ROGER BLOODWORTH O WALCE ADAMEK-KLICZKO

- Obaj to giganci. I jeżeli chodzi o gabaryty, i umiejętności, i osiągnięcia. O którymkolwiek z Kliczków byśmy rozmawiali, muszę użyć określenia "wielki bokser" - powiedział Roger Bloodworth w wywiadzie dla "Przeglądu Sportowego".

Rafał Kazimierczak: W kwietniu Tomasz Adamek ma walczyć z Kevinem McBride'em. To dobra rozgrzewka przed planowanym na wrzesień pojedynkiem Polaka z Władymirem Kliczką?
Roger Bloodworth: Na tym poziomie żadnej walki nie można traktować jako rozgrzewkę. Nie wiem, czy kontrakt na starcie z McBridem został już podpisany. Wiem, że trwały rozmowy. I wiem, że Tomasz musi stoczyć taki pojedynek, zanim jesienią wejdzie do ringu z Kliczką.

- We wrześniu ma się odbyć w Polsce pojedynek Adamka z Władymirem o pasy mistrza świata federacji IBF i WBO w kategorii ciężkiej. Jeżeli młodszy z Kliczków nie będzie mógł walczyć, to zastąpi go Witalij, mistrz WBC. Wreszcie, czy jednak za wcześnie na tak ogromne wyzwanie?
RB: Nie myślę w tych kategoriach. Czy Tomasz będzie gotowy, czy nie będzie, wejdzie do ringu.

- Jak to "będzie czy nie będzie"? Proszę nie straszyć polskich kibiców.
RB: Spokojnie, to taki mały żart. Podpisali kontrakt, więc Adamek będzie przygotowany. Musi, prawda?

- Lepiej walczyć z Władymirem czy ze starszym Witalijem?
RB: Obaj to giganci. I jeżeli chodzi o gabaryty, i umiejętności, i osiągnięcia. O którymkolwiek z Kliczków byśmy rozmawiali, muszę użyć określenia "wielki bokser".(...)

- Właśnie - wielu rywali Kliczków przegrywa z nimi już w szatni, zanim wejdą do ringu. Nie wytrzymują napięcia. Adamek wytrzyma? Jest aż takim twardzielem?
RB: To nie będzie żaden problem, Adamek jest człowiekiem bardzo pewnym siebie. Według mnie niektórzy podpisują papiery na pojedynki z Kliczkami, a tak naprawdę nie chcą z nimi walczyć. Oszukują siebie i kibiców. Skoro nie jesteś pewny siebie, nie zamierzasz wygrać, to nie zawracaj głowy sobie i innym! Tomasz powiedział mi, że chce tej walki. I zwycięstwa.

Rozmawiał Rafał Kazimierczak

Więcej w środowym „Przeglądzie Sportowym".

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Michalek
Data: 02-02-2011 09:47:10 
a ostatni rywale kliczkow to albo ludzie ktorzy ida po wyplate, albo głupcy tak jak chisora, którzy wmawiaja sobie ze moga bo stuknęli kilku kelnerów, powodzenia Adamek!
 Autor komentarza: nicholas
Data: 02-02-2011 09:48:51 
Juz mam powli dosc tych wywiadow zapewnien Tomka i jego obozu. Zostalo pol roku, a codziennie te same informacje. Dajcie ocpoczac.
 Autor komentarza: Michalek
Data: 02-02-2011 09:51:21 
nicholas, a jak myslisz kto prosi o udzielenie wywiadu? roger sie dobijal rano do redakcji zeby pare zdan powiedzieć ?
 Autor komentarza: nicholas
Data: 02-02-2011 10:01:36 
Tu sie zgadzam, ze jest proszony. Tylko codziennie jakies nowe informacje na temat walki Adamka. Nie masz dosc czytania codziennie tego samego, a jeszcze 8 miesiecy. Bedzie walkowane codziennie, az oczy bola.
 Autor komentarza: detektyFF
Data: 02-02-2011 10:08:31 
Ja też mam dość wałkowania ciągle tych samych tematów !

