CHAMBERS ZNÓW LEPSZY OD ROSSY'EGO

Redakcja, Informacja własna

2011-02-12

Nie udał się Derricowi Rossy'emu (25-3, 14 KO) odwet za porażkę przed czasem sprzed czterech lat. Eddie Chambers (36-2, 18 KO) znów okazał się lepszy, z tą tylko różnicą, że tym razem wypunktował "El Leona" na dystansie dwunastu rund. Po drodze 30-letni Rossy zapoznał się nawet z deskami. Po ostatnim gongu wszyscy trzej sędziowie opowiedzieli się za "Szybkim Eddiem", choć wyniki na poszczególnych kartach punktowych były bardzo rozbieżne: 115-112, 117-110 i 120-107.

Przed walką, która wyłoniła pierwszego finalistę turnieju eliminacyjnego organizacji International Boxing Federation, Chambers notowany był w rankingu na czwartym miejscu, natomiast Rossy okupował jedenastą lokatę. W drugim pojedynku spotkać mają się Samuel Peter (34-4, 27 KO) i Maurice Harris (24-14-2, 10 KO). Na zwycięzcę tej potyczki czeka już Chambers. Triumfator turnieju powinien w 2012 roku zaboksować z Władimirem Kliczko (55-3, 49 KO) lub pięściarzem, którzy zamieni go na tronie federacji IBF.