HOLYFIELD SZCZERZE PRZED WALKĄ

Redakcja, globalgrind

2011-01-23

- Teraz wszystko wygląda inaczej. Kiedyś zajeżdżałem swoich rywali swoją fizycznością, a teraz po prostu muszę ich przechytrzać - mówi szczerze Evander Holyfield (43-10-2, 28 KO) na godziny przed potyczką z Shermanem Williamsem (34-11-2, 19 KO).

- Wraz z wiekiem traci się szybkość i zwinność, ale człowiek jest też mądrzejszy. Muszę zminimalizować jak najbardziej swoje błędy, gdyż moje ciało nie regeneruje się już tak szybko jak za dawnych czasów. Nie boję się śmierci na ringu. Nie boję się żyć, a w mojej ocenie zaczynasz umierać gdy nie żyjesz tak jakbyś chciał. Teraz w wieku 48. lat wszyscy mi mówią żebym zrezygnował, ale to byłaby tylko ucieczka i szukanie łatwego rozwiązania, a ja wierzę w siebie - powiedział były król kategorii cruiser, czterokrotny mistrz świata wagi ciężkiej i medalista olimpijski sprzed... 27 lat.