Jak napisał Nicholas: "Dajcie odpocząć" !!!
 Autor komentarza: mocuch
Data: 02-02-2011 10:12:55 
Jestem pewny, że Adamek wyjdzie w życiowej formie. Ma profesjonalny sztab szkoleniowy, Ronnie Shields jest świetnym taktykiem i już od miesiąca studiuje nagrania w walk Władymira. Mamy jeszcze ponad 7 miesięcy do walki a Tomek wykorzysta ten czas co do dnia na szlifowanie formy. Ten rok będzie przełomowy w HW, ponieważ już w marcu zobaczymy detronizację Vitalija a we wrześniu Władymira Kliczko.
 Autor komentarza: andrewsky
Data: 02-02-2011 10:13:51 
Sadzac po tym wywiadzie,to Roger nie jest jakos entuzjastycznie nastawiony do walki z mistrzami K.Czyzby nie wierzyl w sukces...
Sluchajac amerykanskich fachowcow od boksu,niejednokrotnie odnosze wrazenie,iz oni nie rozrozniaja braci K.Najbardziej popularna opinia o Ukraincach,to ze posiadaja duze gabaryty.Dalej pustka.Moze w takiej, sytuacji wartalo by,poszerzyc sztab trenerski o Andrzeja Gmitruka,ktory zna mocne i slabe storny kazdego z braci i pewnie potrafi powiedziec o nich cos wiecej niz tylko ze sa "wielkimi bokserami"
 Autor komentarza: Kopyto
Data: 02-02-2011 10:15:00 
nicholas
Teraz tym żyje bokserski świat, proponuje jakiś kompres na oczy bo jeszcze sporo tego typu wywiadów sie naczytasz.
 Autor komentarza: Michalek
Data: 02-02-2011 10:25:18 
andrewsky na jakiej podstawie oceniasz postawe rogera? i jeszcze takie absurdalne wnioski... Juz kilka miesiecy temu roger mowil ze adamek po dwoch walkach bedzie gotowy i nic sie nie zmienilo. Co do Gmitruka, to niech lepiej zajmnie sie młodymi. Nie był jeszcze z zadnym bokserem tak wysoko jak obecnie jest adamek, pozatym jak widac adamek ma na rogera wyłączność i podejrzewam ze innej możliwosci sztab adamka by nie zaakceptował. A odnośnie kliczkow to styl ten sam, gabaryty te same, osoiągnięcia podobne, jeden jest bardziej doświadczony, drugi starszy, tyle.
 Autor komentarza: nicholas
Data: 02-02-2011 10:27:02 
No tak, watpie czy bokserski swiat tym zyje. Jest mnostwo innych walk, gal, ktore beda wczesniej, i ktore beda dla przecietnego widza o wiele ciekawsze.
Kopytko nawiazuje do tego, ze kazdy wywiad jest taki sam i bedzie taki sam, az do walki:'bede dobrze przygotowany, to walka zycia, jak Bog da, wygram, pokaze dobry boks itd'. I nastepnie te same komentarze codziennie. Moze lepiej jakies inne tematy poruszyc, nie walkowac codziennie tego samego.
 Autor komentarza: Mario1977
Data: 02-02-2011 10:28:11 
Co do czytania braci to nie wydaje mi się, że jeśli robi to Shields to bardziej dla Arreoli niż Tomka.

A co do Gmitruka i jego spostrzeżeń to jak najbardziej trafiony, ale raczej nierealny pomysł. Wydaje mi się, że między Andrzejem i teamem Adamka za duża powstała przepaść i to chyba w każdej płaszczyźnie.
 Autor komentarza: Mario1977
Data: 02-02-2011 10:33:42 
Michałek - nie wiem co o tym powie andrewsy, ale wydaje mi się że podobnie co ja.

Bracia są inni boksersko. Vlad nienawidzi wymian, a z Vitka można do tego "namówić' w ringu. Młodszy jabem toruje sobie zawsze drogę na jebnięcie prawą i skończenie. Starszy nie jest taki schematyczny, ale za to ma twardzy łeb i zajebiście mocna psychikę. Vlada można wyprowadzić z równowagi, ale jest szybszy od Vitka. Dużo szybszy.
 Autor komentarza: jan
Data: 02-02-2011 10:41:43 
Teraz potrzebna jest cisza, spokój i dobre przygotowania ze świetnymi sparingpartnerami.
 Autor komentarza: Deter
Data: 02-02-2011 10:43:56 
Michalek
Jeśli dla Ciebie nie ma różnicy pomiędzy Vitkiem a Władkiem... to czeka Cię jeszcze dużo oglądania ich walk, że zobaczyć jak bardzo się różnią.

