COTTO: NIE MOGĘ TEGO PRZEGAPIĆ

Marcin Łądka, boxingscene.com

2011-03-24

Oscar De La Hoya przekonuje, że starcie zaplanowane na 9 kwietnia pomiędzy Ameykaninem Paulie Malignaggim (28-4, 6 KO) i Jose Miguelem Cotto (32-2-1, 24 KO) z Portoryko będzie wspaniałym uzupełnieniem gali Maidana-Morales oraz niezapomnianych widowiskiem. Pojedynek odbędzie się w limicie kategorii półśredniej. 

-To będzie starcie boksera z puncherem, ponadto Paulie będzie chciał się zemścić za porażkę z Miguelem- powiedział "Golden Boy".

Paulie Malignaggi przeszedł kategorię wyżej do półśredniej po bezdyskusyjnej porażce z Amirem Khanem (24-1, 17 KO). Cotto w maju 2010 roku przegrał przed TKO w 9. rundzie z Saulem Alvarezem (36-0-1, 26 KO).

-Jest bardzo podekscytowany walką, która robi sporo szumu. Myślę, że walka z Cotto jest dobrym testem i ważnym etapem mojej kariery, który pokaże czy mogę jeszcz wspiąć się z powrotem na szczyt. Jego brat Miguel, to najlepszy pięściarz z jakim walczyłem. Wiem, że walcząc z "Cotto" muszę być maksymalnie przygotowany- powiedział "Magic Man".

-To będzie świetna walka. Przepracowałem bardzo ciężko okres treningowy i czuję się gotowy. Zwycięstwo nad Malignaggim przybliży mnie do walki o pas. Nie moge tego przegapić- zapowiedział starszy z braci Cotto.