KIRKLAND NADRABIA STRACONY CZAS

9 kwietnia podczas gali boksu zawodowego w MGM Grand w Las Vegas swój trzeci pojedynek po dwuletniej przerwie, spowodowanej więzienną odsiadką, stoczy James Kirkland (27-0, 24 KO).

Rywalem 27-letniego Amerykanina będzie o 8 lat starszy Nobuhiro Ishida (22-6-2, 7 KO) z Japonii, który do października ub. roku był posiadaczem czasowego tytułu mistrza świata WBA wagi jr. średniej.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Maynard
Data: 25-03-2011 08:25:03 
Szaleją promotorzy Kirklanda:) I bardzo dobrze, po chłopak potrzebuje walk po takiej przerwie.

Ten Japończyk to już przyzwoity poziom, mam tylko wątpliwości w jakim limicie zawalczą, ponieważ Kirkland ostatnio 2 razy walczył w superśredniej, a Ishida chyba nigdy nie ważył więcej, niż pozwala na to limit junior średniej.

Widziałem w którejś z wypowiedzi menedżera Jamesa, że ten ma w kolejnym starciu ważyć niewiele ponad górny limit średniej, więc ciekawe, jak się umówili.

A jest to wszystko istotne, bo nie wiadomo jeszcze do końca, czy 'Mandingo Warrior' na stałe zakotwiczy w junior średniej (tam chyba jest ciekawiej na amerykańskim rynku), czy też w średniej.
 Autor komentarza: Grzywa
Data: 25-03-2011 15:47:11 
Mam nadzieje iz dojdzie do super welterweight i tam zawalczy z Pawlem Wolakiem. Obaj reprezentuja podobny styl i strategie w walce wiec byloby ciekawie, wojna od poczatku do konca. Pomijajac patriotyczny aspekt takiej walki mysle iz to James bylby victorius, ale skoro Pawel chce zostac mistrzm wiec musi pokonac kazdego w swej wadze, walka z Kirklandem jest osiagalna.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.