Roger tymczasem podchodzi do tego nieprofesjonalnie. Tak, jakby ta sama taktyka była skuteczna na jednego i drugiego. Niestety tak nie jest.
 Autor komentarza: Michalek
Data: 02-02-2011 10:50:43 
Deter, nie napisałem że nie ma pomiędzy nimi żadnej różnicy, napisałem tylko że mają ten sam styl.... naucz sie czytac, nie wiem czy wiesz co to styl... jak by styl był utożsamiany z kazdym bokserem, to by było tyle stylów ilu pięściarzy.
 Autor komentarza: Deter
Data: 02-02-2011 10:59:53 
Michalek
Oni nie mają tego samego stylu.
 Autor komentarza: Michalek
Data: 02-02-2011 11:04:00 
Deter... styl dotyczy rodzaju, nie gatunku, gatunkowo sa różni.
 Autor komentarza: Michalek
Data: 02-02-2011 11:04:31 
i nadal twierdze że nie rozumiesz słowa "styl"
 Autor komentarza: andrewsky
Data: 02-02-2011 11:17:29 
Michalek
Miedzy bracmi K.sa pewne podobienstwa,ale bardzo niewieliki.Oni inaczej sie poruszaja w ringu,roznia sie sposobem wyprowadzania ciow,praca nog,szybkoscia,balansem,trzymaniem gardy,odpornoscia na ciosy,sposobem zachowywania sie w klinczu i poldystansie.Wladek lepiej radzi sobie w ataku i z piesciarzami technicznymi oraz defensywnymi.Mlodszy Kliczko nie za bardzo lubi zawodnikow z mocnym ciosem,ktorzy potrafia wywrzec na nim presje.Vitek lubi walczyc z zawodnikami idacymi do przodu.Nie za bardzo lubi technikow.To tak z grubsza:) Do kazdego z nich trzeba dobrac odpowiednia taktyke
 Autor komentarza: andrewsky
Data: 02-02-2011 11:20:22 
Mario1977
Co do "zlej krwi" pomiedzy Rzygim,a trenerem Gmitrukiem to w obliczu odniesienia ogromnego sukcesu i zarobieniu niezlej kaski,pewnia udaloby sie tych dwoch panow pogodzic
 Autor komentarza: Michalek
Data: 02-02-2011 11:23:18 
To sie zgadza, jednak ostatnie walki pokazują że zbliżają się do siebie a poza tym cytuje :"Mlodszy Kliczko nie za bardzo lubi zawodnikow z mocnym ciosem,ktorzy potrafia wywrzec na nim presje.Vitek lubi walczyc z zawodnikami idacymi do przodu.Nie za bardzo lubi technikow.To tak z grubsza:) Do kazdego z nich trzeba dobrac odpowiednia taktyke " A ja lubie zgrabne 20 latki. Co mają upodobania do stylu walki ? wytłumacz mi to bo nie rozumiem, poza tym skąd masz takie informacje? Rozmawiałeś z nimi ?
 Autor komentarza: andrewsky
Data: 02-02-2011 11:24:19 
Michalek
Pragne Ci przypomniec ze Adamek,z Gmitrukiem w narozniku wywalczyl tytul mistrza IBF,dywizji cruiser oraz pas The Ring.
 Autor komentarza: Michalek
Data: 02-02-2011 11:28:01 
zgadza się, ale nie wiem czy wiesz cruiser to nie havyweight, a gmitruk ma małe doświadczenie w wadze ciężkiej na tym poziomie na jakim znajduje się adamek, lub w niedlugim czasie będzie się znajdował.
 Autor komentarza: Deter
Data: 02-02-2011 11:28:33 
Michalek
To pragmatyka determinuje semantykę, więc "styl" można sobie dość arbitralnie pojmować. "Styl dotyczy rodzaju" - ignotum per ignotum. A czym jest rodzaj w odniesieniu do określania technik bokserskich?

Zacznijmy od tego, że "styl" nie jest pojęciem sportowym. W nomenklaturze sportowej odnosimy się do techniki - a technika to sposób wykonywania aktu ruchowego. Reasumując - są to różni technicznie bokserzy.

andrewsky dobrze napisał - do walki z nimi potrzebna jest zupełnie różna taktyka. Przygotowywanie się po porostu pod walkę (nie ważne z kim), jest błędem.
Jednak szanse, że będzie to Władek są w mojej ocenie na 99%.
 Autor komentarza: Mario1977
Data: 02-02-2011 11:32:12 
Mam nadzieję, że się dogadają, ale tak jak napisałem wcześniej nie wydaje mi się że to jest możliwe.

