LEBIEDIEW - JONES W CZERWCU?
Pojedynek pomiędzy niedoszłym mistrzem świata federacji WBO w wadze junior ciężkiej Denisem Lebiediewem (21-1, 16 KO) a legendą światowego boksu Royem Jonesem Jr (54-7, 40 KO) może odbyć się 4 czerwca, a nie 27 kwietnia, jak podawano wcześniej. Poza obozami Rosjanina i Amerykanina, w negocjacjach uczestniczy również firma Integrated Sports Media, która zamierza kupić prawa telewizyjne do transmisji tej potyczki.
- Czwarty czerwca to odpowiednia data dla przeprowadzenia płatnej transmisji. Ten termin jest wolny jeśli chodzi o pokazanie walki w USA i Kanadzie, która mogłaby w ten sposób dotrzeć do 75 milionów odbiorników telewizyjcnych. Prawa do transmisji zamierzamy sprzedać również do Wielkiej Brytanii, Meksyku, Australii, Japonii, Chin, RPA, a także do krajów w Ameryce Południowej - informuje Doug Jacobs, szef Integrated Sports Media.
Wcześniej pojawiały się informacje, że pojedynek Lebiediewa z Jonesem może odbyć się w podmoskiewskiej miejscowości Bałaszycha. Współpracownicy Lebiediewa na razie nie potwierdzają tej informacji.
Roy to wypalony mistrz i gwiazda boksu... Denis to świetny bokser w prime.
Większość wie jaki będzie wynik walki ;(
Po co to komu ?
Roy to wypalony mistrz i gwiazda boksu... Denis to świetny bokser w prime.
Większość wie jaki będzie wynik walki ;(
Po co to komu ?
Jakby nie było przyczyn, to nie byłoby walk. RJJ ma problem zaakceptować fakt, że jego ringowy geniusz się skończył. Denis ma szansę się wypromować, w końcu to najlepszy junior ciężki na świecie.
Jestes sadystą? Nie wiem jaką przyjemność można czerpać z kopania legendy.
jestem w stanie sie zalozyc, ze obejrzysz te starcie:)
No ale z bólem, raczej bez przyjemności bo bede kibicował RJJ. Prędzej Polska zajmie Niemcy i Rosje niż wygra Roy :P
Nawet na poczcie przekręcają moje nazwisko na KopyTko, dziwny nawyk :D