STEWARD: 50 PROCENT SZAS NA WALKĘ PACQUIAO-MAYWEATHER

Legendarny amerykański szkoleniowiec Emanuel Steward wyraził swoją opinię na temat prawdopodobieństwa organizacji najbardziej wyczekiwanej walki w dzisiejszym boksie. Chodzi oczywiście o starcie mistrza świata w ośmiu kategoriach wagowych Manny’ego Pacquiao (52-3-2, 38 KO) z Floydem Mayweatherem Jr (41-0, 25 KO), na którego koncie znajdują się tytuły w pięciu dywizjach. Szanse na odbycie się tej walki Steward ocenia jako 50-procentowe.

Pomimo tego, że Filipińczyk zdobył niedawno tytuł mistrzowski w wadze junior średniej, Steward uważa, że tak naprawdę jest on zawodnikiem, dla którego naturalną kategorią jest junior półśrednia. Amerykanin ocenia też, że promotorzy 32-letniego Pacquiao starają mu się dobierać takich rywali, którzy nie sprawią mu w ringu większych problemów. - Pacquiao ma na swoim koncie świetne walki i zasługuje na swoją sławę, ale jego naturalna waga wynosi około 137 funtów (62,1 kg, przyp. red.). Na jego rywali wybierani są wygodni pięściarze. W czasach, gdy istniało tylko osiem kategorii wagowych, ich czempioni byli wyjątkowymi bokserami. Nie mówię, że obecnie nie ma wspaniałych pięściarzy, ale ich status traci na znaczeniu, a najlepsi często są pod parasolem ochronnym – uważa Steward.

Powodem, dla którego walki z Pacquiao może nie chcieć Mayweather, jest zdaniem Stewarda strach przed zaznaniem pierwszej porażki w zawodowej karierze. W 41 pojedynkach 33-letni Amerykanin nie przegrał ani razu. - Jeśli chodzi o Mayweathera, to Floyd jak ognia boi się stracić swój rekord bez porażki. Nie sądzę, że zgodzi się na ten pojedynek. Szanse na to, że wyjdą przeciwko sobie na ring, oceniam jako 50:50 – mówi Steward.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: lukas008
Data: 31-01-2011 15:18:50 
Coś ostatni pierdzieli ten Steward 50 na 50 a może 48,3 na 51,7
 Autor komentarza: nuKER
Data: 31-01-2011 15:43:50 
Telenoweli ciąg dalszy, nie ma sensu się rozpisywac.
 Autor komentarza: Mario1977
Data: 31-01-2011 15:45:13 
Wielki mi znawca :-) Siedzi w boksie od kilkudziesięciu lat, a pieprzy głupoty, o których wie większość interesujących sie boksem od czasu do czasu.

Floyd sie boi porażki. Szanse 50 na 50. Weź się pan za trenerkę, a nie za wywiady i profesjonalne opinie, bo nie za bardzo Ci to wychodzi.
 Autor komentarza: Mike1990
Data: 31-01-2011 15:45:47 
lukas008,

czyli walka będzie albo nie będzie, TAK albo NIE - proste!
 Autor komentarza: Mike1990
Data: 31-01-2011 15:48:08 
i nie mówi o szansach na zwycięstwo, któregoś z bokserów tylko o szansie na samą walkę - czytajcie ze zrozumieniem
 Autor komentarza: Piachotropina666
Data: 31-01-2011 16:10:44 
jak dojdzie do negocjacji znowu będzie F-Testy olimpijskie! P-Nie bo za dużo krwi uleci,albo F-Ja chcę 60% gaży,a P-Nie to ja chcę 60% gaży.
P-Mniejszy ring,F-Większy ring. P-Ja chcę twarde rękawice Everlasta, F-Ja chcę,byśmy obaj boksowali w miękkich rękawicach Granta. F-Chcę pojedynku w kwietniu, P-W kwietniu to mam wybory. P-Badania stanu Nevada,F-Badania innego stanu,... jest tysiąc możliwości,żeby do tej walki nie doszło.
 Autor komentarza: Future
Data: 31-01-2011 16:44:23 
50 na 50 to czyli stwierdza to co wszyscy albo sie odbędzie albo nie jak by powiedział 49% do 51 % że nie to już by było coś wiadome
 Autor komentarza: jan
Data: 31-01-2011 16:48:46 
Saga Pacman-Mayweather i Haye-Kliczko jest po prostu nudna. Tym bardziej doceniam to co zrobił Adamek, który jak mówi że jest gotowy walczyć z każdym, nie rzuca słów na wiatr.
 Autor komentarza: Deter
Data: 31-01-2011 17:30:09 
Piachotropina666, fantazjujesz.
Manny już dawno zgodził się na wszystko. Dosłownie i w przenośni - oficjalnie i z przytupem.

