DONAIRE NOKAUTUJE MONTIELA!

Redakcja, Informacja własna

2011-02-20

Firmowy lewy sierpowy Nonito Donaire'a (26-1, 18 KO) dosłownie ściął z nóg Fernando Montiela (44-3-2, 34 KO) w drugiej rundzie walki na szczycie wagi koguciej! Sobie tylko znanym sposobem "KOchulito" zdołał powstać, choć moment po nokdaunie leżał półprzytomny, a przez jego ciało przechodziły drgawki.

"Filipiński Błysk" błyskawicznie doskoczył do Montiela i trafił go lewym sierpowym z doskoku. Nim sędzia ringowy przerwał walkę, Donaire zdążył jeszcze poprawić prawą ręką. Spektakularny nokaut na tak znakomitym pięściarzu z pewnością wywinduje Nonito do pozycji kolejnej wielkiej gwiazdy boksu. Zwycięski Filipińczyk odebrał Montielowi pasy WBC i WBO w limicie 118 funtów i z pewnością zostanie to odnotowane w uaktualnieniach wszystkie list P4P.

Nie będzie przesady w stwierdzeniu, że Manny Pacquiao doczekał się godnego następcy. Niedosyt, jaki pozostawiła po sobie dzisiejsza walka wieczoru w Mandalay Bay w Las Vegas, jest porównywalny z tym, co w listopadzie zaserwował nam Sergio Martinez, nokautując również w drugim starciu znakomitego Paula Williamsa. Oczekiwaliśmy walki roku, dostaliśmy brutalny pokaz siły jednego z najbardziej utalentowanych pięściarzy świata.