Michalek - Andrzej bardzo dobrze obserwuje zawodników "z boku" i potrafi ich nieźle rozpisać i nie ma znaczenia czy walczą w HW czy jakiejkolwiek innej.
 Autor komentarza: andrewsky
Data: 02-02-2011 11:33:49 
Michalek
Moze Cie zaskocze,ale wiem jaka jest roznica pomiedzy dywizjami cruiser i hevy,to jakies plus minus 10kg:)
 Autor komentarza: Michalek
Data: 02-02-2011 11:36:09 
po pierwsze to ignotum per ignotum to błąd w DEFINIOWANIU (nieznane przez nieznane) a nie wiem czy wiesz ale wypowiedź "Styl dotyczy rodzaju" nie jest definicją. Po drugie, przykro mi że nie zrozumiałeś mojej wypoiedzi. Po trzecie styl jest pojęciem sportowym, style wyróżniamy na przykład w pływaniu, jeden styl, ale czy każdy pływa tak samo ? no nie wiem ... A po czwarte na jakiej podstawie twierdzisz ze roger przygotowuje jedną strategie ? To jest chyba najśmieszniejsze ...
 Autor komentarza: Mario1977
Data: 02-02-2011 11:36:15 
Deter - a ja się boję tego, że to może być właśnie Władek. Według mnie lepszy (łatwiejszy) dla Tomka byłby Vitek. I nie chodzi o wygraną, ale o większe szanse. Wydaje mi się, że dzisiejszego Vitka można obskoczyć.
 Autor komentarza: Michalek
Data: 02-02-2011 11:39:14 
A co Andrzeja, ok nie przecze ma talent, lecz z tego co wiem głowny problem tkwił w tym że gmitruk nie mógł poświęcić Tomkowi wystarczająco dużo czasu. Przynajmniej wg promotorów.
 Autor komentarza: TommyMorrison
Data: 02-02-2011 11:43:14 
"A odnośnie kliczkow to styl ten sam, gabaryty te same, osoiągnięcia podobne, jeden jest bardziej doświadczony, drugi starszy, TYLE"

Hehe, kolejny ekspert się znalazł.

@nicholas i ktos tam

Jak widzicie news o Adamku to najzwyczajniej na niego nie wchodźcie jeśli macie dość, po co się torturować? Lubicie?

Co do tematu to wywiad taki sobie. Nie dowiedzieliśmy się ani jakichś ciekawych rzeczy, ani Roger za bardzo nie okazał się odkrywczy w tym co mówi, ot taki temacik na "zapchaj dziurę" ;d
 Autor komentarza: Deter
Data: 02-02-2011 11:59:20 
Michalek

Ignotum per ignotum - to po prostu nieznane przez nieznane. Nie odnosi się wyłączenie do definiowania, ale również do relacji pomiędzy znakami. Za bardzo chyba ufasz słownikom itd.
Odniesienie się do definiowana w ogóle jest ryzykowne, ponieważ definicje definicji są różne. Niekoniecznie należy się odnosić do genus proximum i differentia specifica, które wypracował Platon.

Co ma mają wspólnego style pływackie z boksem, z Kliczkami? Mówimy o boskie, gdzie nie istnieją style. Wpływaniu przepisy określają styl - dlatego są różne. W boksie mamy inną sytuację. Więc w mówienie o "stylu" w sensie sportowym w odniesieniu boksu jest błędne. No chyba, że posługujemy się pojęciem dość luźni i kolokwialnie.


Najśmieszniejsze? A na jakiej podstawie Ty twierdzisz, że Roger przygotowuje dwie taktyki? :)

Nie jest możliwe przygotowywanie się jednocześnie pod dwóch różnych zawodników. Stąd tak twierdzę.
 Autor komentarza: lukaszenko
Data: 02-02-2011 12:11:37 
bracia K2 to zupelnie inni bokserzy!!!..jak ktos wczesniej pisal..
Wladek przde wszystkim bazuje na pracy nog, szybkosci i fenomenalnym lewym prostym plus czasem prawa reka, z reguly konczy dzielo zniszczenia..wlad nie wdaje sie w zadne wymiany..wlad powoli, niczym szachista czeka ciepliwie czeka na szach mat..
Vit uderza zdecydowanie wiecej kombinacji, wiecej ciosow on lubi wymiany..ma nieprawdopoodnne psycho..vit toprzkozak tego sportu tej kategorii..
proponuje obezjec walke obydwu z sandersem..obaj i mlodszy i starszy byli w opalach ale ich walki mialy odmienny przebieg i rezultat..
 Autor komentarza: Michalek
Data: 02-02-2011 12:29:43 
Deter, znak to stan rzeczy spowodowany przez człowieka po to, by według przyjętej konwencji znaczeniowej wiązać z tym stanem myśli o określonej treśći, wiec nie mieszaj go tutaj bo to całkowicie co innego.

"Zacznijmy od tego, że "styl" nie jest pojęciem sportowym."(twoje słowa) - udowadniałem tylko ,że wyraz styl ma odniesienie również do sportu.

Ignotum per ingnotum to błąd w definiowaniu, w innych przypadkach to nie jest BŁĄD, gdyż nie ma reguł co do formułowania myśli, oprócz oczywiście składni i gramatyki. Poza tym jak dla ciebie słowo "styl" i "rodzaj" jest nieznane to proponuje nadrobić zaległości
A roger przygotowuje dwie taktyki gdyz tak się wypowiadał i chyba adamek to przytaczał mianowicie : roger ma dosyc opisywanie walk witalija i wladymira.
 Autor komentarza: Deter
Data: 02-02-2011 12:30:55 
lukaszenko
Zgadza się.

