MAYORGA ZAPOWIADA BRUTALNY NOKAUT

Leszek Dudek, boxingscene.com

2011-02-10

Ricardo Mayorga (29-7-1, 23 KO) jak nikt inny potrafi podgrzewać atmosferę przed walką. Znany z ciętego języka i niewyszukanych ataków werbalnych "El Matador" 12 marca zmierzy się z mistrzem WBA wagi junior średniej - Miguelem Cotto (35-2, 28 KO).

- Kibice dostaną jeden z najlepszych nokautów 2011 roku. Jestem silniejszy, uderzam mocniej i częściej biję kombinacjami. On jest przy mnie słabeuszem. Znokautuję go do końca czwartej rundy, wolałbym jednak zakończyć walkę najpóźniej w drugiej odsłonie - zapowiedział 37-letni ex-champion z Nikaraguy.

Mayorga twierdzi, że po pokonaniu Cotto zostanie mu jedna, ostatnia w karierze bitwa. "El Matador" marzy o rewanżu z Oscarem De La Hoyą (39-6, 30 KO), który rozbił go w maju 2006 roku. Odwet na "Złotym Chłopcu" Mayorga jest jednak w stanie zastąpić pojedynkiem z jego ostatnim pogromcą - królem P4P Mannym Pacquiao (52-3-2, 38 KO).

- Niech wszyscy wiedzą, że uczynię Cotto moim synem. Nazwę go Miguel Mayorga. Na tę walkę zaproszę do Las Vegas "Pacmana". Gdy Cotto padnie na deski, nie będzie potrzeby liczenia do dziesięciu. Sędzia nie będzie tracił czasu i od razu zadzwoni po karetkę - zapewnia jeden z najbardziej barwnych pięściarzy ostatniej dekady.