HELENIUS: PETER NIE STANIE MI NA DRODZE

Leszek Dudek, boxingscene.com

2011-03-08

Niepokonany Robert Helenius (14-0, 9 KO) już 2 kwietnia na gali w Halle stanie do obrony tytułu WBO Inter-Continental. Rywalem "Nordyckiego Koszmaru" będzie były mistrz WBC w wadze ciężkiej - Samuel Peter (34-4, 27 KO).

- To wymarzona potyczka pomiędzy dwoma "Koszmarami" - uważa Kalle Sauerland. - Robert pnie się w rankingach jak burza i kolejnym krokiem w jego rozwoju będzie zwycięstwo nad byłym mistrzem świata.

Helenius ma za sobą bardzo dobry 2010 rok, w którym pokonał czterech wymagających przeciwników. Najpierw znokautował Lamona Brewstera, a następnie wygrał na punkty z Gbengą Oloukunem, by w drugiej  połowie roku zanotować kolejne dwa zwycięstwa przed czasem (nad Tonym i Levinem).

- Jesteśmy bardzo zadowoleni z jego rozwoju - powiedział Hagen Doering, dyrektor sportowy Sauerland Event. - Uważamy, że nie można prowadzić go za rączkę, bo to znakomity i ułożony zawodnik, dodatkowo obdarzony niesamowitym ciosem. Czas na kolejny krok, jakim będzie pojedynek z niezwykle niebezpiecznym Peterem. Czeka nas wspaniała walka, w której "Nordycki Koszmar" upora się z tym "Nigeryjskim".

- Sam Peter to jeden z najlepszych zawodników wagi ciężkiej. Nie mogę się doczekać naszej walki, w której udowodnię swą wartość. On ma potężny cios i z pewnością nie przyjedzie, żeby się podłożyć. Nie pozwolę mu jednak stanąć sobie na drodze. Zmierzam na sam szczyt - zapewnia 27-letni Fin.