Przy okazji Sandersa. To chyba jeden z najbardziej zmarnowanych talentów ostatnich 15 lat w boskie.
 Autor komentarza: Faraon
Data: 02-02-2011 12:32:57 
Witam! Droga redakcjo dziekuje ze wczoraj dostalem ostrzezenie na swoje zyczenie! Mam pytanie.,. Dzieki komu ta strona istnieje? ja uwazam ze dzieki nam ale wczoraj to bylo przegiecie paly POZDRAWIAM.
 Autor komentarza: lukaszenko
Data: 02-02-2011 12:36:38 
Deter
Sanders byl cholernie grozny..az dziwne ze koles ktory dawal takie walki z K2 nic nie ugral w boksie wielkiego..
 Autor komentarza: Faraon
Data: 02-02-2011 12:38:10 
Ja bym chcial zwrucic jeszcze jedna uwage na bardzo wazna rzecz! a mianowicie,
ilu jest zalogowanych?
ilu jest gosci?
Coraz mniej bo redakcja miendzyinnymi sie do tego przyczynia a faktycznie niema tu wolnosci slowa, ja rozumiem ze bez przesady ale wczoraj ktos z was przesadzil i powinno sie jemu w redakcji jakies ostrzezenie dac.
 Autor komentarza: Faraon
Data: 02-02-2011 12:40:51 
Szanowna redakcjo jeszcze jedna rzecz nie na temat! zaniedlugo niebendzie tu z kim pisac.
 Autor komentarza: neme
Data: 02-02-2011 12:41:06 
Deter

przepraszam że się tak wtrącam ale Ty zdaje się powinieneś spełniać się na innym forum niż bokserskie. Nie wracałem do wątku mojego "bynajmnie" ale twierdziłeś że jest to przeczenie a to partykuła wzmacniająca więc jednak nie to samo. Ale przyznaje wiedze w tym zakresie masz naprawdę dużą pewnie większa ode mnie bo ostatni raz z językiem polskim w sensie nauki miałem do czynienia w liceum czyli dobre 12 lat temu.
Twoje wypowiedzi sa naprewde elokwentne ale niestety nie na temat boksu. Weź pod uwagę to iż każdy z nas rozmawia tu dla przyjemnosci, często używajac skrótów myslowych. Styl - jest powszechnie używanym terminem w boksie przez zawodników, po trenerów i ekspertów, być może rzeczywiscie nieprawidłowo ale jest.
Jeśli chcesz rozkłądać zdania na czynniki pierwsze każdego z userów to proponuje zmienić forum i analizować cięzkie przypadki z profesorem Miodkiem.
Pozdrawiam.
 Autor komentarza: Deter
Data: 02-02-2011 13:02:52 
Michalek
Masz bardzo ekwilibrystyczną definicję znaku.
I nie jest to co innego. Szkoda, że tego nie widzisz.

Zgadza się, napisałem, że styl nie jest pojęciem sportowym - sądziłem, że nie będzie trzeba podkreślać, że chodzi wyłącznie o boks. Mój błąd.

Ignotum per ignotum nie musi być odniesione wyłączenie do definicji. Równie dobrze mogę Ci napisać po polsku "nieznane przez nieznane" kiedy nieznane pojęcie odnosisz do innego nieznanego.

Nie ma reguł w odniesieniu do formułowania myśli prócz składni i gramatyki? Nie chodzi o myśli, ale o treść i wartość logiczną. Nie wszystko co nie jest definicją w sensie klasycznym, osadzone jest wyłącznie na składni.

Wracając do stylu. Bracia Kliczkowie nie mają jednakowego stylu. Nieznane przez nieznane w tym kontekście oznacza to, że "styl" jako coś, co ich łączy (prócz oczywistości) - jest czymś nieznanym.

Napisałeś "styl dotyczy rodzaju" - w odniesieniu do boksu, a jeszcze konkretniej, do Kliczków - jest to oczywiście nieznane przez nieznane.

