MAYORGA: ON JEST NIKIM

- On co prawda jest mistrzem świata, ale jako zawodnik jest nikim - tak o Miguelu Cotto (35-2, 28 KO) mówi jego najbliższy rywal, kontrowersyjny i ekscentryczny Ricardo Mayorga (29-7-1, 23 KO).

- Naprawdę go nie lubię i nie mówię tego dla promocji naszej walki - stwierdził "El Matador". Zapytany czy tylko jeden występ w przeciągu dwóch lat starczy na kogoś takiego jak Cotto, pięściarz z Nikaragui odparł - Na taką szm...ę jak on starczy w zupełności. Mam większe doświadczenie i biję dużo mocniej od niego. Zamierzam go znokautować do końca czwartej rundy - zakończył były champion kategorii półśredniej oraz junior średniej.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: DAB
Data: 16-02-2011 13:53:52 
Ricardo zesrasz się aż poczują w Nikaragui
 Autor komentarza: puncher1975
Data: 16-02-2011 14:50:12 
jestem ciekawy jak mayorga bedzie lezal cotto jego niekonwencjonalny styl moze narobic troche klopotu miguelowi no i ma jeszcze czym uderzyc jak mayorga wyprowadzi cotto z rownowagi w walce moze byc ciekawie...
 Autor komentarza: myszon41
Data: 16-02-2011 14:58:24 
Ostre słowa koleś kieruje pod adresem Cotto.
Osobiście nie lubię takiego zachowania bo to właśnie on sam sie zachowuje jak śmieć mówiąc tak oficjalnie !.
Sam rekord Miguela jest dużo lepszy niż Mayorgi.
Zreszta co tu dużo gadać , w ringu zobaczymy czy jest takim kozakiem jak w gębie. Liczę , ze dostanie tęgie baty i pójdzie do lamusa.
 Autor komentarza: 21ciul2123
Data: 16-02-2011 15:12:10 
Ciekawe co Mayorga powie po przegranej walce.
 Autor komentarza: Kris78
Data: 16-02-2011 15:27:18 
można Go określić jednoznacznie - żałosny.
 Autor komentarza: MAVERICK
Data: 16-02-2011 17:25:09 
jestes zerem i dnem
 Autor komentarza: jerry
Data: 16-02-2011 17:29:02 
po raz kolejny zycze mu spektakularnej przegranej...
 Autor komentarza: MAVERICK
Data: 16-02-2011 17:30:24 
na oscara tez wyzywal a jak sie zakonczylo pamietamy tak to jest jak sie jest beztalenciem trzeciorzednym
 Autor komentarza: Grzywa
Data: 16-02-2011 19:03:58 
Co Mayorga powie po przegranej walce, a co moze powiedziec, to co zawsze, ze to business i ze on tak naprawde nie myslal tylko robil szum wokol walki. Bylo tak i przed walka z Oscarem i Mosleyem, wiec czemu teraz ma byc inaczej. Boksersko oprucz sily pojedynczego ciosu, co robi go niebezpiecznym zwlaszcza na poczatku i brawury, ktora moze byc ale czesciej nie jest zaleta, jest gorszy od Cotto. Scenariusz walki widze tak, pierwsze rundu to ataki Mayorgi ktory przyjmie kilka strzalow od Miguel na korpus, co go troche zwolni, zas od rundy 4 moze 5 destrukcja krzykacza, konsekwentna, bezlitosna, minuta po minucie az do bezlitosnego konca w okolicach 8 do 10 rundy kiedy to zostanie litosciwie poddany przez sedziego. Cotto duzo bije na korpus, jest opanowany, dobry technicznie ma swietnego trenera w swoim narozniku. Zawsze jest szansa na pojedynczy strzal Mayorgi ktory sprawi ze moje gdybanie wezmie w leb ale ja te szanse oceniam na 10%.
 Autor komentarza: Daro603
Data: 16-02-2011 21:21:52 
Oj Mayorga bardzo nielubi Miguela Cotto:-( Więc zapowiada się bardzo ciekawa walka;-) Myślę że max do 7rundy Cotto znokautuje Mayorge.
 Autor komentarza: maryna
Data: 16-02-2011 21:52:17 
Mam większe doświadczenie . Napewno ma więcej walk przegeranych bo 37 walk ma Coto tyle samo co pyskacz więc jedynie większe doświadczenie to ma w przegranych walkach i w tym napewno jest lepszy
 Autor komentarza: DLH
Data: 17-02-2011 03:03:37 
Mayorga zawsze wystawiał na próbę cierpliwość swoich oponentów. Wcześniej taką próbę przechodził Mosley, De La Hoya....a potem chyba Fernando Vargas, a wiec Cotto jest kolejnym i być może zarazem ostatnim pięściarzem zamykającym to zaszczytne grono. Ricardo po porażce z Miguelem raczej odejdzie od czynnego uprawiania boksu, bo powoli dogania go 40-stka...
 Autor komentarza: wojkal
Data: 17-02-2011 12:03:35 
nigdy nie używam obrażliwych słów ale takiego popierdolca jak Mayorga to ze świecą szukać.Ciekawe co powie po walce jak będzie głaskał się po opuchniętej gębie.buahh...nie lubię krzykaczy.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.