VIDEO. ROY JONES JR.

Gorilla Productions przedstawia swe najnowsze dzieło - filmik poświęcony wspaniałej karierze słynnego Roya Jonesa Juniora (54-7, 40 KO). 42-letni dziś Amerykanin to były mistrz świata czterech kategorii wagowych i wieloletni król P4P. Roy zapisał się w historii jako pierwszy od 106 lat pięściarz, który zdobył tytuły w dywizjach średniej i ciężkiej. Na nagraniu zawarto zarówno największe zwycięstwa Jonesa, jak i spektakularny upadek i załamanie kariery. Polecamy szczególnie młodszym kibicom, których pamięć nie może sięgać okresu wielkości Juniora.


Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: drenq1607
Data: 24-03-2011 20:25:14 
Jeden z najlepszych filmikow Gorilli. Jest tu wszystko co potrzeba pokazane w swietle bardzo dobrych efektow. Do tego muzyka ktora idealnie pasuje do Roya, czyli GREATEST OF ALL TIME. Nie ma sobie rownych.
 Autor komentarza: Deter
Data: 24-03-2011 20:29:34 
Mój numer 1.
 Autor komentarza: juken
Data: 24-03-2011 20:49:00 
dobry film, w szczególności końcówka , łezka mi się zakręciła

nie szanuje i nie będę szanował taki pięściarzy jak Danny Green którzy swoje nazwisko zbudowali na upadłej (Absolutnej) Gwieździe boksu zawodowego jaką był (wapniały) Roy Jones Jr. , mam nadzieje że dojdzie do walki kangura z Masterem i Mateusz go rozgniecie jak robaka