Future, Ciebie też ponosi fantazja :)
Sądzisz, że wszyscy obstawiają 50-50, że walka się odbędzie? Oczywiście, że nie. Mówienie, że szanse są 50-50 to przecież jakaś informacja. Jak ktoś typuje 99-1, to również uważa, że walka się albo odbędzie albo nie.
 Autor komentarza: Laura
Data: 31-01-2011 18:33:19 
Czy Pacquiao zgodził się dosłownie na wszystko nie wiadomo. Wiadomo ze zgodził się na testy, przynajmniej tak się twierdzi, o całej reszcie innych punktów kontraktu nie było mowy.
 Autor komentarza: Future
Data: 31-01-2011 18:38:20 
Laura to Floyd unika tej walki tak samo jak haye z klitschko

Deter jak stuard by powiedział że nie wie to było by bardziej sensowniejsze...bo na to wychodzi w jego przekonaniu że nie wie poprostu. a jak by powiedział 49 że tak odbedzie się a 51 że nie nie odbędzie się to już bynajmniej było wiadomo w jakim kierunku idą jego przeczucia :)
 Autor komentarza: dekciw
Data: 31-01-2011 18:46:20 
odbedzie sie, albo sie nie odbedzie... :) czyli 50-50

Piachotropina666 - calkowicie sie z Toba zgadzam
Jan - te spektalke z udzialem czterech panow sa faktycznie zenujace, faktycznie Adamek okazal sie tym ktory nosi spodnie.

pzdr
 Autor komentarza: Kopyto
Data: 31-01-2011 19:46:13 
Ta walka się odbędzie, no chyba że się nie odbędzie. Takie gadanie.
Te sagi są okropnie nudne, powinny być cenzurowane.
 Autor komentarza: Fryto666
Data: 31-01-2011 20:59:16 
Z tego co mi wiadomo, to Floyd ostatnio po raz kolejny podkreslil, ze dojdzie do walki jesli tylko Pacman sie zgodzi na testy. Nie wiem czemu, nie bylo zadnej odpowiedzi od teamu Pacquiao. Co wiecej nigdy nie widzialem bardzo wyraznego artykulu, w ktorym powiedziane by bylo, ze Pacquiao sie zgadza na te testy. Jesli by sie zgadzal (a tak powinno byc, bo dobrze pamietam, ze to Roach prowokowal Floyda i blagal o walke) to byloby to podkreslane w kazdym artykule zwiazanym z watkiem walki Manny-Money, aby podkreslac, ze Pacman jest czysty, a Floyd sie boi. Podobno doszli nawet do porozumiania jesli chodzi o wielkosc ringu i o rekawice, ale stanelo na tych testatch.
 Autor komentarza: Deter
Data: 31-01-2011 23:46:43 
dekciw
Przy 99-1 też albo się odbędzie, albo się nie odbędzie :)

Fryto666.
Chyba czytasz wybiórczo i nie codziennie bokser.org. O zgodzie na testy było wiele artykułów i nie jedna propozycje z obozu Pacmana. Wystarczy poszperać w archiwum i przeczytać.
 Autor komentarza: megatronus
Data: 01-02-2011 12:02:14 
Tak się zastanawiam jak bym za każdym razem mówił że jest szansa 50 na 50 to czy mógłbym się kiedyś pomylić ? może zostanę jasnowidzem i zacznę wróżyć z fusów ;]
Czasami zostać "ekspertem" nie wydaje się takie trudne mimo że moja wiedza o boksie jest na poziomie podstawowym ^^
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.