POLAK CHCE WYGRAĆ PRIZEFIGHTERA

Redakcja, maxboxing.com

2011-01-25

Michał Bańbuła (11-25-4, 0 KO) ma za sobą więcej walk zawodowych niż każdy z siedmiu pozostałych kandydatów do zwycięstwa w zaczynającej się 29 stycznia  w Londynie 16. edycji turnieju Prizefighter, tym razem w kategorii półciężkiej. Zdaniem Polaka doświadczenie ringowe pozwoli mu zdobyć upragnione trofeum.

Bańbula jest w gruncie rzeczy bokserskim weteranem. Od kwietnia 2004 r. stoczył  40 walk (jako amator w Polsce stoczył 80 pojedynków), ale dopiero teraz znajduje się w najlepszym momencie kariery. Ma 30 lat i jest niepokonany w pięciu ostatnich pojedynkach, choć rywali miał naprawdę wymagających, m.in. Tony Oakeya (29-6-1, 8 KO), czy Tony Jeffriesa (8-0-1, 6 KO).

Pierwszym turniejowym rywalem pięściarza rodem z Będzina będzie pochodzący z Liverpoolu Tony Dodson (24-6-1, 12 KO), z którym 8 lat temu wygrał inny Polak, Albert Rybacki. Bańbuła, cytowany przez witrynę maxboxing.com, wybiega daleko w przyszłość. Marzy o wygraniu Prizefightera, a następnie o rewanżu z Jeffriesem (ich pierwszy pojedynek uznano za remisowy) oraz walce o tytuł Mistrza Wspólnoty Brytyjskiej z Tony Bellewem (15-0, 10 KO). 

W uzupełnieniu podajmy trzy pozostałe turniejowe pary ćwierćfinału Prizefightera: Billy Slate - Jack Morris, Llewellyn Davies - Travis Dickinson i Joe Smyth - Menay Edwards.