nie mam zamiaru się tu użalać, nie przed kimś takim jak ty- więc daruj sobie te wywody i walcz z KP. Ostatnio o ile się nie mylę, chyba ty powiedziałeś że dajesz KP jeszcze dwa lata istnienia- nie omieszkam ci tego przypomnieć.

Nie pozdrawiam.
 Autor komentarza: piotr
Data: 27-03-2011 15:41:54 
@UrbanHorn

Czy TommyMorrison to nie przypadkiem Jakiś bokser od Wasilewskiego?
Podobno Kołodziej pod ksywą komentuje na forach.
 Autor komentarza: Soku
Data: 27-03-2011 16:21:11 
@BialyTayson30
Mówisz, lanie? Ja tam bałem się o zdrowie Alberta - przyjął koszmarny cios na szczękę, był zmęczony, nie dał rady go uniknąć. Dimitrenko powinien był to jednak wygrać na punkty, w boksie - wbrew pozorom - nie chodzi o to aby rywala zniszczyć i okaleczyć. Czytałeś wywiad z Adamkiem po pojedynku z Maddalone?

Oglądałeś "Tysona" z 2008? Facet od którego sobie wziąłeś ksywkę, wcale do końca nie był takim mordercą na ringu, na jakiego się kreował w prasie ;)

Cieszę się, że Sosna jednak wstał o własnych siłach - widząc jego oczy naprawdę miałem stracha, że skończy się jakąś tragedią.

BTW, zawsze mnie zastanawiało, dlaczego ludzie nie mogą sobie jakichś normalnych ksywek wymyśleć, tylko muszą rżnąć z komiksów czy filmów.
To taka luźna refleksja, bez niepotrzebnych napinek.
 Autor komentarza: andrewsky
Data: 27-03-2011 16:34:54 
TommyMorisson
Popieram,dobrze powiedziane
 Autor komentarza: UrbanHorn
Data: 27-03-2011 16:39:55 
fiu, fiu... Tommy - galopujesz jak wściekły rumak

Jeśli masz grubo ponad 30 lat to jeszcze musisz trochę pożyć by ze mną podyskutować a póki co uważaj by ci żyłka nie pękła.

...i nie ucz ludzi, co znaczy obiektywizm lecz najpierw ogarnij pojęcie krytyki. Tacy jak ty pielęgnują bylejakość w bylejakości doszukując się czegoś wielkiego. W efekcie pojawia się stagnacja a potem zacofanie. Obiektywizm zakłada, że krytyka jest czymś niezbędnym - nawet czasem bardzo ostra.


Tak - daję KP dwa lata istnienia. Obserwując prosty trend widać jak na dłoni, że wystartowali z wysokiego C i miesiąc po miesiącu obniżają loty. Lata lecą a zamiast rozwoju mamy kunktatorstwo, a zamiast sportu pojawił się powiatowy marketing.

Jeśli masz 30 lat to powinieneś pamiętać pierwsze gale KP. Powinieneś pamiętać opowieści sprzed lat o dzisiaj już niemłodych zawodnikach, że talenty ach talenty w naszej stajni a przyszłość nadchodzi świetlana.

Mocny sygnał ostrzegawczy pojawił się już w pierwszej walce Włodarczyka z Cunnem, wielu zresztą twierdzi, że przegranej przez Włodarczyka. Ten sam Włodarczyk dał dużo do myślenia w pierwszej walce z Fragomenim.

Numer z pierwszej walki Diablo - USS pojawia się w pierwszej walce Jackiewicza z Zaveckiem by tak jak w drugiej walce Diablo - USS odpłynąć w przegraną.

Gdzieś tam w międzyczasie Masternak ośmiesza Janika, Hutkowski ośmiesza się a do tego grona co raz chętniej dobija Kołodziej.

Kostecki również jest trzymany z dala od wyzwań bo zdaje się w KP już dawno doszli do wniosku, że lepiej wygrywać z leszczami i coś zarabiać na ludziach z powiatów niż jeszcze raz spróbować wypłynąć na światowe wody.

Parę groszy zarobiono zapewne na Albercie, który zapisał się na dwie ostatnie walki do KP i obydwie przegrał - OK co do pierwszej ale wczorajszy popis to kolejny popis mistrzostwa KP.

Ile poczekamy na to samo z Proksą?

Tak to niestety wygląda i nie ma się co oszukiwać - milczeniem drogi Tommy nic się nie zdziała a chwalić mnie ma za co. Lepiej dzisiaj krzyknąć prawdą w oczy niż jutro powiedzieć "trudno - wiać tak musiało być". Twoje wypowiedzi pokazują, że funkcjonujesz jak ludzie z KP - bez prawdziwych ambicji.
 Autor komentarza: Soku
Data: 27-03-2011 16:44:22 
Co do jednego, racja. Hutkowski to chyba w tej chwili najbardziej napompowany bokser (sic!) w Polsce.

Szkoda, tak na marginesie, że Pavlem Silvinem nikt się nie zaopiekował. Gdyby gościa doszlifować boksersko to by kładł rywali jak bizon zboże ;-)
 Autor komentarza: UrbanHorn
Data: 27-03-2011 16:47:34 
andrewsky - wiem, że jesteś po drugiej stronie mocy :-)

Pisząc na tym forum dłuższy czas widać kogo gdzie ciągnie i jakie ma poglądy. Widać m.in to, że krytyka stoi wielu ludziom ostrzem w gardle i nie potrafią jej zrozumieć, tym bardziej przyjąć. Nawet w obliczu brutalnie namacalnych, mierzalnych faktów. Tacy ludzie bronią do upadłego własnych koncepcji a gdy już nie ma czego bronić po prostu milcząc znikają.

