KOLEJNY OBÓZ SZKOLENIOWY FUNDACJI DARKA MICHALCZEWSKIEGO

W dniach 22-29 stycznia 2011 roku w Rezydencji Bielik w Międzyzdrojach Fundacja Dariusza Michalczewskiego „Równe Szanse” organizuje obóz szkoleniowy dla młodych pięściarzy z różnych regionów Polski.
 
W obozie sportowym bierze udział  20  zawodników z roczników 1995 i 1996. Wśród nich są stypendyści Fundacji oraz zawodnicy, którzy zostali wyselekcjonowani na podstawie nadesłanych zgłoszeń. Koszt obozu dla każdego zawodnika w całości pokrywa Fundacja Równe Szanse. Uczestnicy obozu  to wychowankowie klubów bokserskich z całej Polski, m.in. z Wrocławia, Łodzi, Torunia, Olsztyna, Bydgoszczy. Podczas zgrupowania nad całą grupą opiekę sprawują trenerzy Mieczysław Mucha i Henryka Żołnowski, którzy przekazują swoją wiedzę podczas codziennych treningów bokserskich. Po wyczerpujących zajęciach młodzi zawodnicy regenerują się na siłowni oraz basenie. Wieczorami organizowane są spotkania integracyjne, podczas których młodzież ma okazję, by nawiązywać nowe przyjaźnie oraz dzielić się swoimi doświadczeniami z rówieśnikami. 
 
Dzięki codziennym treningom młodzi ludzie zyskają możliwość wyćwiczenia kondycji, doskonalenia technik bokserskich, dopracowania braków i poznania innowacji szkoleniowych - mówi Dariusz 'Tiger' Michalczewski
 
Fundacja Równe Szanse organizuje obozy szkoleniowe dla młodych pięściarzy co roku. Działanie to doskonale wpisuje się w misję tej organizacji, która ma na celu pomaganie młodzieży właściwie wykorzystywać drzemiący w nich potencjał oraz umożliwia rozwijanie ich zdolności sportowych.
Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: robinson85
Data: 27-01-2011 14:43:38 
To może kogoś zainteresuje ten artykulik...

DAWID MICHELUS NIE MA GDZIE TRENOWAĆ!

"Bokserski diament z Piły szlifuje się w naprawdę trudnych warunkach. Na Mistrzostwa Świata w Baku pojechał tylko dzięki uporowi trenera Sławomira Nowickiego. Polski Związek Bokserski nie znalazł pięciu tysięcy złotych na start Dawida w Baku, więc trener chodził niemal od drzwi do drzwi i prosił o najskromniejszą chociaż pomoc. Pieniądze udało się zebrać, ale kiedy bokser wrócił z Azerbejdżanu z brązowym medalem, na lotnisku z gratulacjami czekała wierchuszka polskiego boksu. Do Singapuru Dawid poleciał już za związkowe pieniądze.

W biało - czerwonych barwach ma wystąpić także za półtora roku w Londynie, ale ... Poprzedniej zimy pięściarze Sokoła trenowali w - wydawało się - ekstremalnych warunkach. Ogrzewanie w starej hali nie działało, więc temperatura w środku nieznacznie odbiegała od tej na zewnątrz. Również wtedy, kiedy mróz sięgał dwudziestej kreski poniżej zera. Nieczynna była też toaleta, bo zamarzła woda w instalacji. Z kolei po długim majowym weekendzie pierwszym zajęciem pięściarzy było osuszanie podłogi z deszczówki, ktora naleciała przez nieszczelny dach. Sławomir Nowicki i jego podopieczni mówili o "zimnym wychowie", który w przypadku nie tylko Dawida Michelusa okazał się skuteczny.

I kiedy wydawało się, że gorzej już być nie może, przyszedł listopad 2010 roku i ... Sokół dostał wypowiedzenie hali. Wszystko przez projekt rewitalizacji Tarczy, która w 2011 ma stać się ośrodkiem strzeleckim na światowym poziomie. Tymczasem pięściarze, wśród których jest brązowy medalista Mistrzostw Świata i Młodzieżowych Igrzysk Olimpijskich, nie mają gdzie trenować. W rozmowie z Polityką Sławomir Nowicki żartował, że ustawi ring na parkingu któregoś centrum handlowego, bo tam zawodnicy będą mieć przynajmniej dobre oświetlenie do późna.

W rzeczywistości jest mu jednak nie do śmiechu. Władze miasta zaproponowały Sokołowi starą salę koło sądu przy Alei Powstańców Wielkopolskich, ale dziś nie da się tam prowadzić treningów. Sala wymaga gruntownego remontu, którego koszt wyniesie wiele tysięcy złotych. - Chciałbym, żeby było przynajmniej minimum: szczelny dach i sprawne ogrzewanie - mówi Sławomir Nowicki. - Jeżeli miasto weźmie część kosztów remontu na siebie i przeznaczy tę salę dla Sokoła, pozostałą kwotę jestem gotów znaleźć u sponsorów"


W jakim my kraju żyjemy? Przecież to jest mega skandal i wstyd, że nikt się nie zajmuje tą sprawą!
 Autor komentarza: Kronk
Data: 27-01-2011 14:44:02 
Trzeba przyznać że z pana Darka prawdziwy społecznik dużo robi dla młodzieży za to należy mu się duży plus.
 Autor komentarza: Ironmen
Data: 27-01-2011 16:04:24 
Chciałbym żeby Gołota robił 1/5 tego dla Polskiego Boksu co Tiger..... To nie jedyne rzeczy które robi Darek dla P.Boksu
 Autor komentarza: Catman
Data: 28-01-2011 22:30:54 
A co Ty Wiesz Łosiu co robi Gołota dla polskiego boksu?On nie potrzebuje poklasku,imprez,klepania po plecach jaki jest zajebisty i w ogóle.Dał dużo kasy na cele charytatywne bez rozgłosu.Pan Darek wrócił do Polski,założył fundację i się kula.Nie wiem ile w ułamkach Gołota robi dla polskiego boksu.Ale Pan Darek zapomina trochę o swoich korzeniach bo nie zauważyłem aby pomagał młodym bokserom z wybrzeża.Zobaczymy jak w propagowanie polskiego boksu u schyłku kariery zaangażuje się "charytatywnie" uwielbiany przez Ciebie,utożsamianie wszelkich cnót p.Adamek.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.