Po prostu, próba uczynienia ze stylu Kliczków genus proximum jest błędem. Ich technika i taktyka zawiera się w differentia specifica. Z kolei tworzenie dodatkowej kategorii, podług której K2 będą jednakowi i nazywanie tego stylem - nie ma treści.
 Autor komentarza: andrewsky
Data: 02-02-2011 13:04:09 
Bez przesady.Sanders nie byl jakims wielkim talentem.Ot,taki bijok z twardym lbem,szybkimi lapami i niezlym pierdolnieciem.Do tego,niewygodny mankut.Pod wzgledem wyszkolenia technicznego to byl surowy jak mieso na tatara:)
 Autor komentarza: neme
Data: 02-02-2011 13:07:22 
muszę przyznać racje andrewsky :)
 Autor komentarza: Deter
Data: 02-02-2011 13:10:58 
neme

Przepraszam jeśli moje wypowiedzi zaśmiecają forum. Postaram się to ograniczyć. Najczęściej jednak polemika odnosi się do meritum. Tak jak w tym przypadku z Michałem. Kliczkowie mają różną i technikę i taktykę - dlatego staram się argumentować, że mówienie o tym, iż mają ten sam styl jest błędne.
Z "bynajmniej" jest prosta sprawa. Ma i takie, i takie znaczenie. http://sjp.pwn.pl/lista.php?co=bynajmniej - można też się spotkać z takim: http://sjp.pwn.pl/haslo.php?id=6119


Ja oczywiście nie neguję tego, że "styl" to wygodne słowo. To Michał zaczął ekwilibrystykę z rodzajami i upieraniu się przy definicjach. Mnie chodzi tylko o to, że Kliczkowie walczą inaczej. A to, czy nazwiemy to tak, czy siak, to już nie ma znaczenia.


- - -

Ale postaram się pisać krócej i precyzyjniej.
 Autor komentarza: Deter
Data: 02-02-2011 13:13:47 
andrewsky
Jasne, ale przy lepszym trenerze i promotorze mógłby daleko zajść.
 Autor komentarza: Michalek
Data: 02-02-2011 13:14:36 
Deter
wartość logiczna jest istotna tylko z zdaniach, bo zdanie aby nim bylo musi byc albo fałszywe albo prawdziwe.. A nie wszystkie wypowiedzi są zdaniami, wiec jesli nie ma wartosci logicznej(np gdy nie da sie jej określić) to nie oznacza że jest to błąd, po prostu zdanie staje się wyrażeniem. Wartość logiczna to żaden wymóg przy formułowaniu mysli....
A styl moze byc używany w boksie i jest... nie musi byc obwarowany zasadami, po prostu istnieje i nic na to nie poradzisz.
 Autor komentarza: neme
Data: 02-02-2011 13:17:02 
Deter

spoko nie ma problemu mnie chodzi tylko o to aby nie było przesadnego "łapania za słówka" i encyklopedycznego analizowania kazdego z wyrazów.

100% racji Kliczkowie mają różną technikę i taktykę.
 Autor komentarza: Michalek
Data: 02-02-2011 13:19:43 
A odnoście kliczkow, obydwaj punktują lewym prostym i wsadzają mocne proste, natomiast różnice są bardziej widoczne w przypadku zagrożenia. Wtedy rzeczywiście widać różnice, również postawę, sposob trzymania gardy mają podobny.
 Autor komentarza: Deter
Data: 02-02-2011 13:27:39 
Michałek.
Nie pisałem, że myśl musi mieć wartość logiczną. Napisałem: "Nie chodzi o myśli, ale o treść i wartość logiczną".
Wartość logiczna to nie wymóg przy formułowaniu myśli - zgadza się. Ale przy operacji na sensach już tak.

Wartość logiczna odnosi się nie tylko do zdań. Odnosi się ona również do świata realnego "kwadratowe koło" to nie zdanie, lecz jest wewnętrznie sprzeczne. Sam Łukasiewicz mocno analizujący Arystotelesa wyróżnił przecież m. in. ontologiczną zasadę niesprzeczności, logiczną i psychologiczną. Nie każda z nich odnosiła się do zdań, a każda do logiki.

Są oczywiście szarlatani, którzy respektują logiki wielowartościowe. Ale to inna para kaloszy.

Ja nie kwestionuję tego, że "styl" istnieje w przestrzeni bokserskiej. Różnimy się jednak co do tego, że mają oni ten sam styl.
W mojej skromnej ocenie Vitek a Władek do mocno różniący się bokserzy.


PS
Piszmy tylko o boksie, nie zaśmiecajmy forum wynaturzeniami semantycznymi.

Zdrówko :)
 Autor komentarza: lukaszenko
Data: 02-02-2011 13:34:47 
podobienstwa braci K2 zaczynaja sie i koncza na wzroscie..
 Autor komentarza: Michalek
Data: 02-02-2011 13:35:52 
hehe masz na mysli kwadrat logiczny, wybacz ale sa to relacje pomiędzy ZDANIAMI ogólnie twierdzącymi, ogólnie przeczącymi, szczegółowo twierdzącymi i szczegółowo przeczącymi, a sprzeczność zachodzi pomiędzy ogolno twierdzącym a szczegółowo przeczącym. Lecz to nie jedyne zależności jakie tam zachodzą, jest jeszce przeciwieństwo i podprzeciwieństwo. I są to stosunki zakresowe, nie należy ich rozumieć dosłwonie.


