MALUJDA NIE ZACHWYCIŁ

Wciąż bez zwycięstwa przez nokaut na zawodowym ringu pozostaje Mateusz Malujda (3-0, 0 KO), który na gali organizowanej przez O'Chikara Gmitruk Team w Olsztynie pokonał na punkty Jevgenijsa Andrejevsa (6-36, 1 KO). Pierwszą w karierze walkę na dystansie sześciu rund Polak zakończył z wygraną na kartach punktowych u sędziów, którzy jednogłośnie wskazali jego zwycięstwo w stosunku 60:54.

Pojedynek toczył się pod dyktando wrocławianina, jednak zawodnik trenera Ryszarda Furdyny (tym razem nieobecnego w narożniku Malujdy) miał spore kłopoty z przełamaniem defensywy zaskakująco twardego Łotysza. Polakowi na pewno nie brakowało siły, ale przede wszystkim dynamiki, wobec czego pojedynek toczył się w dość wolnym tempie i nie mógł zachwycić licznie zgromadzonej publiczności w hali Urania.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: badintentions
Data: 12-03-2011 14:22:12 
Mateusz nigdy nie zachwyca... ale wygrywa.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.