BRONER LEPSZY (?) OD PONCE DE LEONA

Nie opłaciło się Danielowi Ponce De Leonowi (41-3, 34 KO) przyjęcie walki z niepokonanym Adrienem Bronerem (20-0, 16 KO). Po dziesięciu wyrównanych rundach sędziowie przyznali zwycięstwo 21-letniemu Amerykaninowi, który mimo wszystko wydawał się być gorszym pięściarzem.

Były mistrz WBO kategorii super koguciej rozpoczął walkę znakomicie. Ponce De Leon (na zdjęciu) dominował w pierwszych trzech rundach, a w czwartej poczuł się tak pewnie, że gonił po ringu znacznie większego przeciwnika. Z czasem Broner zaczął boksować mądrzej i to na jego korzyść należy zapisać środkowe odsłony. Adrien zadawał pojedyczne ciosy i nie dawał rywalowi szansy na kontry. Pojedynek ponownie się wyrównał w rundach siódmej i ósmej. Ponce De Leon zadawał znacznie więcej ciosów, lecz skuteczniejszy był Broner. Ostatnie dwie odsłony wyglądały podobnie i na przestrzeni dziesięciu rund lepszy zdawał się być Meksykanin.

Sędziowie mieli jednak inną wizję walki i każdy z nich zwycięstwo przyznał Bronerowi. Dwóch punktowało 96-94, a trzeci aż dziewięć odsłon zapisał na konto Amerykanina (99-91). Werdykt został przywitany gwizdami, z których nic nie robił sobie zwycięzca. W tej sytuacji Ponce De Leonowi znów oddala się wizja upragnionego rewanżu na Juanie Manuelu Lopezie.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Grzywa
Data: 06-03-2011 07:04:51 
Przekret i tyle, Broner to niesamowity potencjal fizyczny ale walki nie wygral, jako zawodnik ze stajni De La Hoyi dostal prezent, w przyszlosci powinien sie odwdzieczyc niezlym zarobkie, tylko jak to sie ma do sportu?
 Autor komentarza: DAB
Data: 06-03-2011 09:48:28 
Właśnie jak to ma się do sportu.Wygrał mimo ,że wydawał się gorszym pięściarzem a u jednego sędziego te 99-91 bez komentarza...
 Autor komentarza: DAB
Data: 06-03-2011 09:49:21 
Niedotrzymany kontrakt Saula, teraz to.Ja nie będę kibicował zawodnikom oskara oszusta
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.