Ok moj ostatni post był o boksie, ale zauważyłem pewne nieścisłości
 Autor komentarza: rosomak
Data: 02-02-2011 13:39:14 
Faraon
Masz już e-mail?
Radzisz sobie w tym Egipcie teraz?
Pozdrawiam
 Autor komentarza: andrewsky
Data: 02-02-2011 13:47:15 
Autor komentarza: Michalek
Data: 02-02-2011 13:19:43
A odnoście kliczkow, obydwaj punktują lewym prostym i wsadzają mocne proste, natomiast różnice są bardziej widoczne w przypadku zagrożenia. Wtedy rzeczywiście widać różnice, również postawę, sposob trzymania gardy mają podobny.



Lewy prosty w wykonaniu Wladimira jest wrecz podrecznikowy.Vitka lewy "prosty" to niewiadomo do konca czy to prosty,sierpowy,zaczepny, ni pies ni suka:)
Wladek trzyma garde wysoko,a Vitek rece ma opuszczone nisko i z tej pozycji wyprowadza ciosy pod jakimis dziwnymi katami
To co jest wspolne dla braci to nazwisko,reszta to juz same przeciwienstwa
 Autor komentarza: bonkers
Data: 02-02-2011 13:48:35 
Roger jakiś marny entuzjasta walki z Kliczkiem, gdzie się podział słynny amerykański optymizm
powinni go zastąpić Filipowskim albo Kulejem
 Autor komentarza: Deter
Data: 02-02-2011 13:49:32 
Michalek
Nie, miałem na myśli coś innego - nie chodzi o kwadrat logiczny. Łudziłem się, że się domyślisz :)

Wartość prawdziwości lub fałszywości nie musi się odnosić koniecznie do zdań. Niestety ten frazes jest nagminne powtarzany. Prawdziwość musi być konfrontowana z jakąś definicją prawdy (nie wolno o tym zapominać) - a te, najczęściej odnoszą się do sądów, np. klasyczna.
Jednak ten wybór nie jest konieczny. Frege definiował prawdę jako byt. Dla niego wartość logiczna nie była wyrażona sądem, ale była reprezentowana przez rzeczywistość realną. Prawdą jest to, co jest.

Wobec tego może istnieć fałsz, który nie jest reprezentowany przez sądy. Jeśli do tego dołączy się akceptację logiki klasycznej, to prawdą będzie to, co jest niesprzeczne i istniejące.

PS
8293412 gg

Piszmy o boksie bo wioskę robimy :)


lukaszenko
Zgadzam się.
 Autor komentarza: Faraon
Data: 02-02-2011 13:50:58 
Witam rosomak! Szczerze to jeszcze niemam ale dzisiaj mi zona zalozy i dam ci napewno a jutro mam prawdopodobnie leciec do egiptu. Mialem telefon bo musze tam byc wczesniej przy zagospodarowaniu w zwiazku demonstracjami. Jak bys zadal mi pytanie czy sie boje to odp ze nie.Ale powiem ci ze egipcjanie maja racje.
 Autor komentarza: Deter
Data: 02-02-2011 13:54:35 
andrewsky
"ni pies ni suka" - doby tekst hehehe.
Ja to sobie określam jako ciosy "z dupy wzięte".