A wiesz co najlepiej zrobiłoby KP?

To ci powiem - gdyby na jedną galę kibice w ogóle nie przyszli. Może pojawiłaby się jakaś refleksja. Wraz z Morrisonem możecie wykrzykiwać ale nawet bez robienia Sondy jesteście w mniejszości. Wystarczy poczytać komentarze po galach KP.
 Autor komentarza: Aski
Data: 27-03-2011 17:55:13 
@Andrewsky Wasyl jako promotor spisuje się dobrze ,ma to co jest najbardziej potrzebne w tym fachu ,czyli dojścia.

Jednak z moich obserwacji wynika ,że dość wyraźną bolączką tej grupy jest brak trenera z prawdziwego zdarzenia ,a właściwie trenerów ...bo nie sądzę ,że jeden trener da radę ogarnąć tylu zawodników (nie mówię o asystentach itp...)
Każdy sportowiec zawodowy tej rangi ,potrzebuje indywidualnego podejścia do jego osoby. Wydaje mi się po prostu że zawodnicy z tym trenerem nie mogą przekroczyć pewnego poziomu.

To co ciągle przewija się przez moje uszy z narożnika podczas wielu walk to schematyczność wskazówek Łapina ,nie wierzę ,że wszyscy bokserzy tej grupy mają ten sam styl walki
 Autor komentarza: TommyMorrison
Data: 27-03-2011 18:16:59 
@UrbanHorn

"gdyby na jedną galę kibice w ogóle nie przyszli."

Gdyby, gdyby, gdyby... gdyby... Gdyby Hitler wygrał wojnę to wczoraj nasi dwaj rodacy biliby się o pas i zostałby on w domu ;d ... Gdybać to sobie możesz...

Nie mogę pojąć tylko jednego. Skoro czujesz taki wstręt i odrazę do KP co pokazujesz już tyle miesięcy, to na jaką cholerę się katujesz oglądając ich gale? Nie patrz, nie oglądaj, każdy news omijaj szerokim łukiem a ze swojego umysłu wyrzuć wszystko co związane z Wasylem i jego grupą- przecież to proste jak jebanie, no nie? Co się lubisz torturować czy co?

Zrozumieć można krytykę pod czyimś adresem, jest czasem ona nawet wskazana- ale przez ciebie od zawsze przemawia tylko czysta nienawiść, jak jakiś pieprzony Kapitan Planeta pojawiasz się zawsze tam gdzie tylko wywęszysz szansę pojechania po tej grupie, oczywiście inne robią wszystko cacy, miód, malina. Niedoskonałości w poczynaniach innych naszych rodzimych grup czy też zawodników występujących za oceanem już nie zauważasz. Jeżeli jakiś inny nasz zawodnik będzie posiadał pas Mistrzowski tak liczącej się federacji jak choćby WBC, a zawodnicy jakiejś grupy zawodowej będą zajmować tyle miejsc w czołówkach rankingów, to wtedy pogadamy.
 Autor komentarza: UrbanHorn
Data: 27-03-2011 20:32:22 
Tommy - ogarnij się w końcu

Oglądam bo wierzę, że coś zmieni - kumasz? Raczej nie.
Nienawiść? Może sam masz problem z takim uczuciem?

Nie widzisz, że w KP Łapin marnuje kilku fajnych chłopaków???
 Autor komentarza: Tim
Data: 27-03-2011 21:33:55 
KP to największa zaraza Polskiego Boksu gardzę tą śmieszną grupką.
 Autor komentarza: TommyMorrison
Data: 27-03-2011 21:59:25 
@UrbanHorn
"Nie widzisz, że w KP Łapin marnuje kilku fajnych chłopaków???"

Ach, to teraz znaczy się KP i chłopaki stamtąd są fajni a Łapin jest "be"... Gubisz się chłopie sam w swoich wypowiedziach, więc lepiej czasem nie mówić nic zamiast się błaźnić.
 Autor komentarza: andrewsky
Data: 27-03-2011 22:36:36 
UrbanHorn
Cos Ci sie pomerdalo,nie jestem po zadnej stronie.Wiekszosc moich komentarzy powodowana jest subiektywnymi odczuciami i tym jak odbieram dana walke,badz zawodnika
W przeciwnienstwie Do Ciebie nie ma w moich postach drugiego dna,chociaz mi to zarzucano
Co do krytyki to nie mam nic przeciwko.Nie ma chyba takiego piesciarza nawet posrod moich ulubionych jak Tyson i Ali,o ktorych nie napisalem czegos krytycznego.Sam wielokrotnie alergicznie reagowales na krytyke pod adresem Adamka,wiec teraz nie strugaj takiego wyrozumialego
Ps.Ogladalem moze ze dwie,albo trzy gale organizowane przez KP tylko te w ktorych o pas walczyl Diablo.Osobiscie nie mam nic do Wasilewskiego,chociaz raczej jestem sklonny przyznac ze robi cos pozytywnego dla polskiego boksu niz na odwrot
 Autor komentarza: waligrad
Data: 28-03-2011 11:35:55 
No tak Hugo jesli Ty uważasz że Dymitrenko będzie mistrzem Swiata
błagam zajmij się nie nie wiem czym. Nie dostrzegasz wielu rzeczy w walce.
 Autor komentarza: bossman
Data: 28-03-2011 11:41:05 
Gdzie się odbyła ta walka? Na salce w Strzegomiu?!
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.