to samo zdanie będę miał o Lebiedievie jeżeli dojdzie do walki z RJJ
 Autor komentarza: Frog
Data: 24-03-2011 21:26:22 
Historia RJJ to świetny materiał na film.
Absolutny mistrz, który niestety nie wiedział kiedy skończyć karierę.
 Autor komentarza: abrakadabrorr
Data: 24-03-2011 21:43:16 
Szkoda ,że jego czas minął a następcy nie widać...
 Autor komentarza: Homer
Data: 24-03-2011 22:00:53 
@juken- nie możesz winić bokserów za to, że walczą z byłymi mistrzami. kieruj się rozsądkiem, a nie sentymentem. jeśli tu raczej kogoś winić, to mistrza, który nie wie kiedy skończyć. a jeśli jones chcial z kimś walczyć, to co? oni mieli odmówić, bo "nie, nie będę z tobą walczył. jesteś byłym mistrzem, nie można tak"???? no bez jaj. :)
co do mistrza...jezu...szybkość z piekła rodem. to był Ktoś w boksie. wspaniały zawodnik, ogromna wartość dodana w swoim czasie.
filmik też kozak. :)
 Autor komentarza: rbk7
Data: 24-03-2011 22:38:27 
Dla mnie był,jest i bedzie najlepszym piesciarzem na swiecie!
 Autor komentarza: ARAS123
Data: 24-03-2011 23:01:01 
CO tu dużo mówić... WIELKI BOKSER!!! i tyle :-)
 Autor komentarza: andrewsky
Data: 24-03-2011 23:10:59 
RJJ mial farta ze mistrzowski pas dywizji heavy mial zawodnik,ktory tak bardzo odpowiadal mu stylem walki jak Ruiz
W tej chwili nie potrafie wymiec innego posiadacza pasa mistrzowskiego,w tamtych czasach,ktorego Jones dalby rade zdetronizowac
 Autor komentarza: StonkaKartoflana
Data: 24-03-2011 23:34:52 
andrewsky - styl Ruiza nie odpowiada nikomu bo właśnie największa siła ruiza to bardzo niewygodny styl.
kogo mógłby jeszcze pokonać? moim zdaniem np Holego - Holy był bardzo "nierówny" - obok wielkich walk miewał często słabe - poza tym Holy po raz pierwszy by trafił na boksera sporo szybszego i zwinniejszego niż on sam (a z takimi potem przegrywał z kretesem - Byrd). Byrda też by jones pierdzielił). jedynie wtedy poza zasięgiem był Lennox
 Autor komentarza: andrewsky
Data: 25-03-2011 00:30:20 
stonka
Nie zgodze sie.Styl Ruiza,ktory byl bardzo kontaktowy,polegajacy na klinczach.Ten kto dal sobie narzucic ten styl czesto przegrywal.Jones obtancowal Nudziarza,nie wdajac sie w niepotrzebne przepychanki
Holyfield byl duzo szybszy niz Ruzi,posiadal o wiele lepsza prace nog i byl bardziej wszechstronnym zawodnikiem od niego.Byl wiekszy niz Jones i wiedzial tez jak uzywac lego prostego,w walce na dystans.Mysle ze RJJ nie dalby rade uciekac 12 rund Holyemu,a w poldystansie nie mial zadnych szans,bo byl slabszy i mniej odporny na ciosy.Gdyby do tej walki doszlo zaraz po Lewisie,to Real Deal byl w moim duzym faworytem.Potem to juz nie posiadal pasow
Byrd tez byl niewygodnym przeciwnikem dla Jonesa.Przy podobnych atutach byl silniejszy i leworeczny,a mankuci nie bardzo pasowali RJJ.Co udowodnily walki z Tarverem.Gdyby doszlo do walki w poldystansie to Roy zaliczylby dechy.Chociaz w tym przypadku szanse widze 60-40 na korzysc Byrda.Ktory pas mistrza swiata hevy zdobyl 2 razy i kilkakrotnie obronil tytul bijac wiekszych i silniejszych od siebie
w 2003 to bracia K.tez sobie niezle radzili i jakos nie potrafie sobie wyobrazic ze RJJ pokonuje ktoregos z Ukraincow.Podobnie zreszta jak takich jednorazowych mistrszow jak Sanders czy Rahman
Ruiz byl piesciarzem,ktory najbardziej nadawal sie do tego by Jones mogl zostac mistrzem swiata hevy,bez narazenia sie na ryzyko porazki.Zreszta zdwal sobie z tego sprawe,bo pasa nie bronil nawet raz
 Autor komentarza: Mroczny
Data: 25-03-2011 01:19:50 
Ten typ to jedyny facet o takim kolorze skóry o którym mogę powiedzieć że jest naprawdę dobry i ewentualnie budzi we mnie odrobinę szacunku. Jak śmieszą mnie jego pobratymcy to jeżeli chodzi o niego to skłamałbym mówiąc że jest słaby i że nieprzyjemnie się jego ogląda.
 Autor komentarza: goldenfox
Data: 25-03-2011 06:46:44 
zgadzam się ze frogiem rjj nie wiedział kiedy powiedzieć koniec a mógł zrobić to samo co joe calzaghe odejść będąc na topie
 Autor komentarza: Bunktrek
Data: 25-03-2011 08:33:43 
Piękny ten prawy na Ruiza po którym Ruiz stracił kontrolę na ułamek sekundy.
Jak widziałem Gołotę z tym sztywnym lewym prostym to miałem ochotę rozwalić telewizor.
Tak się walczy z Ruizem.
 Autor komentarza: KOSTROMA
Data: 25-03-2011 08:46:30 
goldenfox no dobra ale kogo za kilka lat będziesz uważał za najlepszego pięściarza kategorii półciężkiej niepokonanego Walijczyka cz wielkiego Roya Jonesa?W moim odczuciu porażki jakie ponosi Roy wcale go nie umniejszają .Roy i tak pokazał wystarczająco dużo żeby stać się legendą a Calzaghe pomimo ,że niepokonany to już powoli odchodzi w zapomnienie ot taki kolejny Michalczewski.
 Autor komentarza: holy
Data: 25-03-2011 09:58:25 
GENIUSZ RINGU, SZEKSPIR RINGU
 Autor komentarza: Faraon
Data: 25-03-2011 10:19:42 
Roj 2 na liście u mnie.
CALZAGHE tez jest moim ulubieńcem ale KOSTROMA ma racje.
 Autor komentarza: jkd
Data: 25-03-2011 13:34:35 
Po co w ogole wyjezdzacie tutaj z jakims Calzaghe. Koles nie byl nawet w polowie tak dobry jak RJJ. Bilans o niczym nie swiadczy.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.