Vitek walczy jak pijany mistrz z porażeniem mózgowym, które wprowadziło zamęt w jego koordynacji. To nieschematyczność jest solą i sztuką jego boksu.
 Autor komentarza: lukaszenko
Data: 02-02-2011 14:08:08 
tak..hehe..tak bym to okreslil..pijany mistrz ktory wali tak ze nie wiesz skad z jaka sila, nie wiesz kiedy nie wiesz co spadnie na glowe oponenta tym razem..wlad jest schematyczny..
 Autor komentarza: lukas008
Data: 02-02-2011 14:14:37 
O Faraon widzę cię na placu w Kairze na Polsat News - wyrzuć tego kija hehe
O Kliczkach można powiedzieć dużo że są schematyczni czy walczą jak pijani ale są naprawde zaje..ście skuteczni.
 Autor komentarza: lukas008
Data: 02-02-2011 14:15:10 
*są
 Autor komentarza: andrewsky
Data: 02-02-2011 14:20:59 
Deter
Odnosnie Sandersa,to nie znam historii jego kariery,na tyle zeby moc powiedziec ze byl zle prowadzony,moze faktycznie cos w tym jest
Moim zdaniem,mial troche pecha gdyz jego prime przypadal na czasy,kiedy dobrych piesciarzy bylo na peczki i do tego amerykanskich.Trudniej sie bylo przebic.Druga sprawa to jest taka,ze Sandres praktycznie nie umial sie bronic i jego taktyka ograniczala sie do proby szybkiego nokautu.Jak mu to nie wychodzilo,to szybko gasl.Widoczne tez byly u niego braki kondycyjne.Dlatego przegral z Rahmanem i Vitalijem Kliczko.
 Autor komentarza: Faraon
Data: 02-02-2011 14:23:57 
lukas008 masz pecha bo niebende w kairze tylko gdzie indziej uszczypliwie piszesz o mnie bo sadze ze z zazdrosci ale niewazne. ja tam jade do prac porzadkowych zwiazane ruwniesz z pilnowaniem i zwiazku z grabieza. Wogule widze ze niemasz pojecia co tak naprawde tam sie dzieje i jedynie z polsat news itd. Jakbys wiedzial jaka tam naprawde jest bieda i ustruj polityczny to bys sie cieszyl ze w stanie wojennym przyszlo ci tylko tego doswiadczyc. Pozdrawiam cie i niedocinaj bespodstawnie.
 Autor komentarza: Faraon
Data: 02-02-2011 14:34:48 
Plac TAHRIR jest bardzo daleko tam gdzie sie udaje wienc sie niemartw.
 Autor komentarza: ARAS123
Data: 02-02-2011 14:37:33 
Racja, przeciwnicy Kliczków zazwyczaj liczą tylko na duża kasę i oszukują samych siebie co do wyniku walki. Jeżeli przed walką myśli się o przegranej to równie dobrze można w ogóle nie wychodzić do ringu :)
 Autor komentarza: Calaf
Data: 02-02-2011 14:52:25 
Z tego co pamietam to Sanders walczac z Witalim po prostu kondycyjnie padl.. Poczatek mial dobry i sporo napsul krwi Kliczkowi a potem czlapal i sie chwial a Witali go klepal. Kliczki to zupelnie inni bokserzy, jest tyle roznic ze pisanie ze sie nie roznia owijajac to w jakies filologiczne dyrdymaly to nieporozumienie. Wczoraj ogladalem sobie prawie wszystkie ich walki i przyznam szczerze ze jakos ciezko mi teraz jednoznacznie okreslic z ktorym Tomek mialby lepiej, do tej pory zakladalem ze z mlodszym. Cholernie trudni bokserzy, chyba pora przestac sie pocieszac szklanka Wladka i jego psychika, wg mnie to drugie to przeszlosc ( kiedys i tak nadmiernie rozdmuchana ). "caly czas sie ucze" - Wladimir pewnie tez sie czegos nauczyl przez te lata, ja bym o ty nie zapominal. Co do trenera to mysle ze chyba zmiana na lepsze, chodzi mi glownie o balans i sztywnosc w ringu, obrone itd.
 Autor komentarza: andrewsky
Data: 02-02-2011 15:53:46 
Calaf
Ja tez jestem zdania,ze Roger sporo nauczyl Adamka i wspolpraca z tym trenerem wzbogacila go jako piesciarza
Chodzilo mi bardziej o to,iz trener Gmitruk moglby sluzyc pomoca przy rozpracowywaniu taktycznym braci K.Odnosze wrazenie,ze poprostu zna Ukraincow duzo lepiej niz Blodwoorth
Skoro ludzie Dimitrienki mogli sie do niego zwrocic o pomoc,w przygotowaniu ich podopiecznego do niedoszlej walki z Sosnowskim,to i chyba Main evants moze
Oczywiscie to jest tylko luzna uwaga Forumowego experta:)
 Autor komentarza: SzogunLBN
Data: 02-02-2011 22:26:43 
HAHA chyba Tomek jest bardziej przekonany co do tej walki niz jego własny trener:)

Jezeli sa takimi optymistami to powinni obstawić godziwe pieniążki na wygraną Tomka, u bukmacherów Kliczko będzie wyraźnym, niemal 100%entowym faworytem.Pamietam jak Tomek zapewniał swoją wygraną z Cuninghamem,a pozniej doceniał kibiców, którzy uwierzyli i zarobili:)
 Autor komentarza: polrex
Data: 03-02-2011 01:24:55 
Adamek naprawde mysli ze pokona K1,

wedlóg mnie ma szanse dac dobra walke 12 rundowa,

przeciez wiadomo ze nie znokautuje Kliczki, a zeby wygrac na punkty to by musial zadawac ciosy jak karabin maszynowy,

nie powinien tez chyba pokazywac z Mcbriedem jak bedzie walczyc z K1,
on musi zaskoczyc kliczke,
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.